Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 kwietnia 2002 r.
10:49
Edytuj ten wpis

Nie ma lekko

0 0 A A
Ogromne postury, ogromne ciężary - zawody Strong Man to zabawa dla naprawdę silnych chłopców (Jacek
Ogromne postury, ogromne ciężary - zawody Strong Man to zabawa dla naprawdę silnych chłopców (Jacek

Strong meni wszystko mają duże: wzrost, bary, klatki piersiowe, bicepsy, karki. Gdy stoją jeden obok drugiego, wyglądają jak trzon drużyny rugby, z którą lepiej nie zadzierać. W rywalizacji z nimi nie mielibyśmy żadnych szans

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Rodzice czasem narzekają, że za mało pomagam im w firmie mówi 25-letni Tomasz Nowotniak z Sokołowa Podlaskiego, jeden z najsilniejszych ludzi w Polsce. - Ja rzeczywiście nie mam czasu na pracę. Codziennie trzy godziny wyciskam poty na siłowni, jeżdżę na zawody po całej Polsce, a do tego zaocznie studiuję. Siłownię odwiedzam od kilkunastu lat.
Pierwszy kontakt z ciężarami miał w wieku 16 lat. - Byłem wtedy grubasem. Przy wzroście 185 cm ważyłem 90 kg. Miałem także kłopoty z kręgosłupem i ćwiczenia zalecił mi lekarz.
Ciężary pomogły. Teraz Nowotniak bez trudu podnosi ważące 100 kilogramów worki, czy przewraca oponę od jakiegoś gigantycznego ciągnika ważącą 320 kilogramów.

Jedzenie to podstawa

Dzień strong menów dzieli się na przed treningiem i po treningu oraz na przed posiłkiem i po posiłku. Jedzą 5-6 razy dziennie. - Sam je przyrządzam - dodaje Nowotniak. - Generalnie spożywam dużą ilość tłuszczów zwierzęcych, ale piątek jest zawsze dniem bezmięsnym.
Piotr Szymiec z Gdyni uchodzi wśród pozostałych siłaczy za doświadczonego zawodnika. Ukończył AWF w Gdańsku. Jest także trenerem drugiej klasy piłki ręcznej. Prowadzi sklep ze sprzętem sportowym i studio kulturystyczne. Jego życiowa dewiza brzmi: nigdy niczego nie odkładaj na później.
- Przyznaję, że mąż bardzo dużo je, ciągle tylko coś kroję, smażę i gotuję. Nie potrafię powiedzieć, ile miesięcznie kosztuje jego wyżywienie, ponieważ to Piotr trzyma kasę - opowiada pani Hanna, żona Szymca. Zawsze jeździ z mężem na zawody i dzielnie mu kibicuje. - Nie męczy mnie taki styl życia, a wyjazdy traktuję jako wycieczki. Ile ja przez niego muszę znosić, ciągle podniesiona adrenalina. Piotr twierdzi, że dobrze mu robi moja obecność na zawodach i właśnie za to go kocham.
Dodaje, że mąż jako zawodnik jest bardzo ambitny i cechuje go zawziętość sportowca. - Nie lubi, gdy coś mu nie wyjdzie.

Kobiety ich życia

Na zawody do Zamościa zabrał swoją żonę także Sławomir Peda z Gdańska. Ma pięcioletnią córkę, pracuje jako kierownik ochrony kantoru.
- Od kilku lat towarzyszę mężowi na zawodach - opowiada pani Wioletta. - Wówczas dziecko zostaje z moją mamą. Wiem, że mąż lubi to, co robi, ale widzę też, że jest zmęczony. Czasem namawiam go nawet, żeby dał sobie spokój. Oboje pracujemy i muszę przyznać, że na nic nie mamy czasu.
Podczas zawodów staje gdzieś z boku, bo jej obecność trochę rozprasza męża. - Rozmawiamy dopiero po zakończeniu zawodów. Pyta mnie wówczas, czy przypadkiem którejś konkurencji nie mógłby lepiej wykonać. Zawsze odpowiadam, że był bardzo dobry.
Pani Wioletta zdradza, że mąż dużo je, a jego ulubione danie to antrykot z kurczaka z frytkami. Sławomir Peda opowiada, że pierwszy raz poszedł na siłownię za namową kuzyna. Miał wówczas 16 lat. - Jestem wdzięczny żonie za duchowe wsparcie na zawodach. Zdaję sobie sprawę, że z powodu codziennych treningów i częstych wyjazdów zbyt mało czasu poświęcam rodzinie. Z udziału w zawodach jednak nie zrezygnuję. To moja pasja. Będę w nich uczestniczył tak długo, jak zdrowie na to pozwoli.

Słodcy i kochani

Ireneusz Kuraś z Lubina zdaje sobie sprawę, że pewnego dnia będzie zmuszony porzucić tę dyscyplinę sportu. - Prawdopodobnie będzie to jakiś sygnał z organizmu. Czuję, że np. stawy zaczną mi dokuczać.
Na siłownię chodzi regularnie od 12 lat. Ważący obecnie 144 kg zawodnik 12 lat temu, kiedy rozpoczynał treningi, ważył ponad połowę mniej, dokładnie 71 kg. - Ten sport to moje hobby, które niestety wymaga ogromnej samodyscypliny. Nie można sobie odpuszczać treningów czy rezygnować z diety.
- Kobiety czasem pytają mnie, czy nie boję się takiego mężczyzny. Zawsze im powtarzam, że pomimo groźnie wyglądającej postury, wszyscy siłacze tak naprawdę są słodcy i kochani - uspokaja pani Hanna.
Już w tę niedzielę kolejne zawody pucharu Strong Man odbędą się na placu Zamkowym w Lublinie. Początek rywalizacji o godz. 15. A 4 maja zmagania będą odbywać się w Chełmie na Stadionie MOSiR przy ul. I Pułku Szwoleżerów. Początek również godz. 15.

Przykładowe konkurencje

Waga płaczu – zawodnik stoi pionowo przypięty do słupa, unosi wyprostowane ramiona do poziomu. Dotyka poprzeczki dowolną stroną ręki i jak najdłużej musi utrzymać ciężar.
Przewracanie opony – zawodnik chwyta oponę i przewracając ją idzie w kierunku mety.
Spacer z kowadłem – zawodnik podchodzi do kowadła, które stoi na ziemi i na znak sędziego rozpoczyna spacer z ciężarem.
Ciągnięcie samochodów – zawodnik chwyta za linę, do której przymocowany jest tir. Musi go przeciągnąć na wyznaczoną odległość w jak najkrótszym czasie
Zegar – zawodnik podnosi belkę, do której przymocowany jest ciężar i następnie idzie z nią po obwodzie koła. W czasie przemarszu nie może dotknąć ciężarem ziemi.
Zaczarowany ołówek – zawodnik podchodzi do drewnianego palika i ma za zadanie rzucić nim w dowolny sposób jak najdalej.
Rzut kulą – zawodnik ma za zadanie przerzucić kamienną kulę jak najdalej.

Pozostałe informacje

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju
Foto/Wideo
galeria
film

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju

Kardiolodzy ze szpitala przy ul. Jaczewskiego przeprowadzili małoinwazyjną ablację techniką PFA. To pierwsze takie zabiegi w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]
galeria

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]

MKS FunFloor Lublin pokonał MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:27 po bardzo zaciętym spotkaniu.

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie
galeria

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie

Wojewódzki konserwator zabytków pochwalił się kolejnymi cennymi znaleziskami z terenów naszego województwa . Jedno z nich należało do papieża, a drugie reprezentuje prawosławnych staroobrzędowców.

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

Pod komendę policji w Krasnymstawie przyjechał 49-latek, na którego był nałożony dozór policyjny. Zaparkował na wprost komendy. Na przejściu dla pieszych. Nie był trzeźwy.

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Jacques Ndiaye będzie mógł pojawić się już na boisku podczas czwartkowego meczu Motoru Lublin z Chrobrym Głogów (godz. 18, na Arenie Lublin). Skrzydłowy z Senegalu, z powodu kontuzji pauzował od ponad miesiąca.

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. Spotkanie w piątek, 26 kwietnia, o godzinie 9 w siedzibie Urzędu Miasta Lublin przy ul. Spokojnej 2.

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”
28 kwietnia 2024, 18:00

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”

W najbliższą niedzielę na scenie Sali Operowej w lubelskim CSK z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca odbędzie się przedstawienie „Z kapelusza”.

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza
25 kwietnia 2024, 18:00

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza

Gabinety historii naturalnej Lublina to tytuł wystawy nawiązuje do ducha oświeceniowych gabinetów historii naturalnej i osobliwości przyrody. Otwarcie wystawy odbędzie się 25 kwietnia o godzinie 18 w lubelskim Muzeum Józefa Czechowicza.

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji
Patronat Dziennika Wschodniego
26 kwietnia 2024, 9:00

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji

Profilaktyka, choroby metaboliczne, rehabilitacja i zdrowe żywienie - takie tematy poruszą specjaliści podczas międzynarodowej konferencji „Healthy Aging”.

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od czwartku, 25 kwietnia, część ulicy Wallenroda zostanie zamknięta. Wszystko przez rozpoczęcie kolejnego etapu prac remontowych.

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą
pilne

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą

Przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej znaleziono aż 11 niewybuchów. Saperzy zakończyli dziś pracę o godz. 16.30. Ale powrócą tu w piątek. Wówczas ponownie mieszkańcy będą ewakuowani.

Noc Kultury 2024: Neurony Miasta ożywią Lublin
galeria

Noc Kultury 2024: Neurony Miasta ożywią Lublin

Tegoroczna, 18. już edycja festiwalu Nocy Kultury odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę 1 i 2 czerwca. Poznaliśmy program tej imprezy. Będą się na niego składały projekty zgłoszone w otwartym naborze oraz wydarzenia specjalne Warsztatów Kultury.

Marta Wcisło jedynką z Lubelskiego do Europarlamentu. Dwójka dla Krzysztofa Grabczuka

Marta Wcisło jedynką z Lubelskiego do Europarlamentu. Dwójka dla Krzysztofa Grabczuka

Platforma Obywatelska przedstawiła swoich kandydatów do europarlamentu. Wśród nich jest Borys Budka, Dariusz Joński oraz lubelska posłanka, Marta Wcisło.

Bakterie coli w popularnym tatarze

Bakterie coli w popularnym tatarze

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące obecności bakterii Escherichia coli w partii tatara wołowego łukowskiej firmy

Kawa. Fakty i mity
WIDEO
film

Kawa. Fakty i mity

Wokół kawy narosło wiele mitów. Z pomocą dietetyka Macieja Pokarowskiego postanowiliśmy sprawdzić co z nich jest prawdą, a co nie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium