Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 kwietnia 2011 r.
14:42
Edytuj ten wpis

Po ile kilogram papieża?

Pomnik zrobiony dla odbiorcy amerykańskiego autorstwa prof. Czesława Dźwigaja
Pomnik zrobiony dla odbiorcy amerykańskiego autorstwa prof. Czesława Dźwigaja

W Polsce stoi już 640 pomników Jana Pawła II. Większość to gnomy i szkaradki z żywicy polimerowej za kilka tysięcy złotych. Przed beatyfikacją szykuje się kolejny wysyp papieży. Na arcydzieła się nie zanosi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Papieska pomnikomania to polski fenomen. Jeszcze za życia Ojca Świętego stanęło ich w kraju 230. Pierwszy – z 1980 roku – był darem włoskich rzeźbiarzy dla Jana Pawła II, który ten sprezentował krakowskiej kurii.

– Polska długo nie miała ludzi, z których mogłaby być dumna. I nagle trafiła nam się jednoznacznie pozytywna postać z najwyższej półki, która hasło "Polska” uczyniła rozpoznawalnym na całym świecie. Duma Polaków z posiadania takiej postaci dała początek tym pomnikom – mówi dr Kazimierz Ożóg, historyk sztuki z Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego, który swój doktorat w 2005 roku poświęcił pomnikom papieża powstałym za jego życia.

Wytwórnia papieży

Przez kolejne lata pontyfikatu stawiano ich co roku po kilka. Ale już w 1988 pojawiły się 22. Rok później: 21. Najbardziej bogaty w pomniki okazał się rok 2000: wtedy doszły 43 pomniki.

Po śmierci papieża w 2005 ruszyła pomnikowa lawina. Nie było chyba tygodnia, by w jakiejś wsi czy małym miasteczku nie postawiono figury Ojca Świętego. W tej chwili jest ich ok. 640 (za granicą ok. 200).

Najwięcej stoi ich na Podkarpaciu i w Małopolsce. Kilkanaście na Dolnym Śląsku. Opolszczyzna jest wyjątkiem w pomnikowym szaleństwie: Opole jest jedyną stolicą diecezji bez własnego papieża.
Przeciętny pomnik zrobiony jest niewielkim kosztem.

– To odlew kupiony u jakiegoś artysty, często specjalizującego się w "papieżach” lub w wytwórni papieży krasnalowych – tłumaczy Kazimierz Ożóg. – Typowy papież to postać w stroju pontyfikalnym, w mitrze, z pastorałem. Jest młody i dziarski.

Postawmy sobie papieża

Zwykle odbywa się to tak: pomysł rodzi się w parafii, przyklaskuje temu proboszcz, zawiązuje się społeczny komitet i przeprowadza zbiórkę pieniędzy wśród wiernych. Konkursy na projekt, szukanie wybitnych twórców to rzadkość.

– Księża rzadko mają kontakty, gust i smak, który popycha ich do telefonu do dobrego rzeźbiarza – mówi dr Ożóg. Najczęściej kończy się na dwóch możliwościach. "My tu mamy swojego rzeźbiarza, jest bardzo pobożny, na pewno nam zrobi ładnego papieża i po kosztach”. Druga łatwa opcja to kupienie gotowego papieża.

W Polsce jest kilka wytwórni, m.in. w Nowej Soli, które oferują figury z żywicy polimerowej (robiły też figury Presleya i Michaela Jacksona do francuskich pubów oraz policjantów odstraszających piratów drogowych). W 2005 roku za 4 tysiące złotych można było kupić papieża o wysokości 2,3 m i ważącego 80 kilogramów. Czas oczekiwania: dwa tygodnie.

Samowolka

– Techniką wykonania nie różnią się one wiele od krasnala ogrodowego – mówi dr Ożóg. – To ta sama tandeta. Powielona figura w kilku odmianach, którą tłucze się seryjnie na całą Polskę. Za parę tysięcy można mieć papieża. Potem robi się najtańszy cokół np. z kamieni polnych, zasadza wokół kwiatki i gotowe. Taki pomnik ani nie ma żadnej wartości artystycznej, ani nie jest trwały. To zaprzeczenie idei pomnika, który musi przetrwać stulecia.

Nierzadko zdarza się, że takie pomniki stają też w miejscach bardzo kontrowersyjnych, ale nie ma mocnych, którzy wybiliby proboszczowi pomysł z głowy. Np. w Mrągowie figura papieża niemal zagląda do okien plebanii protestanckiego pastora. Na dodatek większość to samowolki budowlane. Nawet pomnik na Wawelu nie ma wszystkich papierów w porządku.

Bez ręki, bez pastorału

Żywica polimerowa odpowiednio pomalowana do złudzenia przypomina brąz, mosiądz, marmur albo alabaster. Trzeba w nią popukać, by przekonać się, że to plastik. Wytrzyma 30–40 lat, ale nie lubi wody i mrozów.

O tym, jaka to tymczasówka, przekonano się w Starej Błotnicy pod Radomiem, gdzie papieżowi odpadł kawałek pastorału. Nawet sztuczny kamień bywa zawodny: w Ostrowi Mazowieckiej papież po dwóch latach stracił rękę i zrobił się wstyd.

Chyba nie słyszano o tym w Prochowicach na Dolnym Śląsku, gdzie właśnie trwa społeczna zbiórka pieniędzy na pomnik z żywicy epoksydowej, który ma być odsłonięty 1 maja.

Pracownia "Arkady” w Łowcach, gdzie ją zamówiono, ma w ofercie trzy wzory papieża: stojącego, klęczącego i siedzącego. W Prochowicach zdecydowano się na stojącego w szatach pontyfikalnych, z pastorałem w jednej ręce i z drugą wzniesioną w powitalnym geście. Cena: 10,5 tysiąca zł.

Dla porównania, w Gliwickich Zakładach Urządzeń Technicznych kilogram papieża kosztuje 100 zł. Odlew wysokości 2,3 m waży 400 kilogramów. Bez 40 tysięcy (a w praktyce 60 tys.; całość z VAT-em) ani rusz.

Tanio, szybko, brzydko

W Rybniku Chwałowicach arcybiskup Damian Zimoń poświęcił w 2005 roku pomnik, odlany w komunistycznych Chinach. Rzeźbę ufundowała parafianka biznesmenka. Chińczykom wysłano na wzór obraz Jana Pawła II, namalowany przez bielskiego artystę, przyjaciela proboszcza parafii św. Teresy, a sam proboszcz w e-mailach tłumaczył odlewnikom, jak wygląda papieski krzyż i mitra, bo ci nie mieli zielonego pojęcia, o co chodzi. Chińczycy zrobili to, czego od nich oczekiwano: rzeźba powstała w dwa tygodnie i kosztowała dziesięciokrotnie mniej niż pomnik odlany w kraju.

W Żninie tablica z granitową płaskorzeźbą Ojca Świętego już w dniu odsłonięcia w 2006 roku budziła ogromne emocje, bo wyrzeźbiony papież w żaden sposób nie przypominał Karola Wojtyły. Nic dziwnego, skoro dzieło zrobiono bez projektu. A "rzeźbiarz” z miejscowego zakładu kamieniarskiego miał na jego wykonanie... cztery godziny.

Przykurczony kosmita

W Wigrach stoi figura papieża, który z twarzy przypomina dalajlamę. W Szydłowcu przykurczona figura wygląda, jakby chciała do toalety. Siedleckiego papieża łatwo można pomylić z generałem Świer­czew­skim. Wadowicki wygląda jak kosmita.

W Prażmowie papież jest po solarium, bo mu artysta pomalował twarz na brązowo. W Świebodzinie postawiono monstrualnego golema. Czasami papież bardziej przypomina proboszcza stawiającego mu pomnik, a czasami – jak 10-metrowa rzeźba w Licheniu – proboszcz sam siebie na nim umieszcza. W tym przypadku klęczący ks. Eugeniusz Makulski wręcza papieżowi model bazyliki.

Zdaniem Ożoga, większość polskich papieży jest jak "koszmarny sen rzeźbiarza na kacu”. We­dług niego, najbardziej kuriozalny po­mnik stoi w Smolnicy pod Gliwicami. Papież został odcięty w kroczu i zatopiony w postumencie. Dowcipnisie nazywają ten pomnik "pojajczem papieskim”.

Dźwigaj od papieży

Są w Polsce artyści, którzy specjalizują się w pomnikach Jana Pawła II. Najbardziej płodny jest Czesław Dźwigaj, profesor krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, który na swym koncie ma już 70 papieży (pierwszego zrobił w 1987 roku).

Krytycy nie mają o nim najlepszego zdania, uważając jego dzieła za kwintesencję kiczu. – Przy takiej taśmowej produkcji artysta nie może być oryginalny. Jest zmuszony kopiować samego siebie, wchodzić w autoplagiaty, nie informując odbiorców, że otrzymują kopie – mówi Kazimierz Ożóg.

Jego dzieła zwykle pokazują postać Jana Pawła II bardzo realistycznie. "Przemawia do mnie to, co kardynał Ratzinger napisał w książce »Duch liturgii«, że potrzebna jest sztuka budująca, niosąca wartości moralne i przeciwstawiająca się XX-wiecznej destrukcji” – mówił artysta w jednym z wywiadów.

Jak wobec takiego credo wytłumaczyć dzieło, którego kopia stojąca w muzeum w Nowym Wiśniczu, skąd artysta pochodzi, budzi po­wszechny śmiech i niewybredne dowcipy. Pomnik zrobiony dla odbiorcy amerykańskiego (z napisem John Paul II), przez internautów został ochrzczony mianem "papieża z ptakiem”. Z podbrzusza dostojnej postaci Ojca Świętego wyłania się bowiem ni mniej, ni więcej, tylko... orzeł w koronie.

Coś się zmieni?

– Rzeźba jest jedną z najtrudniejszych form wyrazu artystycznego – mówi Kazimierz Ożóg. – Od razu pokazuje każdą ułomność twórcy. Rzeźbiarz nie może ściemniać. Każda próba oszustwa, zatuszowania niezgrabności zaraz wychodzi.

Jego zdaniem, zaledwie 10–15 procent polskich pomników papieskich ma wysoką wartość artystyczną. Taka jest rzeźba na dziedzińcu KUL w Lublinie z 1983 roku autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza.

– Nieżyjący już wybitny artysta, świetnie oddał w brązie jakąś tajemnicę, którą rzeźba może pokazywać na równi z malarstwem – mówi Ożóg. – To dzieło pokazywane jest w podręcznikach sztuki nowoczesnej, jako jedna z najlepszych rzeźb powojennej Polski.

– Do tej pory stawialiśmy papieżowi świątki z obawy, żeby go nie obrazić – mówi Ożóg.

– Choć z drugiej strony teraz, gdy papież zostanie wyniesiony na ołtarze, trafi do wnętrz kościołów, jego wizerunki mogą być bardziej kodyfikowane przez Kościół, nawet zalecane czy kopiowane. Teraz przed papieżem będziemy się przecież modlić.

Pozostałe informacje

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”
MŁODZIEŻOWE SŁOWO ROKU 2025
galeria

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”

Poznaliśmy finałową piętnastkę plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Boomersi mogą już szukać tłumaczeń i głosować na swoich faworytów. Organizatorem konkursu, który w tym roku odbywa się po raz dziesiąty, jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Akademicy z Białej Podlaskiej pokonali na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

AZS AWF Biała Podlaska z kolejną wygraną w lidze

W zaległym spotkaniu szóstej kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli zakończyło modernizację pracowni brachyterapii, jednej z najnowocześniejszych tego typu w kraju. Inwestycja warta blisko 8,6 mln zł obejmowała zakup specjalistycznego sprzętu, w tym tomografu i aparatu USG, oraz kompleksowy remont pomieszczeń.

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Ponad 1,9 tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy wykryli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Koroszczynie. Do odkrycia przemytu przyczyniły się służbowe labradory Vigo i Zora, wyszkolone do wykrywania wyrobów tytoniowych.

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie
17 listopada 2025, 13:00

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie

Już w najbliższym tygodniu w dniach 17–21 listopada Miejska Biblioteka Publiczna w Lublinie (filie nr 6 i 27) stanie się miejscem spotkań mody, ekologii i społecznego zaangażowania. Biblioteka, we współpracy z Fundacją Mody Cyrkularnej, organizuje wydarzenie ,,Biblioteka w Obiegu’’, które połączy ze sobą pokolenia poprzez ciekawe wykłady, kreatywne zajęcia oraz stylowe pokazy mody. Uczestników czekają lekcje gotowania i rękodzieła oraz przestrzeń do wymiany ubrań i akcesoriów.

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Spółka Warbus ponownie przegrała w sądzie z Gminą Lublin. Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację przewoźnika i podtrzymał wcześniejszy, korzystny dla miasta wyrok dotyczący wielomilionowych roszczeń. To już kolejna sprawa zakończona na korzyść lubelskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego (dawniej ZTM).

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło podczas polowania w Milejowie. Śmierć poniósł 68-letni mężczyzna. Zatrzymano innego uczestnika polowania – 50-latka.

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte
film

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte

Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasze dzieci izolują się i mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, ale dopiero pandemia z 2020 roku ujawniła, z jak dużymi problemami psychicznymi się mierzą i jak bardzo potrzebują pomocy - powiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina podczas uroczystego otwarcia Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. Dodał, że miasto za 130 mln zł zbudowało miejsce kompleksowego wsparcia dla dzieci i ich rodziców.

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Z lubelskiego lotniska będzie można polecieć prosto na Sycylię. Linia lotnicza Ryanair ogłosiła uruchomienie nowego sezonowego połączenia do Trapani – malowniczego miasta w zachodniej części wyspy. Pierwsze loty zaplanowano na początek sezonu letniego 2026.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium