Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 września 2011 r.
15:06
Edytuj ten wpis

Medialab: Zapisali dzień w Lublinie. Na zawsze

Uczestnicy projektu na Dworcu Głównym PKS w Lublinie. (Maciej Kaczanowski)
Uczestnicy projektu na Dworcu Głównym PKS w Lublinie. (Maciej Kaczanowski)

Wyobraź sobie, że przykładowy Kowalski za kilkadziesiąt lat będzie chciał zobaczyć, jak wyglądał jeden konkretny dzień z życia Lublina. Zaciekawi go, co mieszkańcy jedli na śniadanie, jak byli ubrani, gdzie chodzili i jak wyglądały wtedy ich telefony komórkowe. Po kilku kliknięciach myszką znajdzie odpowiedź

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Być może Kowalski skrzywi się, kiedy zobaczy, że budynki są już zupełnie inne, a odszukanie ich w rzeczywistości nie jest takie łatwe. Uśmiechnie się za to, kiedy usłyszy dźwięki miasta i dyskusje osób, które rozmawiają na dworcu. Internet też będzie inny, a dawne serwisy społecznościowe będą mu się wydawały prymitywne.

Akcja jeden dzień

Żeby taki scenariusz był możliwy, niezbędna jest archiwizacja rzeczywistości, która nas otacza. Takie próby już podejmowano. W 1986 roku, w Wielkiej Brytanii zorganizowano akcję BBC Domesday. Zebrano prawie 150 000 stron tekstów i ponad 23 000 fotografii, których część została niedawno udostępniona w Internecie. Całość jest wieczyście przechowywana w Brytyjskich Archiwach Narodowych.
Teraz przyszedł czas na Polskę. Akcja "Jeden Dzień” to eksperymentalny projekt w ramach odbywającego się w Lublinie Medialabu, czyli warsztatów dotyczących alternatywnego wykorzystania nowych mediów. Wzięli w niej udział ludzie z całego kraju, m.in. z Gdańska, Olsztyna, Szczecina. Po co?

– Chcieliśmy sprawdzić, czy da się zapisać i zarchiwizować dzień z życia miasta – zarówno to, co dzieje się w Internecie, jak i poza nim – tłumaczy Marcin Wilkowski, współorganizator akcji.

27 sierpnia

Wolontariusze podzielili się na grupy. Jedni uzbrojeni w aparaty ruszyli w miasto, żeby wykonać współczesne wersje zdjęć Stefana Kiełszni, znanego dokumentalisty Lublina. Nie było łatwo. Budynki przez kilkadziesiąt lat zdążyły się bardzo zmienić, trzeba było dobrego oka, które zauważyłoby odpowiednie szczegóły. Wolontariusze wspierali się na miejscu tabletem ze zdjęciami Kiełszni. Porównywali na bieżąco i pracowali.

– Sfotografowaliśmy całą ulicę Kowalską – mówi Łukasz, który uczestniczył w akcji. – Fotografie będzie można połączyć, wtedy zobaczymy, jak zmieniły się te miejsca.

Druga część grupy w tym samym czasie zajmowała się rozdawaniem ulotek i akcją SMS-ową. W ciągu dnia osoby, które zgodziły się podać numer telefonu, dostały trzy wiadomości z prośbą o zrobienie zdjęcia w miejscu, w którym się obecnie znajdują. Potem swoje fotografie zrobione telefonem wysyłały na stronę projektu. Chętnych nie brakowało. Wśród nich były fotografie z balkonu albo robione podczas jazdy samochodem czy ze spaceru przy osiedlowym boisku.

Dwa pomidory i bułeczka

– To na razie kilkanaście fotografii, ale spodziewaliśmy się, że nie przyjdzie ich zbyt dużo. Wysyłano po jednym lub po kilka zdjęć, ale są zgodne z oczekiwaniami i nawet odpowiednio opisane. Nie tylko gromadzimy dane, ale budujemy na ich podstawie model teoretyczny archiwum – wyjaśnia Wilkowski. W akcję ze zdjęciami mogli włączyć się wszyscy mieszkańcy. Organizatorzy zbierali zdjęcia do 31 sierpnia.

Podczas "Jednego Dnia” powstały również odwrócone panoramy, czyli zdjęcia, które po połączeniu i przetworzeniu będą wyglądały jak trójwymiarowa panorama budynku. Dzięki temu będzie można oglądać budowle z każdej strony, tak jakbyśmy chodzili wokół niej.
Na dworcu PKS od rana pracowała druga grupa. – Pytaliśmy, co ludzie jedli na śniadanie, bo to też jest wycinek dzisiejszego dnia. Jedna pani z uśmiechem oznajmiła, że dwa pomidory i bułeczkę. To są rzeczy, których zwykle się nie pamięta, więc szukamy sposobu, jak je zapisać i zarchiwizować – tłumaczy Maciej Rynarzewski z Olsztyna.

Wolontariusze pracujący na dworcu zrobili w sumie kilkaset zdjęć. Niektóre z nich mają być charakterystycznymi artefaktami naszej kultury. – Interesowały nas telefony komórkowe, torby podróżne, robiliśmy zdjęcia śmieci i patrzyliśmy na paragony. Za kilkadziesiąt lat taki materiał będzie niezwykle ciekawy.

Rzeczywistość wirtualna

W tym samym czasie w budynku Warsztatów Kultury w skupieniu pracowała trzecia grupa. – Archiwizujemy wycinek Internetu, który dotyczy Lublina, np. hasła w encyklopedii, strony miasta czy widok z miejskich kamer. Obserwujemy, co dzieje się podczas jednego dnia, zagłębiając się nawet w profile lublinian na Facebooku – wyjaśnia Wilkowski. – Śledząc obraz z jednej z dostępnych swobodnie kamer internetowych ustawionych w kościele, udało nam się nagrać fragment ślubu, co pokazuje, że przy tego typu projektach można z powodzeniem wykorzystywać już istniejącą infrastrukturę.
Co dalej?

Zebrany materiał trafi do archiwów kilku instytucji, w tym Ośrodka Brama Grodzka – Teatr NN. Większość będzie dostępna w sieci. – To eksperymentalny projekt, który być może uda się rozwinąć. To, co jest na papierze, przetrwa wiele lat, ale to, co jest w Internecie, może szybko zniknąć, dlatego szukamy sposobu jak, to zapisać, tak żeby mogły z tego skorzystać następne pokolenia – mówi Wilkowski. – W najbliższym czasie pokażemy efekt prac historykom i archiwistom. Jestem ciekawy, jak oni będą patrzeć na takie działania. To wyjście do przodu, bo chcemy pokazać problemy, które dopiero się pojawią.

Działania wokół projektu można śledzić na stronie http://www.jedendzien.org. – Na razie musimy wszystko zebrać, a potem opracować tak, żeby dało się łatwo przeglądać – dodaje Wilkowski. – Mam nadzieję, że uda się do końca roku. Wtedy też w Internecie pojawi się publikacja podsumowująca cały projekt.

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu. Tym razem to gospodarze byli górą - 95:79.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium