Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 kwietnia 2012 r.
10:51
Edytuj ten wpis

Lublin: Gorąco w partii Kaczyńskiego

Autor: Zdjęcie autora Rafał Panas
 (Wojciech Nieśpiałowski)
(Wojciech Nieśpiałowski)

W lubelskim Prawie i Sprawiedliwości trzeszczy. Działacze partii spierają się: współpracować z prezydentem Lublina Krzysztofem Żukiem z PO czy twardo go krytykować?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Do niedawna symbolem przerostu ambicji i bezpardonowej walki, była lubelska Platforma Obywatelska. Wystarczy przypomnieć niesławne odejście Zyty Gilowskiej i wojenki toczone przez Janusza Palikota z dawnymi sojusznikami. Teraz konflikt rozpala się w PiS w lubelskim okręgu wyborczym.

Sojusz czy opozycja

Wybory parlamentarne w okręgu lubelskim od lat wygrywa partia Kaczyńskiego. Ma też większość radnych w samorządzie województwa i lubelskiej Radzie Miasta.

Jednak o pełnej satysfakcji nie ma mowy. W końcu województwem rządzi koalicja PO-PSL, a prezydentem Lublina od dwóch kadencji jest człowiek Platformy (obecnie Krzysztof Żuk). Żuk dogadał się z przewodniczącym rady miasta i szefem PiS w Lublinie Piotrem Kowalczykiem: zawiązali nieformalną koalicję (obie strony jak ognia unikają tego słowa). Dzięki niej prezydent ma większość w radzie, a PiS wpływ na losy miasta i posady, m. in. zastępcę prezydenta.

Jednak lokalna współpraca nie zawsze podoba się szefem bezpardonowo walczących ze sobą w kraju partii. Wśród lubelskich działaczy PiS niektórzy chętnie widzieliby ostrzejsze traktowanie prezydenta z PO. To jeden z głównych powodów sporu wewnątrz partii Jarosława Kaczyńskiego.

Kowalczyk i Michałkiewicz

Piotr Kowalczyk (rocznik 1978) ma opinię zręcznego politycznego gracza. Stworzył koalicję z Żukiem, potrafi zadbać o dobre kontakty z dziennikarzami, zbudował blok wiernych sobie działaczy i sprawnie unosi się na partyjnej fali nie dając się połknąć przez partyjne rekiny. Ma duże ambicje i własne pomysł na partyjną działalność.

– To nie może podobać się wszystkim – stwierdza jeden z naszych rozmówców z PiS. I wskazuje na posła Krzysztofa Michałkiewicza, prezesa PiS w okręgu.

Krzysztof Michałkiewicz to działacz opozycyjny z czasów PRL (siedział w więzieniu, władze zmusiły go w 1983 do wyjazdu z kraju) i minister pracy i polityki społecznej w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. Jego oponenci w PiS uważają, że brak mu przebojowości; charyzmy. Wyliczają, że unikał starć z Januszem Palikotem, niegdyś szefem PO w regionie. Że nie potrafił też odnaleźć się w świecie nowoczesnej polityki zdominowanej przez media.

Między oboma politykami zgrzyta od dawna, przynajmniej od czasów wyborów na prezydenta Lublina sprzed dwóch lat. Kowalczyk typowany był wówczas na kandydata na prezydenta PiS (ostatecznie został nim Lech Sprawka). Wtedy nie brakowało komentarzy, że młody polityk nie ma szans na wygraną, a wystawiany jest, żeby się "spalił”.

Kaczyński w Lublinie

O rozpalającym działaczy i sympatyków PiS porozumieniu z prezydentem Żukiem, musiał wypowiedzieć się sam Jarosław Kaczyński. Podczas niedawnej, lutowej wizyty w Lublinie usłyszał pytanie z sali: czy PiS powinno promować i wspierać Krzysztofa Żuka, prezydenta Lublina z PO?

Kaczyński odparł, że współpraca z Platformą jest trudna, chyba, że dotyczy spraw najważniejszych dla mieszkańców. Dodał, że w kraju powstają w samorządach "szkodliwe spółdzielnie” na zasadach "żeby wszystkim był dobrze”. A władza potrzebuje opozycji, która patrzy na ręce.

– Nie odbieram tego jako sygnału do zerwania współpracy. Mamy porozumienie z prezydentem, a nie koalicję z PO. Najpierw jesteśmy lubelskimi samorządowcami, a dopiero później politykami – tłumaczył nam Kowalczyk.

Jego przeciwnicy w PiS odebrali jednak słowa prezesa jako zachętę do działania.

Trudne wybory

Próbą sił były partyjne wybory. Michałkiewicz został pod koniec marca wybrany ponownie prezesem PiS w lubelskim okręgu wyborczym. Powinien wygrać, bo wskazał go Kaczyński i nie miał konkurencji. W tajnym głosowaniu poparło go 124 delegatów, ale 55 było przeciw, a 11 wstrzymało się od głosu. Kowalczyka ucieszył nie tylko taki sobie wynik Michałkiewicza. W zarządzie regionu znaleźli się jego poplecznicy, choć mieli zostać "wycięci”.

Druga tura partyjnych rozgrywek nastąpiła na początku kwietnia. Wtedy wybrano prezydium zarządu regionu PiS. Michałkiewicz wnioskował, żeby wiceprezesami zostali: posłanka Elżbieta Kruk, senator Grzegorz Czelej oraz radny wojewódzki i były prezydent Lublina Andrzej Pruszkowski. Jednak ten ostatni przepadł w głosowaniu.

Chociaż Kowalczyk stracił dotychczasową pozycję wiceprezesa, to jego zwolennicy odebrali przegraną Pruszkowskiego jako sygnał, że wciąż mają dużą siłę. Tym bardziej, że wiceprezes Elżbieta Kruk to dawna polityczna mistrzyni Kowalczyka.
– Pruszkowski nie może zrozumieć, że jak on był prezydentem to radni PO atakowali go, a teraz PiS współpracuje z prezydentem z Platformy. To on próbuje torpedować współpracę z Żukiem – przekonuje nas działacz PiS związany z Kowalczykiem.

Jak w porządnej rodzinie

Poseł Michałkiewicz dziwi się pytaniom o konflikt w lubelskim PiS i zauważa, że wybory odbyły się, nie zostały zerwane, nikt nie wyszedł z partii, ani nie został wyrzucony.

– U nas, jak w porządnej rodzinie, różnice zdań są. Jak nie ma wewnątrz partii debaty, a taka w lubelskim PiS jest potrzebna, to partie obumierają – mówi z kolei Piotr Kowalczyk.

– Dobrze, można krytykować współpracę z Żukiem, ale co w zamian? Trzeba by pójść w twardą opozycję, krytykować prezydenta i przedstawiać własne pomysły rozwiązań. Nie sądzę, żebyśmy dali radę to zrobić – komentuje jeden z lubelskich działaczy PiS, który lokuje się między spierającymi się politykami.

Część działaczy PiS twierdzi, że partia traci na współpracy z Żukiem. Jednak fakty tego nie potwierdzają – partia Kaczyńskiego wygrała jesienne wybory do Sejmu i Senatu.

Żuk i Kowalczyk krytykowani przez partyjnych kolegów mogą zdecydować się na grę va banque: oddadzą partyjne legitymacje, pociągną za sobą część radnych Platformy i PiS, utworzą samorządowe porozumienie. Im bliżej do samorządowych wyborów w 2014 roku tym częściej będą o tym myśleli.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium