Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 sierpnia 2014 r.
15:00
Edytuj ten wpis

Byłam przekonana, że to przemęczenie. Prawda okazała się okrutna

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

Byłam przekonana, że to przemęczenie, że chwilowo jestem osłabiona. Prawda okazała się jednak okrutna. Złośliwy nowotwór o olbrzymich rozmiarach, wnikający w struktury mózgu w sposób uniemożliwiający całkowite jego usunięcie - tak Magdalena Małachwiejczyk z Międzyrzeca Podlaskiego wspomina początki swojej choroby.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Walczy z nią od czerwca 2011 roku. Ma jednak dla kogo. Sama wychowuje 5-letniego syna Kubusia. Chłopiec bardzo tęskni, bo jego mama od ponad miesiąca leczy się w Stanach Zjednoczonych. Ale droga do amerykańskiej kliniki pochodzącego z Lublina dr Stanisława Burzyńskiego nie była łatwa.

Koszmar, który powraca

- Kiedy usłyszałam diagnozę, pomyślałam, że to pomyłka, że to niemożliwe, przecież jestem taka młoda, mam syna. A jednak niemożliwe stało się możliwe -wspomina Magdalena Małachwiejczyk. - 2011 roku przeszłam dwie skomplikowane operacje, dzięki którym udało się usunąć część guza mózgu. Później była wyniszczająca radioterapia. Powrót do normalnego funkcjonowania zajął mi rok. A kiedy uwierzyłam, że już wyzdrowiałam, okazało się, że koszmar powrócił - opowiada Magdalena.

- W sumie przeszła już trzy operacje, radioterapię i dwie chemioterapie, a złośliwy guz ciągle odrastał - mówi Anna Ławecka, siostra. W Polsce możliwości leczenia Magdy wyczerpały się.

- Niestety, w naszym kraju nie są dostępne chemioterapeutyki, które niszczą mój typ guza. Leki, które przyjmowałam, tylko wydłużały moje życie, nie dając mi szansy na całkowity powrót do zdrowia - przyznaje Magdalena Małachwiejczyk.

Kilka miesięcy temu pojawiło się światełko w tunelu.

Leki, które działają

Chodzi o klinikę onkologiczną w Houston, gdzie międzyrzeczanka przechodzi teraz genową terapię antyneoplastonami. To związki, które dr Stanisław Burzyński odkrył jeszcze w latach 60-tych w Polsce. W 1977 roku zdecydował się na ich opatentowanie.

- Leki, które tam przyjmuje są jej ostatnią deską ratunku - podkreśla Anna Ławecka. Po pięciu tygodniach terapii w Houston widać już pierwsze efekty. Guz mózgu znacznie się zmniejszył. W czerwcu, gdy pani Magdalena trafiła do kliniki, guz miał rozmiar 9,5 na 7,5 cm.

- Lekarze z Houston przyznali, że takiego olbrzyma jeszcze nie widzieli - opowiada siostra chorej. - Rezonans magnetyczny z 23 lipca pokazuje zmniejszenie masy guza o 20 proc. I - co najważniejsze - pozycja mózgu normuje się.

- Wraz ze zmniejszeniem rozmiarów guza nastąpiła znaczna poprawa kliniczna. Początkowo chora nie mogła chodzić, ale po pierwszym tygodniu terapii porusza się już bez pomocy wózka inwalidzkiego - mówi dr Stanisław Burzyński. - Szczęśliwie, dotychczas chora przyjmuje leczenie z niewielkimi objawami ubocznymi. Rokowania są dobre.

- Magda z każdym dniem odzyskuje siły. Już samodzielnie chodzi, jest bardziej skoncentrowana, żartuje i nie trzęsą się już jej tak mocno ręce - mówi Magdalena Łoboda, przyjaciółka rodziny, która pomaga koordynować internetową aukcję charytatywną na rzecz Małachwiejczyk.

Aukcja, która trwa

W poniedziałek za ponad 5 tys. zł ktoś wylicytował różową suknię duetu Paprocki&Brzozowski, którą podarowała dziennikarka TVN, Kinga Rusin. Wstępny koszt dwuletniej terapii Magdy to ok. 600 tys. zł. Stąd m.in. pomysł na internetową aukcję charytatywną, która potrwa do końca sierpnia.

- Terapia w Stanach Zjednoczonych jest bardzo kosztowna i niestety przekracza możliwości finansowe mojej rodziny - nie ukrywa 26-latka.
- Magda co prawda wraca w sierpniu, ale przez co najmniej 2 lata będzie pod opieką dr. Burzyńskiego. Będzie przyjmować zalecone przez niego leki, a nie wszystkie są refundowane przez NFZ - tłumaczy siostra.

W aukcję charytatywną włączyła się m.in. Kinga Rusin z telewizji TVN. - O Magdzie i jej heroicznej walce z ciężką chorobą napisało do mnie na facebooku jednocześnie kilka osób. Pomyślałam wtedy, że musi być niezwykłą osobą skoro tyle osób o nią walczy. Postanowiłam włączyć się w ten łańcuch ludzi dobrej woli. Mam nadzieję, że dzięki aukcji na allegro nie tylko zbierzemy pieniądze, ale że też więcej osób zainteresuje się Magdą - mówi Kinga Rusin, która z kolei zaangażowała fundację TVN "Nie jesteś sam” w prowadzenie tej aukcji.

Jedwabna, różowa sukienka została już co prawda wylicytowana, ale na portalu www.charytatywni.allegro.pl pod hasłem "Akcja Charytatywna Musi się Udać” czeka m.in. rakieta tenisowa Jerzego Janowicza. Grał nią w tym roku w Rotterdamie z Tomasem Berdychem i z Tommym Haasem.

- Jest to jedyny taki egzemplarz zaprojektowany specjalnie dla naszego tenisisty z jego autografem - podkreśla Łoboda. - Zresztą codziennie wystawiamy kolejne przedmioty.

Swoje książki podarowali m.in. Beata Pawlikowska, Andrzej Sapkowski, Artur Barciś czy Krystyna Janda. Trafiły tu też płyty od Kayah, zespołu Bajm, Włodka Pawlika i Maryli Rodowicz z podpisami artystów. Na aukcyjnej liście są również torebki i ubrania od znanych projektantów oraz biżuteria. - To musi się udać - podkreśla rodzina.


Burzliwy temat Burzyńskiego

Dr Stanisław Burzyński to absolwent Akademii Medycznej w Lublinie. Na stałe mieszka w USA, gdzie w 1977 roku założył swoją klinikę onkologiczną. Do diagnostyki, profilaktyki i leczenia raka wykorzystuje antyneoplastony, czyli aminokwasy proste. 71-letni lekarz chwali się na stronie internetowej kliniki (www.burzynskiclinic.com), że swoje leki podał już 8 tys. pacjentom z całego świata. Terapia, którą stosuje ma wielu zwolenników, ale także przeciwników.

Do tych ostatnich należy m.in. amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA). Agencja już kilkukrotnie ostrzegała lekarza, że jego instytut m.in. "nie przestrzega wymaganych statutowych wymagań ani regulacji FDA w zakresie ochrony życia i zdrowia pacjentów poddawanych badaniom naukowym”.

Sam Burzyński m.in. w rozmowie z "Gazetą Wyborczą” stwierdził, że zarzuty to efekt " zmowy koncernów farmaceutycznych”.

Kalendarz walki z nowotworem

21 czerwca 2011: Magdalena usłyszała po raz pierwszy diagnozę - olbrzymich rozmiarów, głęboko wnikający w struktury mózgu guz o nieznanym stopniu
złośliwości

19 sierpnia 2011: Pierwszy etap usunięcia guza. Dziewięciogodzinna operacja przebiegła pomyślnie

7 listopada 2011: Druga operacja. Lekarz zoperował kolejną, możliwą do usunięcia część guza.
Bez komplikacji

Luty 2012: Początek sześciotygodniowej radioterapii. Po jej zakończeniu badanie nie wykazało aktywnych zmian nowotworowych

28 kwietnia 2013: Kontrolny rezonans wykazał nawrót nowotworu, guz zaczął odrastać

13 maja 2013: Trzecia operacja wycięcia guza. Przebiegła bez powikłań. Badanie histopatologiczne wykazało jednak,
że guz odrósł w złośliwszej postaci, jako tzw. glejak

6 czerwca 2013: Początek chemioterapii. Magdalena otrzymała 9 dawek chemii. Była pierwszą pacjentką na oddziale onkologicznym w Siedlcach, która przyjęła aż tyle serii tego leku

28 stycznia 2014: Rezonans wykazał ponowną wznowę - guz nadal rósł. Operacja nie była już możliwa. Pozostała tylko kolejna chemioterapia

16 maja 2014: Chemioterapia nie działa. Rezonans wykazał, że guz rośnie. Lekarz onkolog podjął decyzję o wstrzymaniu dalszego leczenia.

18 czerwca 2014: Wylot do Houston do kliniki dr Burzyńskiego

23 lipca 2014: Badanie wykazało, że terapia przynosi efekty. Guz zmniejszył swój rozmiar o ponad 20 procent

Jak pomóc?

Zbiórkę pieniędzy na dalsze leczenie Magdaleny Małachwiejczyk prowadzi również Ochotnicza Straż Pożarna Stołpno w Międzyrzecu Podlaskim, ul. Tadeusza Kościuszki 2,. Wpłat należy dokonywać na numer konta 57 2130 0004 2001 0504 6685 0005, Tytułem: darowizna Magda Małachwieczyk.

Pozostałe informacje

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium