Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

7 lutego 2010 r.
12:22
Edytuj ten wpis

Bug jest wszędzie

Widzi pan te pola? Normalnie to łąki. Teraz to woda. Zamarznięta i przysypana śniegiem - pokazuje nam Teresa Lalko z Kuzawki nad Bugiem. - Nie ma szans. Zaleje całą wieś...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W Kuzawce (gm. Hanna) na razie spokojnie. Jakby cisza przed burzą. Panią Teresę spotykamy na środku głównej drogi we wsi, 200 metrów od Bugu. Jedzie rowerem do sklepu.

- Będzie powódź? - pytamy.

- Pan patrzy - odpowiada kobieta. - Tyle wody to ja nie pamiętam, odkąd tu mieszkam. Wszystkie łąki, które dzielą wieś od rzeki, są pod wodą. Nie ma szans. Jak przyjdzie odwilż, zaleje nas.

Narzędzie do pomiaru wody

Pierwszy w niebezpieczeństwie jest dom Józefa Paluszuka, położony prawie nad samym Bugiem. - Chodźcie, zobaczycie łabędzia - zaprasza nas pan Józef, starszy pan poruszający się o lasce. Łabędź pływa w niewielkim bajorku, dosłownie na środku podwórka Paluszuka.

- Powódź? Jak widzicie, ja już nie mogę narzekać na brak atrakcji - śmieje się pan Józef. I pokazuje rozlewiska Bugu dookoła jego obejścia. - Jeszcze parę dni temu woda dochodziła do stodoły. Teraz jakby trochę opadło - tłumaczy, spoglądając na narzędzie do pomiaru wody (kij włożony w jedno z bajorek).

Pan Józef nie ma jednak wątpliwości. Najgorsze przed nim. - Jak mrozy puszczą, to dopiero się zacznie - nagle poważnieje. - Strach myśleć. Takiej wody, w styczniu tu jeszcze nie było.

Fachowcy mówią, że wszystko przez zator na Bugu, który powstał między Krzyczewem a Włodawą. Rzeka wezbrała. Zaczęła rozlewać się na okoliczne pola i łąki. Utrzymujący się od kilku tygodniu mróz sprawił, że woda, zamiast wsiąkać w ziemię, robi się coraz niebezpieczniejsza.

Odcięci od świata

Ponad tydzień temu woda z Bugu odcięła od świata wieś Mościce Dolne (gm. Sławatycze, na północ od Hanny). Do połowy tego tygodnia służby ratownicze ewakuowały stamtąd 5 osób i ponad 200 zwierząt. Pomagało wojsko. Pozostali mieszkańcy na razie zostali w domach.

- Najbardziej boimy się odwilży - podkreśla Dariusz Trybuchowicz, wójt gminy Sławatycze. - Jak wszystko naraz zacznie się topić, będzie niewesoło.

Podobnie mówi Grażyna Kowalik, wójt Hanny. - Wszyscy trzymamy tu kciuki, żeby nie przyszły nagłe roztopy. Dopóki jest mróz, jesteśmy bezpieczni - tłumaczy.

Woda odcięła od świata także jedno gospodarstwo w Kuzawce, w którym mieszka starszy mężczyzna. - Ten pan nie chciał opuścić domu - mówi wójt. - Codziennie do niego dzwonimy, a straż graniczna dowozi potrzebne rzeczy.

- Funkcjonariusze w czasie codziennej służby monitorują sytuację w gospodarstwach zagrożonych zalaniem. Mają na względzie szczególnie te posesje, gdzie mieszkają osoby starsze i samotne - mówi Dariusz Sienicki z Nadbużańskiego Oddziału SG. - Jeśli jest taka potrzeba, dowożą ludziom żywność i lekarstwa, odśnieżają drogi dojazdowe, dachy budynków oraz pomagają w zabezpieczaniu płodów rolnych i sprzętu rolniczego.

Trzeba będzie pływać

Na razie w gminie Hanna największym problemem może być zalanie dróg dojazdowych do gospodarstw. - Większość naszych rolników ma gospodarstwa mleczne - mówi Kowalik. - Oni uspokajają mnie, że nie martwią się o swoje domy, tylko o to, że mleka nie będzie jak dostarczyć do mleczarni.

Gorzej, jak woda zacznie zalewać gospodarstwa. - Trzeba będzie pływać do domu łódką - mówi Józef Lewczuk z Osieńczuk (na przedmieściach Hanny). - Już tak kiedyś było, wiele lat temu. Teraz nie mam wątpliwości. Woda odetnie nas od świata.

Sytuacja jest na tyle poważna, że losem mieszkańców Mościc, Hanny, Osieńczuk i innych miejscowości w okolicy Bugu zainteresował się sam premier. W poniedziałek wojewoda lubelska, Genowefa Tokarska, mówiła o sytuacji w gminach Hanna i Sławatycze na specjalnej naradzie u szefa rządu. - To, co widzimy w Warszawie, na północy kraju, w Wielkopolsce, także na wschodzie postawić musi w stan najwyższej gotowości wszystkie służby - podkreślił premier Donald Tusk.

Żołnierze w gotowości

Szef rządu poinformował, że w gotowości do prowadzenia akcji przeciwpowodziowej jest ponad 4 tys. żołnierzy. Zarządził też monitoring najważniejszych rzek. I poprosił o wprowadzenie stanu gotowości w policji.

Także wszystkie służby w naszym regionie czekają w napięciu. - Możliwe są różne scenariusze. Najgorszy będzie wtedy, gdy przyjdzie szybka odwilż. Wtedy wszystko popłynie naraz - mówi Włodzimierz Stańczyk, dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie. - Na razie sytuacja jest stabilna. Ale wszyscy ratownicy w pełnej gotowości czekają na rozwój wypadków.

Marianna Sasim z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja. - Sytuacja, jaka ma miejsce na Bugu, choć jest spektakularna, nie jest czymś nienaturalnym. Gdzieś na rzece między Krzyczewem a Włodawą zrobił się zator. Takie rzeczy czasem mają miejsce. Np. dwa lata temu podobny zator zrobił się u ujścia Bugu. Skutki też były podobne, ale mało kto w ogóle o tym wiedział. Czy mieszkańcom Lubelszczyzny grozi wielka powódź? Mimo zatoru woda na rzece płynie, a jej stan się nie podnosi. Oczywiście, sytuację mogą zmienić nagłe roztopy. Przy szybkim ociepleniu woda w korycie może się podnieść. Może dojść do wezbrania roztopowego i podtopień.

Pozostałe informacje

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium