Od sobotniego poranka ruch na al. Solidarności będzie przeniesiony na nową jezdnię po stronie Czechowa. Ta po stronie Wieniawy ma być zamknięta, a następnie rozebrana. To wymusi szereg innych zmian, w tym jutrzejszy demontaż świateł na skrzyżowaniu z ul. Ducha
Operacja zacznie się jutro od rozebrania sygnalizacji świetlnej na przebudowywanym skrzyżowaniu. Przez cały piątek kierowcy będą musieli patrzeć tylko na znaki, a w znakach nie zmieni się nic. Pierwszeństwo wciąż będą mieć skręcający z al. Solidarności w lewo w al. Sikorskiego.
W nocy z piątku na sobotę ruch w obu kierunkach zostanie przeniesiony na północną jezdnię al. Solidarności zbudowaną od nowa w miejscu starej jezdni rozebranej w marcu. Równocześnie uruchomiona zostanie sygnalizacja na skrzyżowaniu z al. Sikorskiego. Pierwszeństwo pozostaje bez zmian.
Jadący al. Sikorskiego w dół będą mogli skręcać w lewo w stronę Warszawy lub w prawo w stronę centrum. Na wprost wolno będzie jeździć tylko taksówkarzom, mieszkańcom ze specjalnymi identyfikatorami i komunikacji miejskiej. Tylko dla tych pojazdów dostępna ma być ul. Ducha. W tej sprawie nie zmienia się nic.
Niespodzianka czeka za to kierowców na ul. Puławskiej i klientów restauracji McDonald’s. – Zamknięty zostanie wlot ul. Puławskiej do al. Solidarności. Dojazd do znajdującej się przy skrzyżowaniu restauracji i TEZETu będzie możliwy tylko od ul. Popiełuszki – informuje Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Uspokajamy: ul. Puławska nie zostanie zamknięta na stałe. Gdy już gotowa będzie nowa jezdnia al. Solidarności, boczna ulica zostanie otwarta.
Piesi stracą za to w sobotę przejście przez al. Solidarności w pobliżu skrzyżowań z ul. Kosmowskiej i Puławską. Zostanie ono zagrodzone, a docelowo zastąpi je kładka. Jednym przejściem przez al. Solidarności drogę będzie to znajdujące się za skrzyżowaniem z ul. Ducha. Na samej ul. Ducha wyznaczone ma być przejście dla pieszych na wysokości stacji trafo.
Komunikacja miejska nie zmieni swoich tras. Linie 13 i 42 nadal będą korzystać z tymczasowej drogi naprzeciw ul. Kosmowskiej. Taka organizacja ruchu ma obowiązywać „do odwołania”, czyli najprawdopodobniej do wiosny. Wiele zależy tu od pogody.
Zamknięta jezdnia al. Solidarności ma być całkiem rozebrana. Grunt zostanie wzmocniony betonowymi palami i dopiero wtedy zacznie się odbudowa jezdni od podstaw. Konieczna tu będzie również przebudowa kanalizacji sanitarnej i burzowej.