Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 marca 2003 r.
18:02
Edytuj ten wpis

Józef Kułak składa urząd

Autor: Zdjęcie autora Beata Malczuk

Nie będzie wprowadzał swojej wsi do Unii Europejskiej. W maju przekaże sołtysowanie następcy. Kto przejmie pałeczkę? – Na pewno ktoś młodszy. Ja nie wskażę kandydata, bo nie chcę potem mieć wrogów. Mówię ludziom: Kogo wybierzecie, ten będzie. I kropka – podkreśla najstarszy stażem sołtys na Lubelszczyźnie. A może nawet w Polsce...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


Zanim w 1951 roku dwudziestoparoletniego Józefa Kułaka mieszkańcy Bedlna wybrali na swojego reprezentanta, przez parę miesięcy był zastępcą sołtysa. Z kilka lat młodszą żoną Władysławą zaczynali się właśnie dorabiać. Oboje urodzili się w tej samej wsi. Dziś są na rencie. 16-hektarowe gospodarstwo przekazali synowi.
– Lata pięćdziesiąte były najgorsze. Kraj zniszczony, terror. Władza ludowa powtarzała: trzymaj się biedaka, walcz w kułakiem. A teraz znów ziemię się skupuje.
W Polsce tak, jak na huśtawce...
– komentuje sołtys.
Ocenia, że za Gomułki lepsze już się zaczynało. Za Gierka dla wsi było najlepiej.
– Dzisiaj jest źle, ale mimo wszystko ludzie tak się nie męczą na roli. Są maszyny. Inaczej się gospodarzy – dodaje. Nie chce analizować przeszłości, nie lubi rozpamiętywać. – Nieraz trzeba się było z urzędnikami naużerać. Różnie to bywało. Dziwię się tylko, że przez tyle lat wytrzymałem – kończy ten wątek rozmowy.
– Tylko dzięki mnie! – dopowiada żona sołtysa, Władysława. – Inna baba to by pognała chłopa, którego trudno w domu zastać. Człowiek często sam zostawał z robotą. Obrządki trzeba było robić, a dzieci małe – mówi bez wyrzutu, a nawet z satysfakcją, sołtysowa.
– To prawda. Nam się, dzięki Bogu, udało, bo jesteśmy razem. Zawsze mówię, że najgorzej tym, co szybko sami zostają, jak umiera mąż czy żona. W pojedynkę nie idzie żyć i pracować – popada w zadumę pan Józef.
Zawsze był niezależny
Dopóki nie było na wsi telewizorów, po domach odbywały się tzw. schody. Zwoływał je sołtys, aby przekazać gospodarzom odgórne rozporządzenia. Taki miał obowiązek. Musiał też uczestniczyć w zebraniach w urzędzie gminy. Za nieuzasadnioną nieobecność płacił 50 złotych kary.
– Brało się teczkę pod pachę i zasuwało na piechotę tam i z powrotem. Urząd gminy był najpierw w Białej, potem w Radzyniu Podlaskim – mówi Józef Kułak.
Do żadnej partii politycznej, stowarzyszenia czy organizacji nigdy nie należał. Ale nic nie ma przeciwko tym, którzy w nich działają, szanuje ich. Ceni jednak swoją niezależność. Ludzie mu ufali i powierzali rozmaite sprawy. Był nie tylko sołtysem, ale też, kilkakrotnie, radnym powiatowym przed poprzednim podziałem administracyjnym, radnym gminy i województwa bialskopodlaskiego.
Niełatwo być sołtysem
Mieszkańcy, którzy go wybierali po raz pierwszy, już nie żyją. Józef Kułak jest jednym z najstarszych gospodarzy. Mówi, że chce wreszcie odpocząć od obowiązków. Bo już nie nadąża. Papierkowej roboty jest przy sołtysowaniu za dużo. I słuch już zawodzi.
Dlaczego ludzie przez tyle lat go wybierali i nie miał kontrkandydatów? – Trzeba żyć ze wszystkimi w zgodzie. Czasem trzeba ustąpić. Nie można być zawziętym i pamiętliwym. Należy wsłuchiwać się w potrzeby wszystkich, rozumieć ich – odpowiada pan Józef.
– To człowiek bardzo solidny i sumienny w najdrobniejszych szczegółach. Jak się czegoś podejmie, zawsze doprowadzi do końca. Pod tym względem jest dla mnie i innych wzorem – mówi o Józefie Kułaku jego bratanek, Jerzy Kułak, starosta radzyński.
Potwierdzają tę opinię mieszkańcy Bedlna. Sołtys o nich dba. Skutecznie zabiegał o wodociąg, telefony, budowę dróg do zabudowań dalej położonych z racji na kolonijne usytuowanie wsi. Małą szkołę trzeba było zlikwidować. Trudno. Ale do najbliższej placówki jest niedaleko. Pozostaje jeszcze kanalizacja. Ale nie to niepokoi sołtysa.
– Najgorzej, że ze wsi wszyscy młodzi uciekają. Chcą lepiej żyć w mieście. Wieś się wyludnia z najzdolniejszych. A do rolnictwa trzeba właśnie tych, co mają trochę w głowie – uważa .
Rodzina mówi: dość
Mieszkańcy Bedlna namawiają Józefa Kułaka na dalsze sołtysowanie, ale dzieci są temu zdecydowanie przeciwne. Syn Dariusz, który dziedziczy gospodarkę, mówi, że też za żadne skarby nie podejmie się sołtysowania. Drugi syn, Zbigniew, jest wojskowym pilotem. Mieszka z rodziną w Dęblinie. I powtarza to samo, co inni – ojciec powinien wreszcie odpocząć. Córka Jadwiga, wdowa, mieszka w Radzyniu i ma podobne zdanie. Wnukowie uważają, że należy im się od dziadka więcej czasu.
– Mają rację – popiera stanowisko większości pani Władysława. – A nasz prawnuk, najmłodszy Kułak, to największa radość... – dodaje.
– Zdrowie, dziękować Bogu, jest. Dzieci dają sobie radę. Syn gospodarzy, ja się nie wtrącam. Mam tylko jedną krowę, to koło niej chodzę... Ale nie ma wyjścia, trzeba już z sołtysowania zrezygnować – stwierdza pan Józef.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium