Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

7 września 2006 r.
15:24
Edytuj ten wpis

Później szatan wstąpił w ludzi

Każdy dźwiga na swoich plecach mniejszą lub większą tragedię. Traumatyczne wspomnienia sprzed sześćdziesięciu kilku lat towarzyszyć im będą do śmierci. Ale wracają do rodzinnej ziemi, by zmówić pacierz za najbliższych i choć przez chwilę popatrzeć na miejsca, gdzie stały ich domy i żeby urwać jabłka z cudem ocalałej jabłonki. Nie zapominają o swoich korzeniach,
a do wspólnych wyjazdów na Wołyń namawiają dzieci i wnuki

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jedziemy za Bug. Najstarszą uczestniczką wyprawy jest 79-letnia Kamila Ostasz (z domu Ziółkowska), najmłodszym jej 29-letni wnuk.
- Jestem w szoku - mówi Tomasz Ostasz, który pierwszy raz odwiedza ziemię przodków. - Gdybym przyjechał tu sam, nawet bym nie wiedział, że na tych bezkresnych polach tętniło kiedyś życie.
Tomasz do takiego wyjazdu przymierzał się od kilku lat. Nie był pewien, jak babcia zareaguje na widok swojej rodzinnej wioski.

Mama mnie ocaliła
Do Kolonii Aleksandrówka, gdzie urodziła się Kamila Ostasz, niełatwo trafić. Najpierw kierujemy się do Kolonii Funduma za Uściługiem, gdzie bandy UPA w 1943 roku zamordowały 260 Polaków. - Bandyci zastrzelili rodziców i brata - mówi Janina Kalinowska, szefowa zarządu Stowarzyszenia Upamiętnienia Polaków Pomordowanych na Wołyniu w Zamościu, które zorganizowało wyjazd. - Ja przeżyłam tylko dlatego, że mama przykryła mnie własnym ciałem.
Dziś miejsce kaźni upamiętnia wysoki, metalowy krzyż. Podobnych są na Wołyniu setki. Wołyniacy, na czele z Eugeniuszem Strzałkowskim, wyrywają chwasty, koszą trawę, składają wieńce, zapalają znicze i modlą się w intencji pomordowanych.
Kolejna miejscowość na trasie naszej wędrówki to Helenówka za Włodzimierzem Wołyńskim. Tej nazwy nie ma co szukać na mapie. Jest tylko w sercach Wołyniaków.
Zginęło tu 110 Polaków.

Ojciec z synem
Następna miejscowość, której już nie ma i krzyż.
Werba.
Niewielu już pamięta o tej nazwie, za którą kryje się śmierć ponad tysiąca Polaków.
W Mohylnie zginęło 69 osób, a w Swojczowie - 196. Wśród zamordowanych w tej ostatniej wiosce byli dziadkowie Henryka Rusieckiego ze strony ojca i dziadek ze strony matki. - Tu gdzieś były zabudowania dziadka - mówi Henryk Rusiecki. Rozgląda się wokół, próbując sobie przypomnieć, co tu było sześćdziesiąt pięć lat temu. - Tam stała karczma, a tam dalej szkoła z salą gimnastyczną. Przed odpustem zjeżdżali kramarze, a do kościoła z cudownym obrazem Matki Bożej Swojczowskiej ciągnęły pielgrzymki.
Henryk, który obecnie mieszka w podzamojskim Płoskiem, przyjechał tu z synem.
- To moje korzenie - 35-letni Stefan Rusiecki od 10 lat mieszka w Szwajcarii. Z wykształcenia jest muzykiem. Uczy gry na skrzypcach w konserwatorium w Lozannie. - Dla mnie jest to podróż sentymentalna. I choć nie ma domu moich przodków, jest droga, po której chodzili, jest i to samo słońce, i ta sama mgła.

I było dobrze
Są też jeszcze ludzie, którzy pamiętają jego dziadków i pradziadków. Furmanką z gnojankami jedziemy do 84-letniej Jewdokji Trochimowej. - A to wnuk Cesi? - dopytuje się nienaganną polszczyzną czerstwa staruszka, wskazując na Stefana.
Przed wojną chodziła do "polskiej” szkoły.
- Pamiętam Rusieckich, a jakże, bardzo porządna rodzina, taką dużą chatę mieli za kościołem - wspomina. - Przed wojną w Swojczowie mieszkali i Polacy, i Ukraińcy, Żydzi, a nawet Niemcy. I dobrze było. Polacy z Ukraińcami dzielili się, czym kto miał. Później szatan wstąpił w ludzi...
W drodze do Dominopola, gdzie ukraińscy nacjonaliści zamordowali 490 Polaków, zatrzymujemy się przy źródełku z cudowną wodą. Jak kiedyś, kiedy przystawali tu pątnicy idący na odpust do Swojczowa.
Na naszej trasie są jeszcze Rudnia i Żurawiec, gdzie UPA zamordowała 110 Polaków i Kisielin, gdzie rozprawili się z około 100 osobami, a 83 cudem uniknęło rzezi w kościele.

Na polu chwały
W końcu z niemałymi problemami, bo po opadach deszczu polna droga ledwo jest przejezdna, dojeżdżamy do Kolonii Aleksandrówka. Po drodze, w zasypanej śmieciami studni, młody Rusiecki znajduje Krzyż Walecznych z 1920 roku. Po powrocie do Polski będzie szukał w archiwach, komu był przyznany.
Kolonii Aleksandrówka już nie ma. W 1943 roku ukraińscy bandyci zamordowali tu 92 osoby. Na miejscu, gdzie była polska wieś, mieszkają cztery ukraińskie rodziny. To starsi ludzie.
Witają się z urodzoną na tej ziemi Teresą Radziszewką i jej siostrą cioteczną Kamilą Ostasz. Płaczą i jedni, i drudzy. W miejscu, gdzie stały zabudowania rodziców pani Teresy, mieszka samotnie 82-letnia, schorowana Ukrainka.
Po Adamowiczach została tylko studnia.

Bukiety z piołunu
Wracamy.
Za oknem bezkresna pustka, tylko przy drodze pełno piołunu.
- Na tych pustych przestrzeniach tętniły życiem polskie wioski - mówi Zofia Szwal.
- A piołun to gorzkie łzy wszystkich wymordowanych Polaków - dodaje Teresa Radziszewska.
- Ta łozina już nigdy mi z głowy nie wyjdzie - patrzy za okno Kamila Ostasz. - W takich krzakach się ukrywałam, jak uciekałam przed Ukraińcami.
Z przelanej polską krwią ziemi wiozą do Zamościa bukiety z piołunu, macierzanki i dziurawca. I papierówki. - Zapomnieć o tej tragedii nie można, ale wybaczyć trzeba - uważa Stefan Rusiecki. - I to jest zadanie dla naszego pokolenia. W przyszłym roku przyjadę tu z synem. Arno skończył 8 lat. Niech wie, skąd pochodzimy.

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu. Tym razem to gospodarze byli górą - 95:79.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium