Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 listopada 2008 r.
12:34
Edytuj ten wpis

Marines nie przyznają się do zabicia polskiego sierżanta

W czwartek przed sądem Powiatu Riverside stanęła ponownie czwórka Marines z kalifornijskiej bazy Camp Pendleton. Są oskarżeni o zamordowanie i torturowanie swego dowódcy, sierżanta Jana Pawła Pietrzaka i jego żony Quiany Jenkins-Pietrzak.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Pojawienie się w sądzie oskarżonych, których dowieziono z więzienia, miało charakter proceduralny. Sędzia oficjalnie zapytał ich czy przyznają się do winy.

- Nie - odpowiedzieli po kolei Emrys John, Tyrone Miller, Kevin Cox i Kesuan "Psycho” Sykes.

W sądzie pojawiła się, przybyła z Baltimore, rodzina Emrysa Johna, który - jak wcześniej zeznała pozostała trójka - był egzekutorem Polaka i jego afroamerykańskiej małżonki.

Matka Johna, Janice, zobaczyła go dopiero na sali sądowej. Gdy ich spojrzenie na chwilę się spotkały, bandyta odwrócił natychmiast głowę, a kobieta wybuchnęła spazmatycznym płaczem.

Kobieta nie chciała rozmawiać z dziennikarzami. Chętny był natomiast kuzyn oskarżonego Kenneth Williams, który opowiadał, że 18-letni Emrys był dumą i wzorem dla całej rodziny, że pochodził z dobrej chrześcijańskiej rodziny, a to, co się stało to... "nie jest on”.

Z kolei Jeffrey Zimel, obrońca Millera, tego który bronią zmusił swego dowódcę Jana Pawła Pietrzaka do wpuszczenia do domu, portertował go jako dobrego i spokojnego chlopaka, ojca dwójki małych dzieci, który nigdy nie był w żadnych poważniejszych tarapatach.

Sędzia następną sprawę wyznaczył na 15 grudnia br.
Jak powiedział nam pochodzący z Łodzi Jacek Lentz, znany kalifornijski prawnik specjalizujący się w sprawach karnych, fakt, że oskarżeni nie przyznają się do winy jest typową formą obrony.
- Mają świadomość wagi oskarżenia i tego, że grozi im kara śmierci. Nie należy oczekiwać, aby współdziałali z prokuratorami. Walczą o życie. Mają prawo mówić, co im się podoba, albo nic nie mówić. Należy przy tym pamietać, że system amerykański różni się od polskiego. Kwestia odpowiedzialności karnej i samego wyroku są odrębnymi kwestiami. Odpowiedzialność karna za czyn może być taka sam wobec członków grupy, ale wyroki różne - mówi mec. Lentz.

Prawnik dodaje, że w sprawach zagrożonych najwyższym wymiarem kary, sąd zwykle zostawia obronie czas na przeprowadzenie niezależnego dochodzenia, zgromadzenie materiału dowodowego, przesłuchanie świadków itd. Trudno się zatem spodziewać finału sprawy przed upływem roku.

Oskarżyciele utrzymują nadal swoją linię, wedle której motywem zbrodni była chęć rabunku i uważają, że nie miała podłoża rasowego. Z kolei rodziny ofiar w motyw rabunkowy nie wierzą. Podobnie jak znacząca część opinii publicznej wypowiadająca się licznych forach dyskusyjnych. Wśród amerykańskiej Polonii trudno znaleźć kogoś, kto byłby przekonany o motywie rabunkowym.

- Profil tej zbrodni i jej przebieg, moim zdaniem, nie pasuje do takiego motywu, a na pewno go nie wyczerpuje - mówi nam Jacek Lentz.

Pozostałe informacje

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium