Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 stycznia 2002 r.
20:17
Edytuj ten wpis

Motosanie z wielkim śmigłem

Tomasz Jusyn pędzący na swoich motosaniach
Tomasz Jusyn pędzący na swoich motosaniach

Jaka jest pogoda, każdy widzi. Właściwie trudno o gorszą. Metrowe zaspy, zamiecie, a śnieg ciągle sypie i sypie. Żeby się gdziekolwiek dostać nie wystarczy dobry samochód z napędem na cztery koła.
Ani helikopter. Tymczasem w Maryninie pod Radawcem mieszka sobie pan Tomasz Jusyn i nie ma z dojazdem większych problemów. Skonstruował motosanie napędzane wielkim śmigłem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Wszystko zaczęło się od ojca mojego kolegi, jeszcze w latach sześćdziesiątych - opowiada Tomasz Jusyn, wyciągając z garażu coś, co jeszcze nie ma nazwy. - Oficjalnych chrzcin jeszcze nie było, ale wszyscy mówią na to motosanie.

Trabant lepszy od BMW

Pierwsze motosanie Tomasza Jusyna powstały 15 lat temu. Ich sercem był przedwojenny silnik od motocykla BMW o pojemności 750 cc. - Wzięło się to stąd, że zajmuję się też restaurowaniem starych motocykli. W tej chwili mam ich 10, z czego dwa - Dollar i BMW - odrestaurowane. Wtedy miałem jeden niepotrzebny silnik i szkoda mi było go zmarnować.
Teraz w motosaniach jest silnik od trabanta. Ten motocyklowy był za ciężki. Motosaniami trochę nosiło na zakrętach. Konstrukcja pojazdu jest dość prosta. Centralne miejsce to niebieska gondola (przyczepa od junaka) oparta na trzech płozach. Z tylu, za gondolą, na małym rusztowaniu, silnik. Za nim spore śmigło. A czemu właściwie śmigło? - Bo mieszkam przy lotnisku - śmieje się Tomasz Jusyn. - Poza tym, skuter na gąsienicach każdy może sobie kupić.

Półtorej godziny

Śmigło pochodzi z motolotni i ma jedną wadę... dla tych, którzy stoją z tyłu. Kiedy Tomasz Jusyn odpalił swój wynalazek znaleźliśmy się tuż za nim. Przez chwilę czuliśmy się jak mrówka w odkurzaczu. Na szczęście motosanie są dość szybkie. Jak szybkie, nie wiadomo. Nie mają licznika, nie mają też biegu wstecznego i sporo palą.
- Silnik od trabanta chodzi praktycznie cały czas na maksymalnych obrotach i pali więcej jak w samochodzie. Pełny bak starcza na jakieś półtorej godziny jazdy - wyjaśnia Tomasz Jusyn. - Chcę dobudować specjalne urządzenie do spowalniania obrotów, wtedy śmigło będzie efektywniej pracować.
Pojazdem kieruje się bardzo prosto: kierownicą. Zamiast pedału gazu jest przepustnica, podobna do tych w motorówkach. I w cale nie trzeba dużo siły. - Takim pojazdem jeździ się łatwo i fajnie. Często z niego korzystam - mówi Katarzyna Jusyn, córka konstruktora.

Córki jeżdżą, żona raczej nie

Nie tylko pan Tomasz lubi motocykle, samochody i inne zimowe pojazdy. Także córki. Starsza, Katarzyna, jest studentką i w ubiegłym roku zdobyła Puchar Pań 2001 w Mistrzostwach Polski Pojazdów Zabytkowych. - Startowała skodą spartak z 1958 roku - opowiada jej mama, Barbara Jusyn. - Druga córka, Izabela uczy się w liceum i jest na razie pilotem samochodowym, bo nie ma jeszcze prawa jazdy.
Jedyną "nie zarażoną” osobą jest właśnie pani Barbara. - Jeżdżę normalnym samochodem, a motosaniami nie jeździłam i raczej nie będę - śmieje się. - Mąż od początku małżeństwa miał takie hobby i ja je akceptuję. W końcu są inne; o wiele gorsze.

Wycieczki tak, wyścigi nie

Pierwszym samochodem Tomasza Jusyna była tatra z 1938 roku. - Bardzo długo nią jeździłem. Teraz stoi w garażu. Obecnie zajmuje się głównie motosaniami i motocyklami. W planach mam budowę takich uniwersalnych motosań, nadających się i na lato.
Podobne plany ma kolega pana Jusyna. - Też ma takie motosanie, tyle że dwumiejscowe i zadaszone. Są trochę wolniejsze od moich i mniej statyczne. Czy się ścigamy? - zastanawia się nasz bohater. - Nie, raczej robimy sobie wspólne wycieczki po okolicy.
- Sporo ludzi też chciałoby takie mieć. Czasami się nawet pytają męża, czy nie zrobiłby im takich samych - mówi Barbara Jusyn.

Koła z całej Polski

Więcej czasu niż nad swoim śnieżnym pojazdem pan Tomasz spędza przy motocyklach. - Najwięcej roboty jest ze zgromadzeniem oryginalnych części. Pracuję teraz nad przedwojennym motorem marki NSU z napędem przenoszonym jeszcze przez pasek klinowy - opowiada pan Tomasz.
Jesteśmy w jego królestwie: w garażu. Pod folią stoi pamiętna tatra, obok wykończony już motocykl BMW. Teraz na warsztat trafiło NSU. - Po jedno koło musiałem jechać do Inowrocławia, po drugie, w przeciwnym kierunku, do Wrocławia. Sporo części trzeba poszukiwać za granicą, tylko niektóre można dostać w kraju. Przeważnie na zlotach czy rajdach pojazdów zabytkowych.
Na razie jednak Tomasz Jusyn wraz z córkami jeździ własnymi motosaniami. Póki jest dobra pogoda... tzn. póki jest śnieg. - I to nie mokry. Ten jest najgorszy. Bardzo ciężko się po nim jeździ.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium