Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 sierpnia 2004 r.
8:18
Edytuj ten wpis

Hamlet urodził się w Kazimierzu?!

O ósmej rano promyk słońca wdziera się do podziemi kościoła Św. Anny i rozświetla czaszki. Ks. Tomasz odmówia modlitwę. Delikatnie unosimy wieko jednej z trumien. Zamarłem z wrażenia. Siwe włosy, dłonie złożone do modlitwy, fałdy duchownej sukienki i buty. Czas zatrzymał się tu kilka wieków temu. Od wieków też życie Kazimierza rozgrywało się pod św. Anną, w św. Annie i przed św. Anną.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować



d
Po wyjściu z katakumb świat wydaje się bardziej słoneczny. Rusztowania jak pajęczyna oplatają kościółek. Z dołu do wieżyczki prawie tak daleko jak do nieba. Jedna drabina, druga, trzecia, piąta, dziesiąta... Coraz szybsze tętno, strach przed spojrzeniem w dół. Ale po pokonaniu kilkuset szczebli nagroda – niezwykły widok, który zapiera dech w piersiach. Zamek, Góra Trzech Krzyży, fara, klasztor o.o. reformatów. Z podniebnej perspektywy widać jak na dłoni, że życia miasteczka, malowniczo rozłożonego nad Grodarzem, strzegą trzy świątynie.
– Nie tylko one. Strzegą go święci pańscy, którzy w wielkiej obfitości obsiedli kamienicę Przybyłłów: św. Tomasz, Krzysztof, Mikołaj, Jakub. Pośrodku kamienicy Celejowskiej widzimy Chrystusa, jako Zbawiciela Świata i Maryję, jako Królową Nieba. Po lewej stronie stoi figura św. Jana Chrzciciela z krzyżem, a po prawej św. Bartłomieja, z nożem, jako narzędziem męczeństwa. Jak by tak poszukał, to pewno byłoby ich więcej –mówi dr Waldemar Odorowski z Muzeum Nadwiślańskiego. Zresztą w Kazimierzu co krok można się natknąć na ślady niezwykłych zdarzeń.
Królewski romans z piękną Esterką
Dla mieszkańców Kazimierza nie ulega wątpliwości, że czarnowłosa kochanka Kazimierza Wielkiego była córką tutejszego krawca Rafaela. Król zabrał ją do zamku na wzgórzu, a gdy urodziła mu dwóch synów, Niemira i Pełkę, wybudował jej zamek w Bochotnicy.
– Gdy kochanek opuszczał Kazimierz w urzędowych sprawach, stęskniona Esterka złotymi nićmi haftowała wspaniały parochet, zasłonę skrywającą w synagodze zwoje Tory. Stęsknionymi palcami wyszywała wizerunek węża, który w raju skusił Ewę. Legenda głosi, że gdy król zapomniał o kochance, ta rzuciła się z murów. Ponoć pochowano ją w kurhanie. Ale gdzie on jest, nie wiadomo – opowiada Zbigniew Święch, badacz dziejów Jagiellonów i znawca królewskich klątw.
Tajemnice kazimierskiej fary
Masywna bryła fary wraz z Górą Trzech Krzyży, symboliczną Golgotą dominuje nad miasteczkiem.
– Tu od wieków nic się nie zmieniło. Baszta i ruiny zamku jak stały tak stoją. Dom plebanów, domek kościelnego, domek organisty jak stały, tak stoją. Fara jak stała, tak stoi... – mówi ks. proboszcz Tomasz Lewniewski.
I tak jak kiedyś, tak i dziś fara skupia w sobie życie Kazimierza: narodziny, życie i śmierć, radości i smutki, dobro i zło.
Wspaniały średniowieczny portal, późnogotycki obraz Madonny, najstarsze organy w Polsce, tajemnicze postacie adorujące Chrystusa na krzyżu, kurdybany, freski przedstawiające króla Kazimierza Wielkiego, schody do skarbca. Na poznanie tajemnic fary trzeba wielu godzin.
A gdy staniemy na rynku i spojrzymy w górę na zagadkowe obeliski na szczycie farnego kościoła, do głowy ciśnie się pytanie: co to takiego? Dekoracyjny szczyt czy odwzorowanie egipskich znaków astronomicznych, przypominających o przemijaniu czasu?
Pamiątka wielkiej miłości
Jeszcze pożegnalne spojrzenie z dziedzińca fary na Górę Trzech Krzyży. Ale co to za mogiły nad kościelnym murem?
– Pamiętam opowieść starego rysownika. Zaprowadził mnie tu ze dwadzieścia lat temu. Mówił, że pochowano tu jedno z kochanków. On, bardzo bogaty, leży tu. Ona, biedna, na cmentarzu za kościółkiem reformatów. Nigdy nie dane im było zasmakować miłości... – opowiada Cezary Garbowicz z Galerii Bohema – Idźcie Plebanką do góry, na rozstajach dróg skręćcie w prawo i zobaczycie kamienny most zawieszony pod niebem. Ponoć tam nocą spotykają się kochankowie – dodaje Garbowicz.
Wszystko się zgadza. Z zieleni wąwozu wynurza się kamienny most. Na balustradzie ktoś zapalił lampkę...
Szekspir przypłynął Grodarzem do Kazimierza
Garbowicz zna chyba wszystkie magiczne miejsca Kazimierza.
– Jak będziecie u św. Anny, zejdźcie nad Grodarz. Jak popatrzycie z biegiem rzeki, może nad drogą zobaczycie weneckiego kupca. A może nawet samego Szekspira? – przekonuje.
Dr Waldemar Odorowski jest przekonany, że Kazimierz jest najstarszą kolonią artystyczną na świecie, która od wieków przyciągała tu artystów. W tym Szekspira.
– Najpierw był w Gdańsku w sławnym teatrze. Potem popłynął Wisłą do Kazimierza, potem Grodarzem pod św. Annę – opowiada Odorowski.
Dla Odorowskiego, Garbowicza i innych członków Kazimierskiej Konfraterni Sztuki, która rozsławiła Kazimierz wielkim obrazem o pobycie autora „Hamleta” w miasteczku – nie ulega wątpliwości, że Hamlet to nieszczęsny król Kazimierz Wielki, bez pamięci zakochany w Esterce, a Makbet to porywczy wojewoda Firlej z Janowca...
Św. Anna z Szekspirem w tle
Dokąd Szekspir skierował pierwsze kroki, gdy wysiadł z łodzi? Najpewniej to skromnego kościoła św. Anny połączonego z malowniczym budynkiem szpitala dla ubogich. Przy wejściu do kościoła spojrzał na krucyfiks schowany w murze szpitalnym. Powoli wszedł do kościoła. Podszedł do głównego ołtarza i spojrzał na obraz św. Anny...
Coś w tym musi być! Gdy lubelscy konserwatorzy prześwietlili obraz promieniami rentgena, dostrzegli za św. Anną tajemniczą postać mężczyzny. Wychyla się zza Anny i patrzy. Kto to? Chrystus? A może Szekspir?
– Musiał też Szekspir zajść do podziemi. Może wziął do ręki papier i zaczął rysować czaszki. Może to tu narodził się pomysł na Hamleta? – zastanawia się Waldemar Odorowski.
Wspomóż św. Annę
Siedzimy z księdzem Lewniewskim w kościelnej ławce.
• Co takiego jest w św. Annie, że zdecydował się ksiądz na remont i niezwykły pomysł założenia tu centrum sztuki sakralnej?
– W tej świątyni jest zawsze cicho. To miejsce do kontemplacji. Do budowy grobu wielkanocnego i wielkiej wystawy Stasysa Eidrigeviciusa. Jako jedyni w regionie dostaliśmy z SAPARD-u 130 tysięcy zł z przeznaczeniem na ratowanie dziedzictwa kulturowego. Ale żeby je otrzymać, musimy najpierw wydać 260 tysięcy, ponieważ unijne pieniądze mogą posłużyć do pokrycia 50 procent kosztów prac. Pierwsze pieniądze dały Azoty Puławskie S.A. Przekazały ponad 50 tysięcy. Najpierw robimy elewację – raduje się ks. Tomasz.
W planie: malowanie wnętrza, wymiana witraży, remont ołtarzy i krypty (będzie można ją zwiedzać), ogrodzenia. A potem wystawy, spektakle, koncerty.
– Kościół św. Anny jest kopią fary. Małą farą dla kontemplacji. Zamyślenia. Podziwu dla sztuki. Rozmawiania z Panem Bogiem. Św. Anna była babcią Jezusa. A u babci zawsze jest najlepiej. Babcia nie krzyczy, nie robi wyrzutów, przytuli... – śmieje się ks. Lewniewski.
To chyba najlepsze uzasadnienie. W małej farze Pan Bóg bez rozgłosu przytuli człowieka. Tego, co chodzi do kościoła i tego, co całe lata nie był do spowiedzi. Sławnego artystę i stolarza z Plebanki. Nawet bezdomnego psa...

Centrum Współczesnej Sztuki Sakralnej


Kościół św. Anny, wybudowany w 1670 r., ostatni raz remontowany był 30 lat temu. Po odbudowie, oprócz pełnienia funkcji świątyni, będzie siedzibą Centrum Współczesnej Sztuki Sakralnej. Jego ideę sformułował prof. Konrad Kucza-Kuczyński z Politechniki Warszawskiej, architekt i artysta związany z Kazimierzem. Kilka lat temu miał tu wielką wystawę Stasys Eidrigevicius, co roku na Wielkanoc buduje się niezwykły grób Jezusa, który oglądają turyści z całej Polski. Kazimierz jest dobrym miastem na powstanie takiego centrum. Tu mieszkał i pracował Antoni Michalak (1902-1975), czołowy reprezentant malarstwa sakralnego okresu międzywojennego. Pierwsza wystawa już na początku jesieni, po remoncie elewacji.
Nr konta Stowarzyszenia „Kazimierska Fara”:
57102032190000980200411751

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium