Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 października 2004 r.
10:10
Edytuj ten wpis

Kto kazał zabić księdza Jerzego?

0 0 A A

Postawienie zarzutów to przełomowy moment śledztwa. Oznacza, że prokurator ma dowody uprawdopodobniające popełnienie przestępstwa.
- W przypadku zabójstwa ks. Popiełuszki przyjęliśmy, że postawienie zarzutów będzie oznaczało, że nie mamy jakichkolwiek wątpliwości - mówi prokurator Witkowski.
• Ale czy można już powiedzieć, że do tego dojdzie?
- Nie mogę się wypowiadać w tej kwestii - odpowiada prokurator. Jesteśmy wciąż zaskakiwani nowymi dokumentami, pojawiają się nowi świadkowie.
Nowy dokument to notatka z narady w Urzędzie Rady Ministrów. A świadkowie, których trzeba przesłuchać to m.in. generał Wojciech Jaruzelski.
"Do końca życia nie zapomnę tego, co się wtedy stało. W jednej sekundzie wielotysięczna rzesza ludzi wybuchnęła takim głośnym płaczem, szlochem, krzykiem, ludzie padali na kolana - pisze ksiądz Antoni Lewek, we wspomnieniach o księdzu Jerzym. Tak wierni zebrani w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu zareagowali, kiedy 30 października usłyszeli, że

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

ks. Jerzy został znaleziony w Wiśle...

Na kazania księdza Jerzego przychodziły tłumy. Młody ksiądz potrafił chwycić za serce. Po wprowadzeniu stanu wojennego w każdą ostatnią niedzielę miesiąca odprawiał msze za Ojczyznę.
Urodził się w 1947 roku we wsi Okopy, w województwie białostockim. Skończył szkołę w Suchowoli. Potem była nauka w seminarium duchownym w Warszawie. Po czterech latach wyświęcenie na kapłana. Pełnił posługę w podwarszawskich parafiach, prowadził katechezę dla studentów medycyny. W 1980 roku trafił do parafii pw. św. Stanisława Kostki w Warszawie. Przyszłość pokazała, że była to jego ostatnia parafia.
W sierpniu 1980 roku ks. Jerzy wspierał strajkujących hutników w Hucie Warszawa. W nocy z 13 na 14 grudnia 1982 roku wrzucono mu do mieszkania cegłę z materiałem wybuchowym. Wybuch był słaby i księdzu nic się nie stało. To było ostrzeżenie. Był wzywany na przesłuchania, śledzony, podsłuchiwany. W lipcu 1984 roku prokuratura oskarżyła go o zniesławianie w kazaniach władz państwowych. Śledztwo umorzono dzięki amnestii.
Aż przyszedł 19 października 1984 roku. Ksiądz Jerzy pojechał do Bydgoszczy na nabożeństwo różańcowe. Wracał wieczorem. Zbrodni dokonali oficerowie SB Grzegorz Piotrowski, Leszek Pękala, Waldemar Chmielewski. Porwali, uwięzili a potem zabili. Zwłoki księdza wrzucili do Wisły pod Włocławkiem.

Kiedy zabili

Nawet data śmierci księdza Jerzego nie jest pewna. Zabójcy w procesie toruńskim zostali skazani za dokonanie mordu 19 października. Ale po latach pojawili się świadkowie, którzy twierdzili, że widzieli jak zwłoki księdza były wrzucane we Włocławku do Wisły kilka dni później. Nie wykluczyli tego biegli z zakresu medycyny sądowej.
Świadków przesłuchał dopiero lubelski IPN. Trzy lata temu, właśnie do Lublina, przekazano śledztwo dotyczące zbrodni popełnionych przez Służbę Bezpieczeństwa. Sprawą znowu mógł się zająć prokurator Witkowski.

Witkowski odsunięty

Na początku lat 90. trafił do Ministerstwa Sprawiedliwości. Stanął na czele specjalnej grupy śledczej, która rozpracowywała zbrodnie popełnione przez Służbę Bezpieczeństwa PRL. Doprowadził do aresztowania generała Władysława Ciastonia i Zenona Płatka. Postawił im zarzuty kierowania zabójstwem ks. Jerzego Popiełuszki. I na tym miało się nie skończyć, bo zarzuty miały zostać postawione kolejnym osobom. Ale wówczas Witkowskiego niespodziewanie odsunięto od śledztwa. Do skazania generałów nie doszło.
- Już wówczas uważałem, że wyjaśnianie ich roli w osobnym śledztwie, bez zbadania pozostałych okoliczności sprawy, skończy się niepowodzeniem - mówi Witkowski.

Atrapa granatu i drewniany krzyż

Teraz Witkowski ma wszystko w jednym ręku. Zajmuje się tzw. związkiem przestępczym, który funkcjonował w strukturach MSW do 1989 roku. A więc całą zbrodniczą działalnością SB: porwaniami, zabójstwami, pobiciem księży i działaczy opozycji.
Do jakich wniosków doszedł, nie chce mówić. - Słuchają nas nie tylko ci, którym zależy na przełomie w śledztwie - stwierdza.
Niewielki budynek IPN przy ul. Wieniawskiej w Lublinie długo nie miał żadnej ochrony. Aż ktoś w oknie gabinetu Witkowskiego powiesił atrapę granatu. Potem nocą przed siedzibą pionu śledczego lubelskiego IPN został postawiony drewniany krzyż. Dopiero wówczas w drzwiach zamontowano domofon i zatrudniono strażnika.

Narada generałów

25 października 1984 roku w Urzędzie Rady Ministrów odbyła się narada. Ówczesny premier, generał Wojciech Jaruzelski, szef URM generał Michał Janiszewski oraz doradcy premiera pułkownik Bogusław Kołodziejczak i major Wiesław Górnicki, rozmawiali o uprowadzeniu ks. Popiełuszki. Nie wiedzieli jeszcze, że ksiądz Jerzy został zamordowany. Zastanawiali się dlaczego Grzegorz Piotrowski powiedział na przesłuchaniu, że miał mocodawców w aparacie państwowym. Nie mieli wątpliwości, że polityczną i osobistą odpowiedzialność za uprowadzenie duchownego ponosi generał Mirosław Milewski, sekretarz KC.
O takim spotkaniu mówi notatka, którą przed kilkoma dniami ujawnił historyk, profesor Andrzej Paczkowski. Notatkę sporządził nieżyjący już Górnicki.
W 1984 roku gen. Mirosław Milewski był sekretarzem KC i członkiem Biura Politycznego. Z ramienia PZPR nadzorował peerelowskie służby specjalne. Za udział w aferze "Żelazo” z lat 70. został odsunięty od władzy w połowie lat 80. przez Jaruzelskiego. Chodziło o przemyt złota i biżuterii przez wywiad PRL. W 1995 roku zeznając przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej nie krył swych kontaktów z warszawskimi rezydentami KGB.
Teraz ma proces za bezprawne aresztowanie w 1947 r. żołnierza Armii Krajowej i przekazanie go Rosjanom. Jako młody ubek pracował najpierw w powiatowym urzędzie w Augustowie w Białymstoku. Proces miał się rozpocząć w ubiegłym tygodniu. Generał nie stawił się w sądzie.

IPN wiedział

IPN notatki z narady nie znał, ale jej treść nie jest zaskoczeniem. Wersja, która się z niego wyłania, była już brana pod uwagę i weryfikowana na początku lat 90.
- Śledztwo dotyczyło ustalenia odpowiedzialności za śmierć ks. Popiełuszki osób postawionych wyżej od generałów Ciastonia i Płatka - mówi prokurator Witkowski. - A więc obejmowało ono również gen. Milewskiego, który był członkiem kierownictwa PZPR. Ale nie można jeszcze przesądzić, kto taką odpowiedzialność ponosi.
Jaruzelski, przesłuchiwany w 1991 roku, nic o naradzie nie powiedział.
- A przecież to oczywiste, że w tamtym czasie dochodziło do spotkań, na których omawiano sprawę śmierci ks. Popiełuszki - uważa Witkowski.
Witkowski zaplanował przesłuchania wszystkich uczestników narady. Wezwanie ma też dostać Milewski. 78-letni emerytowany generał mieszka w Warszawie
Lubelski IPN otrzymał już od Paczkowskiego kopię notatki. Powołał biegłego archiwistę, który ma dokument ocenić. Czeka na oryginał notatki. Dalsze kroki będą zależeć od tego, co przyniosą przesłuchania zaplanowane na najbliższe dni.

Pozostałe informacje

Politechnika Lubelska na krajowym podium. A jak wypadła w skali świata?

Politechnika Lubelska na krajowym podium. A jak wypadła w skali świata?

553 uczelni technicznych z 50 krajów. W III edycji rankingu Research.com, Politechnika Lubelska zajęła 3. miejsce w Polsce i 262. na świecie w dziedzinie inżynierii mechanicznej i lotniczej.

Motor gra dzisiaj z Chrobrym Głogów. „Musimy pokazać, że w Legnicy to był wypadek przy pracy”

Motor gra dzisiaj z Chrobrym Głogów. „Musimy pokazać, że w Legnicy to był wypadek przy pracy”

Na finiszu sezonu każdy punkt może się okazać bezcenny. Dlatego w czwartek wszyscy liczą na zwycięstwo z niżej notowanym rywalem. Motor zmierzy się na Arenie Lublin z Chrobrym Głogów. Goście też mają jednak o co grać, bo ich przewaga nad strefą spadkową jest niewielka. Początek spotkania zaplanowano na godz. 18. Transmisja na kanale Polsat Sport Premium 1.

Przez lata miała piekło w domu. Kobieta w końcu pękła

Przez lata miała piekło w domu. Kobieta w końcu pękła

33-latek był w domu tyranem. Znęcał się nad żoną, groził nożem. Kobieta w końcu pękła.

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Prokuratura ma wyniki sekcji zwłok

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Prokuratura ma wyniki sekcji zwłok

Prokuratura wojskowa ma już wyniki sekcji zwłok żołnierzy, którzy w marcu zginęli na poligonie w Drawsku Pomorskim. Robert i Mateusz pochodzili z województwa lubelskiego.

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju
Foto/Wideo
galeria
film

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju

Kardiolodzy ze szpitala przy ul. Jaczewskiego przeprowadzili małoinwazyjną ablację techniką PFA. To pierwsze takie zabiegi w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]
galeria

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]

MKS FunFloor Lublin pokonał MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:27 po bardzo zaciętym spotkaniu.

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie
galeria

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie

Wojewódzki konserwator zabytków pochwalił się kolejnymi cennymi znaleziskami z terenów naszego województwa . Jedno z nich należało do papieża, a drugie reprezentuje prawosławnych staroobrzędowców.

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

Pod komendę policji w Krasnymstawie przyjechał 49-latek, na którego był nałożony dozór policyjny. Zaparkował na wprost komendy. Na przejściu dla pieszych. Nie był trzeźwy.

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Jacques Ndiaye będzie mógł pojawić się już na boisku podczas czwartkowego meczu Motoru Lublin z Chrobrym Głogów (godz. 18, na Arenie Lublin). Skrzydłowy z Senegalu, z powodu kontuzji pauzował od ponad miesiąca.

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. Spotkanie w piątek, 26 kwietnia, o godzinie 9 w siedzibie Urzędu Miasta Lublin przy ul. Spokojnej 2.

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”
28 kwietnia 2024, 18:00

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”

W najbliższą niedzielę na scenie Sali Operowej w lubelskim CSK z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca odbędzie się przedstawienie „Z kapelusza”.

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza
25 kwietnia 2024, 18:00

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza

Gabinety historii naturalnej Lublina to tytuł wystawy nawiązuje do ducha oświeceniowych gabinetów historii naturalnej i osobliwości przyrody. Otwarcie wystawy odbędzie się 25 kwietnia o godzinie 18 w lubelskim Muzeum Józefa Czechowicza.

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji
Patronat Dziennika Wschodniego
26 kwietnia 2024, 9:00

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji

Profilaktyka, choroby metaboliczne, rehabilitacja i zdrowe żywienie - takie tematy poruszą specjaliści podczas międzynarodowej konferencji „Healthy Aging”.

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od czwartku, 25 kwietnia, część ulicy Wallenroda zostanie zamknięta. Wszystko przez rozpoczęcie kolejnego etapu prac remontowych.

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą
pilne

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą

Przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej znaleziono aż 11 niewybuchów. Saperzy zakończyli dziś pracę o godz. 16.30. Ale powrócą tu w piątek. Wówczas ponownie mieszkańcy będą ewakuowani.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium