Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 marca 2019 r.
14:56

To jedyna taka publikacja w Polsce. Profesor Politechniki Lubelskiej stworzył nietypowy atlas

Nie jestem smakoszem. Nie mam swojego ulubionego. Zjadłem może 10 procent serów, których etykiety mam w swoich zbiorach – szacuje autor niezwykłej publikacji, która właśnie pojawiła się na rynku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nakładem Politechniki Lubelskiej ukazał się „Atlas serów polskich: Producenci i nazewnictwo serów w latach 1948–2019” Marka Kosmulskiego. Profesor pracuje w Instytucie Elektrotechniki i Elektrotechnologii Politechniki Lubelskiej i jest specjalistą w dziedzinie chemii fizycznej, elektrochemii i zastosowań informatyki.

Tysiąc etykiet zamiast bibliografii

– To opracowanie jest jedynym w swoim rodzaju źródłem informacji o polskich serach i ich producentach. Przygotowując atlas myślałem o osobach, które na przykład za 20 czy 50 lat będą szukały takiej wiedzy – mówi prof. Marek Kosmulski i przyznaje, że o ile w Polsce taka publikacja jest nowością, to na świecie takie atlasy powstawały. – Inspirowałem się na przykład pracą Ladislava Liklera, mojego nieżyjącego kolegi, poświęconą czeskim serom.

Podstawą opracowania atlasu jest kolekcja pana profesora, który zbiera etykiety serów z wielu zakątków świata od czasów, gdy był nastolatkiem. Zbiór, dziś liczący prawie 160 000 różnych etykiet i opakowań z całego świata, powstawał w latach 1968–2019. I jak przyznaje autor – dzięki współpracy wielu osób.

Powiedzieć o wydanym atlasie, że jest bogato ilustrowany, to mało. Zamiast bibliografii pokazano w nim ponad tysiąc polskich etykiet z 39 000, które wykorzystano do opracowania danych.

– Mnóstwo pracy mieli w wydawnictwie, bo ułożenie takiej ilości etykiet na stronach książki nie było łatwe. Na dodatek ich układ jest zupełnie inny niż w mojej kolekcji. Dla czytelnika, który otworzy atlas i go przekartkuje, publikacja musi być atrakcyjna wizualnie, żeby oglądał dalej. Mój system w ogóle nie nadaje się do ekspozycji, bo mam obok siebie 10 prawie identycznych etykietek różniących się szczegółami, sam muszę się czasem dobrze przypatrzeć, aby je rozróżnić – dodaje profesor, który etykiety przechowuje naklejone na kartki papieru maszynowego. Gdyby chciał je trzymać na przykład w klaserach, by potrzebował na te klasery sporego magazynu.

Jedzą polskie, myślą, że zagraniczne

Autor atlasu pytany, dlaczego ustalił rok 1948 jako początek historii w swojej publikacji, tłumaczy, że w Polsce powszechne stosowanie etykiet na ser zaczęło się dopiero po II wojnie światowej. To późno, bo pierwsze etykiety na ser we Francji wprowadzono w drugiej połowie XIX wieku, a na przełomie XIX i XX wieku upowszechniły się w dużej części Europy Zachodniej.

– Do nielicznych zachowanych polskich opakowań z serów z lat 30. ubiegłego wieku należą opakowania serów serowni Suskich z Chorzowa. Dzięki uprzejmości prawnuczki przedwojennego właściciela firmy w książce pokazuję pudełka firmy Suski. Pochodzą z domowych archiwów. Dziś już się nie odtworzy historii tego zakładu, bo nawet rodzina jej nie zna. Wiadomo, że w czasie II wojny serownię przejęli Niemcy – opowiada autor, który przyznaje, że za wieloma etykietami stoją ciekawe historie zakładów i ludzi, którzy je tworzyli. A samo opracowywanie danych do książki graniczyło z praca detektywistyczną. Jej atutem jest to, że dane pochodzą wprost od producentów. Mają więc niebagatelną wartość.

– Moja książka może zainteresować artystę, który zajmuje się grafiką użytkową. Projektantów szukających inspiracji lub chcących prześledzić jak zmieniały się etykiety. Technolog mleczarstwa może porównać, jakie sery znajdowały się dawniej na rynku, a jakie są teraz. Marketingowcy szukający tendencji na rynku albo pomysłu na nazwę dla nowego produktu. Zebrane informacje pokazują modę na „polskość”, na „swojskość”, czy makaronizmy. Bo wiele polskich serów udaje włoskie, francuskie czy holenderskie. Myślę, że wielu konsumentów je nasze wyroby myśląc, że kupili zagraniczne, bo nazwa producenta jest podana na etykiecie, ale bardzo małymi literami – mówi profesor, który z wykształcenia jest chemikiem i jego życie zawodowe związane z politechniką nie ma nic wspólnego z serowymi zainteresowaniami.

673 nazwy serów polskich

Książkę prof. Kosmulskiego można też traktować jako źródło ciekawostek. Bo pewnie mało kto wie, że hasło „salami (ser)” w polskiej Wikipedii kilkakrotnie wprowadzano, a następnie usuwano. Administratorzy potraktowali je jako wygłup. Pomimo że salami był i jest jednym z najpopularniejszych gatunków sera dojrzewającego w Polsce.

Albo kto zdaje sobie sprawę, że jesteśmy szóstym największym producentem sera na świecie? I tak wysoką pozycję w rankingu daje nam fakt, że produkujemy mnóstwo twarogu.

Atlas zawiera też listę nazw serów, które produkowano w ciągu ostatnich 70 lat (lub nadal powstają) w Polsce. Pewnie wiele osób się zdziwi, ale są na niej… 673 pozycje. Od admiralskiego do żuromińskiego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Spółka Warbus ponownie przegrała w sądzie z Gminą Lublin. Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację przewoźnika i podtrzymał wcześniejszy, korzystny dla miasta wyrok dotyczący wielomilionowych roszczeń. To już kolejna sprawa zakończona na korzyść lubelskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego (dawniej ZTM).

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło podczas polowania w Milejowie. Śmierć poniósł 68-letni mężczyzna. Zatrzymano innego uczestnika polowania – 50-latka.

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte
film

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte

Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasze dzieci izolują się i mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, ale dopiero pandemia z 2020 roku ujawniła, z jak dużymi problemami psychicznymi się mierzą i jak bardzo potrzebują pomocy - powiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina podczas uroczystego otwarcia Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. Dodał, że miasto za 130 mln zł zbudowało miejsce kompleksowego wsparcia dla dzieci i ich rodziców.

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Z lubelskiego lotniska będzie można polecieć prosto na Sycylię. Linia lotnicza Ryanair ogłosiła uruchomienie nowego sezonowego połączenia do Trapani – malowniczego miasta w zachodniej części wyspy. Pierwsze loty zaplanowano na początek sezonu letniego 2026.

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Rok 2025 zapowiada się dla Volkswagena jako okres strategicznej dwutorowości, który balansuje między przyspieszoną ofensywą elektryczną a ewolucją modeli spalinowych. Gigant motoryzacyjny wprowadza na rynek premiery, które mają zdefiniować jego pozycję na nadchodzące lata. Obserwujemy wyraźny trend poprawy ergonomii oraz integracji zaawansowanych technologii cyfrowych we wszystkich segmentach rynkowych. Klienci mogą spodziewać się zarówno modeli rewolucyjnych, jak i starannie zmodernizowanych, uwielbianych przez kierowców bestsellerów.

W tym budynku, przy ul. Hrubieszowskiej 102, planowane jest otwarcie pierwszej wystawy

1,2 mln zł na pamięć i pojednanie. Rusza projekt Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej w Chełmie

W Chełmie postawiono właśnie ważny krok na drodze do budowy miejsca, które w założeniu ma łączyć pamięć o ofiarach z misją pojednania narodów. Prezydent miasta Jakub Banaszek podpisał umowę z firmą Pas Projekt Sp. z o.o. z Nadarzyna na opracowanie pełnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Coraz więcej sklepów zamiast jednodniowego święta zakupów organizuje całe tygodnie pełne okazji. Black Weeks to czas, kiedy ceny spadają, a klienci masowo ruszają na zakupy w poszukiwaniu wymarzonych produktów w niższych cenach. Wystartował okres, który dla wielu jest najlepszym momentem w roku, aby kupić elektronikę, sprzęt RTV, ubrania czy kosmetyki taniej niż zwykle. Jednak czy każda promocja jest tak korzystna, na jaką wygląda? Warto przyjrzeć się bliżej, na czym polega promocja Black Weeks, skąd się wywodzi i jak nie dać się złapać w marketingowe pułapki.

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Nic nie wprowadza w świąteczny klimat tak skutecznie jak oświetlenie świąteczne. To właśnie ono nadaje wnętrzom ciepło, przytulność i wyjątkowy blask, który sprawia, że grudniowe wieczory stają się naprawdę magiczne. Migoczące lampki świąteczne na choince, oknach czy tarasie potrafią odmienić każde wnętrze i zbudować atmosferę radości oraz spokoju. Jeśli w tym roku chcesz, by Twoje dekoracje zachwycały, warto postawić na nowoczesne, energooszczędne rozwiązania, które łączą estetykę z funkcjonalnością.

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Szczęście uśmiechnęło się do gracza z Puław – ponad 538 tysięcy złotych w Eurojackpot!

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium