Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 października 2018 r.
20:33

Piąte piętro w 7,56 sekundy. Mistrzyni świata z Lublina o drodze do perfekcji i pracy w szkole

Aleksandra Rudzińska z Klubu Wspinaczkowego Kotłownia Lublin 15-metrową ścianę pokonała w niespełna 8 sekund i spełniła życiowe marzenie - została mistrzynią świata we wspinaczce sportowej. Nam opowiada o swojej pasji i godzeniu treningów z pracą w szkole.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Finał wspinaczkowych mistrzostw świata odbył się w Innsbrucku w czwartek, 13 wrzesnia. W decydującym starciu Aleksandra Rudzińska pokonała inną Polkę, Annę Brożek o niespełna pół sekundy.

Na 15-metrową ścianę wspięła się w 7,56 sekundy. To tak, jakby w tym czasie wdrapała się na piąte piętro.

Największe marzenie

Bez obaw można stwierdzić, że Polki zdominowały rywalizację w austriackim turnieju. Do półfinałów awansowały trzy z pięciu naszych sprinterek.

Aleksandra Rudzińska w swoim pierwszym pojedynku pokonała Chinkę. W trzech kolejnych musiała mierzyć się z koleżankami z kadry. Pierwszą z nich była inna lublinianka, Patrycja Chudziak ze Skarpy Lublin, która finalnie zajęła piąte miejsce. Kolejną przeszkodą była Aleksandra Kałucka. Wreszcie, po finałowej potyczce z Anną Brożek, przyszedł czas na łzy radości.

– Tak naprawdę do Innsbrucka jechałam nastawiona na wygraną. Nie byłam jej pewna w stu procentach, ale wszystkie moje myśli były nakierowane na osiągnięcie celu. To było moje największe marzenie – opowiada Aleksandra Rudzińska. Jej dotychczasowym najlepszym wynikiem w imprezie tej rangi było czwarte miejsce wywalczone w Paryżu w 2016 roku.

– Kolejny sezon trochę odpuściłam, między innymi ze względu na kontuzję. Teraz postanowiłam wrócić i powalczyć o to złoto. Ostatnie dwa lata poświęciłam właśnie temu, a ten sukces jest efektem mojej 11-letniej przygody ze wspinaczką.

Wszystko przez siostrę

Zaczęło się w 2007 roku.

– Głównie dzięki mojej siostrze Małgorzacie, która dziś jest jednym z moich trenerów. Ciągle wracała z zawodów z medalami i pucharami. Patrzyłam na nią z podziwem i wydawało mi się to fajne. Stwierdziłam, że też bym tak chciała – wspomina Aleksandra.

Wkrótce rozpoczęła naukę w Gimnazjum nr 11 w Lublinie. – Była tam ścianka, działał Uczniowski Klub Sportowy Skarpa. Nie było to decydującym kryterium przy wyborze szkoły, po prostu mieszkałam niedaleko. Ale tak to się zaczęło.

Wkrótce i ona zaczęła przywozić do domu kolejne trofea. W swoim dorobku ma medale młodzieżowych mistrzostw Polski, Europy i świata. W tych ostatnich zawodach wśród juniorów triumfowała trzykrotnie: w 2009, 2011 i 2013 roku. Cztery lata temu zmieniła klubowe barwy. Obecnie jest zawodniczką Klubu Wspinaczkowego Kotłownia Lublin.

Lublin zamiast Tarnowa

Jak ciężko trzeba pracować, aby wspiąć się na 15-metrową ściankę w niespełna osiem sekund?

– Mam dwóch trenerów, od przygotowania motorycznego i od wspinaczki. Nad siłą, szybkością i mocą pracuję na siłowni cztery lub pięć razy w tygodniu. Do tego dochodzą trzy lub cztery treningi na ściance. W praktyce trenuję więc codziennie, czasem nawet dwukrotnie w ciągu dnia – mówi mistrzyni świata.

Przygotowania do zawodów ułatwiło znalezienie odpowiedniego miejsca do ćwiczeń w Lublinie.

– Dzięki uprzejmości strażaków i Polskiego Związku Alpinizmu mogę trenować na ściance zlokalizowanej przy ul. Zemborzyckiej w Lublinie. Wcześniej musiałam jeździć do Tarnowa. Takie treningi były jednak mało efektywne ze względu na męczące dojazdy.

Praca i pasja

Intensywne treningi mistrzyni świata z Lublina musi godzić z pracą zawodową.

– Nie można powiedzieć, że ze wspinania da się utrzymać. Musiałam podjąć pracę, żeby mieć pieniądze na wyjazdy na zawody. Ale bardzo się cieszę z mojego życia zawodowego – mówi Aleksandra Rudzińska, która jest nauczycielem wychowania fizycznego w Niepublicznej Szkole Skrzydła w Lublinie.

– Znalazłam sposób na połączenie pracy i pasji. Oprócz zajęć W-F szkolę także młodych zawodników we wspinaniu. Dzięki temu mogę służyć innym swoim doświadczeniem.

Odpoczynek i studia

Najbliższe plany?

– Teraz trochę odpocznę, ale nie za długo, bo od października zaczynam studia zaoczne na warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Startów w tym roku już nie planuję, zrezygnowałam z udziału w dwóch ostatnich rundach Pucharu Świata. Chcę dobrze przygotować się do kolejnego sezonu – mówi zawodniczka.

Dodajmy, że wspinaczka sportowa od 2020 roku ma być sportem olimpijskim. Podczas igrzysk w Tokio ma zostać rozegrana konkurencja w trójboju. W tej formule odbędą się przyszłoroczne mistrzostwa świata, których miejscem będzie właśnie stolica Japonii.

Aleksandra Rudzińska liczy, że w międzyczasie uda się zrealizować jeszcze jeden cel. Chodzi o budowę w Lublinie ogólnodostępnej ścianki wspinaczkowej. Takie starania KW Kotłownia czyni od kilku lat. – Mamy już ustaloną lokalizację, ale problemem jest znalezienie funduszy. W najbliższym czasie zamierzamy podjąć konkretne działania i liczymy, że w końcu się to uda.

Pozostałe informacje

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium