Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 kwietnia 2008 r.
12:32
Edytuj ten wpis

List gejów z Nowego Jorku do Prezydenta RP

Będziemy do końca pukać do zamkniętych drzwi prezydenckich w nadziei na odmianę jego serca - mówi Brendan Fay.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ten akt ma ogromne znaczenie w chrześcijaństwie, a w wierze katolickiej, w której zostaliśmy wychowani, szczególnie. Musimy tak czynić, by nie móc sobie wyrzucać, iż zgrzeszyliśmy pochopnością czy pośpiechem naszych czynów - powiedział w Warszawie Brendan Fay.

Para nowojorskich gejów - Brendan Fay i Thomas Molton - przylecieli kilka dni temu do Polski, bo uważają się poniżeni i znieważeni wykorzystaniem ich wizerunków ślubnych w orędziu prezydenta RP. Oczekują, że Lech Kaczyński spotka się z nimi i powie, co myśli o sytuacji mniejszości nieheteroseksulanej w Polsce, liczącej ponad 2 mln osób.

Fay i Molton spodziewają się ze strony głowy państwa słów przeprosin. Nie tracą nadziei, iż do takiego spotkania dojdzie. Podobno, po buńczucznych zapowiedziach osób z otoczenia prezydenta, że jest to absolutnie wykluczone, twarde stanowisko... mięknie.

W niedzielę nowojorczycy uczestniczyli w koncercie na rzecz demokracji na Białorusi, na warszawskim Palcu Zamkowym. Zabrali tam głos m.in. na temat prześladowania gejów i lesbijek w "imperium Łukaszenki”, gdzie przebywa ich w więzieniach co najmniej 500 osób. Pozdrowili znaną białoruską parę gejowską Sławę Bortnika i Sawę Siemioncewa, liderów walki o prawa ludzkie i obywatelskie dla tej mniejszości, wielokrotnie za swą postawę prześladowanych. Skierowali także list zagrzewający ich do walki z reżimem Łukaszenki.

W poniedziałek zostali w Sejmie RP przyjęci przez Ryszarda Kalisza, przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, na którego ręce złożyli protest w związku z telewizyjną manipulacją ich wizerunkami i dobrym imieniem. Wsparli także Kampanię Przeciwko Homofobii, która podkreśla, że w Polsce nie są respektowane standardy europejskie w traktowaniu mniejszości seksualnych.

Kulminacją dnia był udział w nagraniu politycznego talk show "Teraz My” Sekielskiego i Morozowskiego. Wystąpili w nim także znany polski aktywista gejowski, krytyk filmowy Tomasz Raczek i poseł PiS Tadeusz Cymański.

Bardzo długie i serdeczne było spotkanie obu nowojorczyków w siedzibie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, któremu przewodniczył wiceprezes Fundacji Helsińskiej, znany prawnik, lublinianin prof. Zbigniewa Hołda. Ma on reprezentować Brendana Faya i Tom Moultona w ewentualnych procesach sądowych w związku z orędziem.

Ostatecznie Fay i Moulton nie chcą decydować się na żadną opcję działania aż do zakończenia wizyty w Polsce, do końca której liczą na spotkanie z Lechem Kaczyńskim.

Przy okazji jeszcze raz powrócono do kulis organizacji wizyty. Jeszcze do piątku wydawało się, że Fay i Moulton wezmą udział w programie Tomasza Lisa w TVP. Nie wzięli, bo okazało się, że producent jego programu nie informował Faya, iż Lis pracuje dla tej samej stacji, która wyprodukowała orędzie prezydenckie. Po drugie zaś - dosłał listę restrykcji związanych z pobytem pary gejowskiej w Polsce, przede wszystkim dotyczących kontaktów z innymi mediami.

- Ugodziło to w nasze standardy wolności tak głęboko, że postanowiliśmy natychmiast zerwać kontakt z TVP i wybrać TVN - mówi Fay.

Dziś w siedzibie Kampanii Przeciwko Homofobii odbędzie się konferencja prasowa obu nowojorczyków.

Waldemar Piasecki, Nowy Jork

Poniżej list Faya i Moultona do prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego:

Nowy Jork, 25 marca, 2008

Prezydent Lech Kaczyński
Kancelaria
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
ul.Wiejska 10
00-902 Warszawa

Szanowny Panie Prezydencie:

Dzień Świętego Patryka, 17 marca 2008 roku jest dniem, który powiązał nasze życie z życiem Polaków.

Podczas gdy wraz moim małżonkiem Tomem celebrowaliśmy święto Świętego Patryka, nasze irlandzkie dziedzictwo i kulturę podczas parad, spotkań i modlitw, Pan kierował orędzie do narodu polskiego poprzez państwową telewizję.

Rankiem 18 marca, zostaliśmy zaskoczeni wiadomością od reportera Radia Zet, a wkrótce potem z innych mediów międzynarodowych, iż użył Pan bez naszej zgody wizerunków fotograficznych z naszego ślubu w swoim przekazywanym przez telewizję orędziu. W odpowiedzi na to, natychmiast przygotowałem list wyrażający zaniepokojenie (który załączam) i osobiście dostarczyłem go do Konsula Generalnego RP w Nowym Jorku Krzysztofa W. Kasprzyka.

Dotąd nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi od jakiegokolwiek przedstawiciela władz Polski.

Konsul generalny zgodził się spotkać dzisiejszego wieczoru, o co prosiliśmy. Tak jak Wielki Tydzień jest ważny dla polskiej społeczności na całym świecie, tak samo jest ważny dla Toma i mnie, ponieważ my również jesteśmy katolikami. Z tego też powodu zgodziliśmy się na przełożenie naszego spotkania z Panem Kasprzykiem aż do wtorku, 25 marca. W kontakcie z nami, Pan Kasprzyk pozostawał gościnny, serdeczny i uprzejmy. Za to - obaj - jesteśmy niezmiernie wdzięczni.

Panie Prezydencie Kaczyński, jak rozumiemy, podczas emisji telewizyjnej 17 marca br. ostrzegałeś widzów, iż ratyfikacja przez Polskę Traktatu Lizbońskiego może mieć straszne konsekwencje. Pańska decyzja, jako międzynarodowo znanego lidera politycznego, by użyć wizerunków z naszego ślubu, jak też samego aktu małżeństwa w znaczeniu sugerującym, iż możemy stanowić zagrożenie dla porządku moralnego społeczności obywatelskiej wykazuje fundamentalny brak zrozumienia i lekceważenie godności osób orientacji lesbijskiej i gejowskiej. Byliśmy rozczarowani i oburzeni tym, że fotografie z tak radosnego i najświętszego dnia zostały użyte do szerzenia nietolerancji. Pańskie orędzie z 17 marca może łatwo wzniecać uprzedzenia i strach wobec rodzin lesbijek i gejów. Jesteśmy również zaniepokojeni wpływem, jaki może takie oświadczenie wywierać na rodziców, rodziny i przyjaciół społeczności gejowskiej w Polsce.

Nadużycie naszych ślubnych wizerunków, Panie Prezydencie Kaczyński, nie tylko znieważa nasz akt małżeństwa, ale także odbiera honor - miłości i poświęceniu innych rodzin i par, takich jak my, na całym świecie.

Tom i ja poznaliśmy się na niedzielnej Mszy Świętej, w styczniu 1996 roku. Postanowiliśmy poświęcić się sobie nawzajem od pierwszego spotkania. Jako związek gejowski, jak wiele innych, postrzegamy nasze wspólne życie, jako podróż wiary i miłości. Jestem imigrantem irlandzkim. Tom jest Amerykaninem.

Zawarliśmy legalny związek małżeński w Toronto 27 lipca 2007 roku przed sędzią Harveyem Brownstone'm. Kilka tygodni przed naszym kanadyjskim ślubem cywilnym mieliśmy piękny ślub kościelny z przyjęciem dla naszych rodzin, przyjaciół; wielu z nich przybyłych specjalnie zza Atlantyku, by świętować wspólnie z nami. Dla Toma i mnie nasz ślub cywilny z wymianą przysiąg małżeńskich stał się wspaniałym, głębokim przeżyciem naszej wspólnej miłości i poświęcenia.

Tom jest pediatrą, specjalistą onkologiem-hematologiem pracującym z dziećmi o schorzeniach i nowotworach krwi w nowojorskim szpitalu. Ja, posiadam tytuł magistra teologii i przez wiele lat wykładałem religię. Głosiłem naukę w kolegiach, szkołach i kościołach. Jestem filmowcem-dokumentalistą i producentem filmu "Month's Mind”- dokumentu o życiu franiciszkanina ks. Mychala Judge, który zginął w ataku terrorystycznym 11 września 2001 roku w World Trade Center.

Obecnie realizuję film o jezuickim duchownym-pionierze i pisarzu Johnie McNeill, założycielu światowego katolickiego ruchu gejowskiego i organizacji "Godność”.
Ironicznie, incydent, którego staliśmy się obiektem, wznowił ważną globalną dyskusję o potrzebie kontynuowania walki o równość i sprawiedliwość, jaką prowadzić powinny osoby orientacji gejowskiej. Tom i ja jesteśmy pod wrażeniem wsparcia, modlitw i słów dobrej woli, jakie napływają do nas od wielu Polaków z kraju i diaspory. Kontaktowali się z nami liderzy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w Warszawie i Polskiej Kampanii Przeciwko Homofobii, Human Rights Watch oraz innych organizacji praw obywatelskich.

W naszych dyskusjach z tymi liderami, Tom i ja wyrażaliśmy nadzieję, że sprawy, które wynikły poprzez włączenie nas do Pańskiego orędzia do narodu mogą ostatecznie doprowadzić do ważnego dialogu. Wierzymy, że nasze spotkanie mogłoby przyczynić się do lepszego wzajemnego zrozumienia. Wierzymy, że przez dialog może Pan lepiej zrozumieć, że pary gejów i lesbijek, takie jak Tom i ja, są rodzinami. Że należymy do tej samej rodziny ludzkiej i rodziny narodów, że zasługujemy na równy szacunek i godność.

Ufamy, że w Pańskim posłużeniu się naszymi wizerunkami ślubnymi nie było osobistego i świadomego zamiaru wyrządzenia nam krzywdy. Pamiętamy Pańską silną i natychmiastową reakcję na atak dokonany na Rabinie Michaelu Schudrichu w Warszawie i Pańskie osobiste z nim spotkanie.

Tom i ja mamy nadzieję, że liderzy polskich środowisk gejów i lesbijek otrzymają szansę spotkania z Panem i rozmowy o problemach dyskryminacji gejów i lesbijek w Polsce i zagranicą. Problem ma wymiar krytyczny i skłania do pilnego zabierania głosu przywódców światowych, nie wyłączając Arcybiskupa Desmonda Tutu, który niedawno porównał homofobię do plagi Aparthaidu. Mamy nadzieję na kontynuowanie tej konwersacji z Panem osobiście.

Z wyrazami szacunku,
(-) Brendan
W imieniu:
Brendana Faya i dr.med. Thomasa Moultona

Pozostałe informacje

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium