Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 lipca 2008 r.
14:51
Edytuj ten wpis

Bomby zamiast borówek

Parking w Worońcu, tuż przy krajowe drodze nr 2 to świetne miejsce na krótki odpoczynek dla kierowców tirów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Często też parkuje tu samochód Inspekcji Transportu Samochodowego. Teraz będą tu stali głównie saperzy, bo nieopodal znaleziono ponad 350 potężnych rosyjskich bomb lotniczych z II wojny światowej.

- Gdyby eksplodowały, zagrożeni byliby ludzie w promieniu kilometra. A do zabudowań woronieckiej wsi jest zaledwie około 500 m. Wybuch zmiótłby też cały parking - obrazowo wyjaśnia Czesław Pikacz, gminny inspektor ds. zarządzania kryzysowego w gminie Białe Podlaska i dodaje, że liczba bomb może być znacznie więcej; nawet 2 tysiące.

- W kilku miejscach, w pewnej odległości od siebie, zmagazynowano po 300-400 sztuk. Z relacji starszych osób wynika, że mogą być nie tylko 100, ale też i 250 kilogramowe -tłumaczy Pikacz.

- W stukilogramowej bombie jest 60 kg czystego trotylu. Kiedy na poligonie w Jagodnem wkłada się taki niewybuch na głębokość 2 m i odpala, to podczas eksplozji oddalony 700 metrów od niej samochód cały się trzęsie.

Inspektor Pikacz przez wiele lat pracował w jednostce wojskowej w Białej Podlaskiej. Stąd zna się na rzeczy.

Wzmocniona ochrona

Bomby odkryto tydzień temu w piątek. Maciej M. z Międzyrzeca Podlaskiego zbierając jagody zauważył wystające z ziemi trzy korpusy bomb lotniczych. Powiadomił policję o zagrożeniu.

- Nie mogliśmy zlekceważyć sygnału. Specjaliści stwierdzili, że w woronieckim lesie znajduje się więcej podobnych radzieckich bomb lotniczych - mówi Cezary Grochowski, oficer prasowy bialskiej policji.

- Wydobywanie ich lub przemieszczanie grozi śmiercią. Nasze patrole mają teraz częściej niż wcześniej obserwować rejon w pobliżu parkingu. A w nocy teren ze składem bombowym chroni dodatkowo dyżurujący tam ze strażakami uzbrojony funkcjonariusz.

Poszukiwacze skarbów

A są dodatkowe powody do ochrony. - W czerwcu przez kilka dni w pobliżu Sycyny i Worońca widziałem dwóch młodych mężczyzn z wykrywaczem metali. Penetrowali lasy. Pewnie szukali "skarbów” - uśmiecha się pan Zbigniew z Białej Podlaskiej. Podobnie uśmiechają się saperzy, kiedy słyszą, że to jagodziarz znalazł zamiast borówek bomby.

- Przecież kiedy tylko przybyliśmy na pierwsze wezwanie, natrafiliśmy na całkiem wydobyte z ziemi bomby. Były odkopane. Nie zrobił tego zbieracz jagód! Całe szczęście, że nikt tu ogniska nie rozpalił... - dodaje chorąży sztabowy Dariusz Żurowski z Jednostki Wojskowej w Dęblinie.

Zdzisław Sobczuk, sołtys Worońca, przyznaje, że ludzi denerwują poszukiwacze skarbów. W okolicy krążą mity, jakoby gdzieś było ukryte złoto, które miał w czasie wojny schować książe Mirski-Światopełk. Już w latach pięćdziesiątych złodzieje włamali się do kaplicy z grobowcem rodzinnym książęcej rodziny i pootwierali trumny szukając kosztowności

Nie popędzać saperów

Do środy po południu z lasu wywieziono 21 bomb po 100 kg. Prace trwają cały czas. Chorąży Żurowski jest ostrożny przy szacowaniu ile może być tam metalowych walców o długości 70 cm i średnicy 40 cm. Saperzy muszą niezwykle starannie wyłuskiwać potężne cielska bomb z ziemi.

- Nie wydobywamy z dołu worka kartofli - mówią saperzy. - Tu potrzebna jest szczególna cierpliwość i dokładność. Nie można się śpieszyć. Nie można popędzać saperów! Przed każdą sztuką niewybuchu musimy sporządzać dokładną dokumentację. Akcja jest niezwykle trudna, bo są to bomby z zapalnikami.

Trzeba je odpowiednio odsłonić i niekiedy wyplątać oraz wycinać z korzeni, które poprzerastały metal.

Jak w raju

- Już nie ma we wsi ludzi, którzy by pamiętali, jak to dokładnie było z lotniskiem i bombami. Za czasów wojny obok lasu w sąsiedniej Rogozneczce było lotnisko najpierw niemieckie, potem radzieckie - opowiada sołtys Sobczuk. Jego żona, pani Alina, dodaje - Szok. No szok. Aż ciarki chodzą mi po plecach, kiedy pomyślę, że sobie spacerowałam po takich bombach. Wiele razy chodziłam tam do lasu na opieńki.

Teresie Więckowskiej, kierowniczce Klubu Kultury w Worońcu żal pięknego lasu. - Aż nie wierzę, że one tam są. Jestem grzybiarą i byłam tam wcześniej setki razy. Rosły tam olbrzymie poziomki, piękne storczyki, dzwonki i kluczyki. Jak w raju.

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium