Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 marca 2009 r.
13:01
Edytuj ten wpis

Alchemik z rollsem w salonie

Syn kowala z Piotrkowa. Chłopak z Kunickiego. Absolwent lubelskiego plastyka, który z wyróżnieniem skończył ASP w Krakowie. Ma dom w Nowym Jorku, który zrobił ze starej fabryki lodów. W salonie, na czerwonym dywanie, stoi wart fortunę zabytkowy rolls-royce. "Tade” Mysłowski, uznawany za jednego z najwybitniejszych żyjących artystów polskich, otworzył właśnie w Lublinie Manufakturę portretową

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Urodził się w Piotrkowie, wsi położonej na biłgorajskiej drodze. Matka zapisała go do ogniska plastycznego w Domu Kultury Kolejarza. Na Dziesiątej. W 1957 roku Tadeusz zaczyna naukę w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych. Potem z wyróżnieniem kończy ASP w Krakowie.
W Krakowie jest dziś uznawany za najwybitniejszego, obok Józefa Szajny, absolwenta tej uczelni.
W 1969 roku Tadeusz Mysłowski wyjeżdża do Paryża, żeby uzupełnić studia. Udaje mu się wystawić swoje prace w znanej emigracyjnej Galerii Lambert. Dostaje stypendium paryskiej "kultury”.
11 maja 1970 roku emigruje do Stanów. Zaprasza go tam Irena Hochman, która zostaje żoną Tadeusza. Michał Hochman, śpiewający słynnego "konika na biegunach” to brat Ireny. Jednak rodzice Ireny nie godzą się na małżeństwo córki.

Piechur

Najpierw zobaczył Nowy Jork z samolotu. - Paryż z samolotu przypomina gwiazdę. A Nowy Jork jest bardzo prosty, uporządkowany. Jego struktura opiera się na siatce krzyżujących się linii - wspomina Mysłowski.
Zaczął zbierać dostępne informacje na temat miasta, mapy, fotografie z lotu ptaka. Odłożył narzędzia malarskie i zaczął przemierzać muzea i galerie. Wędrował po Nowym Jorku. - Przemierzył tyle kilometrów, że o miano najlepszego piechura wśród polskich artystów mógłby konkurować nawet z Wojciechem Gersonem - pisał Ireneusz Kamiński w głośnej książce "Trudny romans z awangardą”.

Księga klepsydr

Choć ma luksusowy dom i pracownię, często bywa w Polsce. Ciągnie go na Majdanek, gdzie ginęli Żydzi. W 1997 roku dzwoni do dyrektora muzeum, Edwarda Balawejdera. Spotykają się w Victorii, gdzie Tadeusz na serwetkach rysuje projekt świątyni.
- Damy panu jeden barak - mówi dyrektor.
Mysłowski zaprasza do Lublina Zbigniewa Bargielskiego, wybitnego kompozytora związanego z Lublinem. I Tomasza Pietrasiewicza z Teatru NN.
Powstaje instalacja. Nad drogą wysypaną białym i czarnym żwirem zawieszone są 52 lampy-kokony. W kokonach majaczy światło - symbol życia, którego nie ma. W miejscu, gdzie w świątyni powinna znajdować się ambona, Mysłowski umieszcza księgę klepsydr. W księdze znajduje się alfabetyczny spis narodowości więźniów Majdanka.

Między niebem i ziemią

Jego dom w Nowym Jorku stoi na sennej uliczce. Wędrując przez poszczególne kondygnacje dawnej fabryki dociera się na dach. Na dachu jest ogród, z którego widać Manhattan.
- Ten ogród to kolejne dzieło Tadeusza, którego charakterystyczna sylwetka w kapeluszu i grubych rogowych okularach wpisuje się w krajobraz dzielnicy - pisze o swoim przyjacielu w czasopiśmie "Moda i styl” Michał Fajbusiewicz.
Z tego dachu ogrodu Mysłowski przez lata patrzył na Nowy Jork. Używał kamery, fotografii, grafiki, instalacji.
Kratownice ulic zamieniły się w dominujące dziś w jego twórczości krzyże. Taki krzyż-obelisk chciał postawić w Lublinie. Bo to wyjątkowe miasto. - Chciałem zrobić projekt na plac Litewski i puścić wiązkę lasera w niebo. Tak, żeby Lublin można było zobaczyć z księżyca. Nie przeszło - mówi Mysłowski.
Przeszły inne pomysły. W 1996 roku jego pomysły "kupił” koncern IBM. - To brzmi nierealistycznie, ale podczas olimpiady w Atlancie każdego wieczoru moją wystawę oglądało 100 milionów ludzi - mówi Mysłowski.

Jak buddyjski mnich

Kiedy wpada do Lublina, przekręca klucz do pracowni na Starym Mieście. Na tle świetlików poddasza stoją ogromne fikusy. - Z okien widzę Wieżę Trynitarską - mówi Mysłowski.
Stół pracowni zastawiony jest kopertami, notatkami, kartonami. Nawet jak pisze notatkę na kartce wyrwanej z zeszytu, powstaje małe dzieło sztuki. Każdy najmniejszy rysunek opatrzony jest pieczęcią, które namiętnie robi w Lublinie.
- Żyję oszczędnie. Z Nowego Jorku przywożę samolotem rzeczy do reperacji. Tam nie ma rzemieślników, zepsuje się, wyrzucasz - mówi Mysłowski.
Żyje wolniej, oszczędniej. Inaczej mierzy czas. - Świadomość, że ubywa siły, wzroku. Że zwalnia czas - mówi Tadeusz. Krócej śpi. Inaczej je - nauczył się jeść pałeczkami - mało, do ostatniego ziarenka ryżu.

Pociąg do Achmatowej

Co jest w życiu najważniejsze? - Człowiek istnieje tyle, ile się spełni. Praca jest najważniejsza. I to, żeby w życiu mieć przyjaciela. Jednego, ale że się na nim nigdy nie zawiedziesz - mówi cicho. - Ja dostałem w życiu w dupę. I wiem, że to jest najważniejsze.
Zawsze ciągnęło go do fotografii.
Najpierw na planie Nowego Jorku wyznaczał interesujący go fragment. Fotografował i notował własne doznania na filmie fotograficznym.
- Potem wykonałem z tego odbitki - wspomina Mysłowski.
Doświadczenia z ciemni fotograficznej przełożył na płótno. Malował obrazy składające się z części; jak z klatek filmu. Przebił się ze swoją sztuką w mieście, gdzie pracuje kilkadziesiąt tysięcy artystów i działa kilkaset galerii. Potem na Times Square postawił w pobliżu wesołego miasteczka kamerę fotograficzną sprzężoną z komputerem i drukarką. Zrobił 3000 zdjęć przypadkowych przechodniów.

Rendez-vous

Po latach znów chwycił za aparat i otworzył w Lublinie Manufakturę portretową. Na wzór słynnej firmy portretowej Witkacego. Tym razem wziął do ręki legendarnego Nikona F5 w wersji cyfrowej. - Ma duży pryzmat, dobre lustro i dźwięk migawki, który gra. Czytałem, że Carravagio wieszał na suficie lustro, odbijał obraz, rzucał na płótno i malował. Jak alchemik - mówi Mysłowski.
Już zrobił pierwsze zdjęcia mieszkańcom Lublina. Powiesi je w "Alchemii”, klubie mieszczącym się w podziemiach Muzeum Czechowicza. - 29 lat temu piłem tu na górze herbatę z Riabininem. Teraz pije ją w podziemiach, nazwanych Alchemia. Dałem na ścianę portret Anny Achmatowej. Bo obok wisi Czechowicz. Mają duchowe rendez-vous… zamyśla się na chwilę. - Zrobię im stolik. Posadzę figury, dam małe światło. Jak w ciemni. Zrobię judasz w drzwiach. Żebyście mogli ich podejrzeć

Pozostałe informacje

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium