Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 marca 2011 r.
12:01
Edytuj ten wpis

Diabeł mówi betankom dobranoc

Krzysztof babicki wyjaśnia, że pomysł na ulokowanie sztuki w miasteczku nad Wisłą wziął się z autent
Krzysztof babicki wyjaśnia, że pomysł na ulokowanie sztuki w miasteczku nad Wisłą wziął się z autent

Rozmowa z Krzysztofem Babickim, reżyserem nowej sztuki Pawła Huelle "Zamknęły się oczy ziemi”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• To już 3 sztuka Pawła Huelle dla naszego teatru?

– Tak. Pierwsza, "Kąpielisko Ostrów” działa się na Lubelszczyźnie. "Sarmacja” rozgrywała się wokół Lublina. Najnowsza "Zamknęły się oczy ziemi” dzieje się w dwóch czasach. W latach międzywojennych i współcześnie. Akcja toczy się w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą.

• Trudno było namówić tak znanego pisarza do kolejnej sztuki, specjalnie napisanej dla Lublina?

– Trudno. Paweł Huelle jest prozaikiem, pracuje nad kolejną dużą powieścią. Ale ma do Lublina stosunek bardzo sentymentalny, uważa, że jest to miasto magiczne. Podobnie jak Kazimierz, gdzie wielokrotnie bywał.

• Skąd wziął się pomysł na ulokowanie sztuki w miasteczku nad Wisłą?

– Z autentycznych wydarzeń, które rozegrały się w Kazimierzu przed wojną w willi pani Łopuskiej, która później została rozbudowana do klasztoru betanek. Tego samego, w którym o. Roman Komaryczko zamknął się ze zbuntowanymi siostrami. Huelle jest rasowym pisarzem i umieścił akcję w miejscu dotykalnym dla widzów. Wystarczy po spektaklu wsiąść w autobus czy samochód i za godzinę znaleźć się w miejscu, gdzie dzieje się akcja. Bardzo lubię taki dreszczyk.

• Jaka była pana pierwsza reakcja na tekst nowej sztuki?

– Z Pawłem spotkałem się w Gdańsku, siedzieliśmy cały dzień, czytał mi fragmenty sztuki. Moja reakcja była bardzo entuzjastyczna. Uważam, że to najlepsza z jego sztuk. Poza zabawą z czasami, są w niej najlepsze role aktorskie, jakie napisał.

• Kiedy zaczyna się sztuka?

– Na dwa, trzy lata przed wybuchem wojny. Po fałszywym alarmie, że wojska radzieckie koncentrują się na granicy, do Kazimierza przyjeżdżają żołnierze. Zatrzymują się w willi Heleny Łopuskiej, która w sztuce nazywa się Wysocka. Zagra ją Hanka Brulińska. Wysocka jest jasnowidzem i zaczyna im przepowiadać straszne rzeczy. Najpierw przepowiada stacjonującym żołnierzom, że wojna będzie za trzy lata i to fałszywy alarm. Kiedy pytają ją o 1940 rok, mówi, że widzi ich w dołach daleko na wschodzie. Przepowiada, że w jej domu będzie klasztor, przepowiada wybór papieża Polaka.

• Czy Huelle badał historię Heleny Łopuskiej, zapalonej spirystki, która znajdowała się w stałym kontakcie z zaświatami?

– Tak. W sztuce wystąpi też kazimierski malarz Jan Wydra, który u nas nazywa się Wydrzyński. Zasłynął z portretu Wysockiej w stroju mniszki. Oraz poeta Józef Czechowicz, który bywał w willi Łopuskiej. Dwa lata przed śmiercią kazimierska wizjonerka powiedziała mu: Niech pan uważa na siebie.

• Zresztą, Czechowicz też miał wizje. Kiedy spacerował z kolegami po cmentarzu przy Lipowej, przeżył widzenie i zemdlał w miejscu, gdzie dziś znajduje się jego grób?

– W programie publikujemy zdjęcie Łopuskiej, Czechowicza i Wydry z Kazimierza. Poeta uczestniczył w seansach Łopuskiej, ponieważ interesował się zagadnieniami metapsychicznymi. Pokazujemy też zdjęcie Czechowicza w stroju zakonnika. W spektaklu włóczy się po okolicy z aparatem fotograficznym i robi zdjęcia czterech stron świata.

• Ksiądz z klasztoru nazywa się Zapaliczko?

– Żadna z postaci w sztuce nie nazywa się tak, jak jej pierwowzór. Zresztą w sztuce Huelle ani razu nie pada nazwa betanki. Zapaliczko to ksiądz czy diabeł z "Matki Joanny od aniołów” Iwaszkiewicza. Księdza gra Krzysztof Olchawa. Joanna Rychłowska gra Matkę Generalną.

• Kim jest Zapaliczko?

– Jest ojcem duchowym sióstr.

• Czy w reżyserowanym przez pana spektaklu zobaczymy sceny opętania?

– Będą sceny bliskie opętania, będą sceny karania opornych sióstr w ciemnym pokoju zapadni. Będzie scena zeznań jednej z niesfornych sióstr przed prokuratorem po całej sprawie, oparta na realistycznych zapisach.

• Kto zagra zbuntowane siostry?

– Siostrę Eulalię ze skakanką zagra Magdalena Sztejman-Lipowska. Siostrę Agnes, która nie uległa seksualnie ojcu Zapaliczce, zagra Monika Babicka i za to Matka Generalna ją piętnuje.

• Czy Matka Generalna też uległa Zapaliczce?

– Na scenie sugerujemy obrazem, że tak. W zeznaniach powie, że nie wie, czy współżyła, pamięta tylko, że leżał u niej w łóżku.

• Jak przeszłość przechodzi w teraźniejszość?

– Jest ten sam dom, są te same meble, to samo wyjście do ogrodu. Wysocka nagle widzi w swoim pokoju sceny z przyszłości. W spektaklu pojawią się chasydzi z Kazimierza. Na żywo zagra kapela żydowska. W pewnym momencie Wysocka zobaczy chasydów z gwiazdami Dawida rozstrzeliwanych w ogrodzie. Są to bardzo przejmujące, bardzo trudne do zrobienia sceny.

• Czy w scenach sióstr z ojcem Zapaliczko będzie dużo erotyzmu?

– To jest raczej próba budowania napięcia i otwierania ciała. To ciało jest także darem bożym. Jest scena z siostrą, która urodziła dziecko i wychodziła z tym dzieckiem z klasztoru po eksmisji. Ale jak ktoś spodziewa się ekscesów antyklerykalnych, to będzie zawiedziony.

• Do akcji wkracza też biskup...

– ...którego gra Jerzy Rogalski. Biskup w sztuce Huelle jest postacią tragiczną. O początku nie podoba mu się historia głoszenia Wiosny Kościoła. W finale mówi: Może ja też zawiniłem w tej sprawie!

• Biskup robi porządek, siostry zostają wyprowadzone. Co dalej?

– Spektakl zamyka scena z Czechowiczem i fragmentem jego wiersza, w którym padają słowa: Zamknęły się oczy ziemi. To nie jest sztuka o betankach. Ich historia jest tylko punktem wyjścia do spektaklu o tym, co może zrobić fałszywy prorok z ludźmi. 21 zakonnic uległo Zapaliczce! Uwierzyło w formację duchową. Po interwencji Kościoła i policji z klasztoru wyszło tyle poranionych kobiet.

• Na to wszystko patrzy Bóg?

– Patrzy przez oczy wszystkowiedzącej Wysockiej, przez oczy zbuntowanej Agnes, która widzi Boga i nikt jej nie wierzy. I przez oczy Józefa Czechowicza, który mówi: Zamknęły się oczy ziemi. Zamknęły się z bólu, strachu i wstydu.

Pozostałe informacje

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium