Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

15 stycznia 2009 r.
15:16
Edytuj ten wpis

Proboszcz na pontonie

Najpierw przeniósł cerkiew z Tarnoszyna do Lublina. Potem Matkę Boską Korczmińską z Polski na Ukrainę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A w sierpniu chce zbudować w Kryłowie pontonowy most przez Bug, przez który przeprowadzi procesję. Co jeszcze wymyśli ks. Stefan Batruch?

O godz. 17 mała cerkiewka stojąca na terenie skansenu w Lublinie zapełnia się wiernymi. Pachnie woskiem i kadzidłem. Malutkie świeczki rozświetlają wnętrze. Przy wejściu intrygują ślady polichromii z XVIII wieku. Z północnej ściany spogląda na mnie św. Jerzy na cętkowanym koniu. Pod kopułę niesie się wschodni śpiew. Słychać szepty modlitw kierowanych do Matki Boskiej Korczmińskiej.

- To nasz największy skarb. Kiedy konserwatorzy zdjęli z ikony sukienki, wizerunek rozpadł się na części - mówi ks. Stefan Batruch, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie i duszpasterz studentów z Polski, Ukrainy, Białorusi, Rosji, Litwy, Słowacji, Rumunii i Węgier, którzy studiują na Lubelszczyźnie.

Syn krawca

Dom na rogu Al. Warszawskiej i Botanicznej w niczym nie przypomina wystawnych plebanii. W środku skromnie. W największym pokoju długi stół, nakryty jak do wigilii. W kościele greckokatolickim czas Bożego Narodzenia jeszcze trwa.

- Urodziłem się 15 czerwca 1963 r. w Miastku na Pomorzu Środkowym jako najmłodszy syn z pośród ośmiorga rodzeństwa Andrzeja i Katarzyny z domu Dołban - mówi ks. Stefan Batruch. Ojciec był krawcem, dziadek Michał - stolarzem. W 1947 roku Batruchów przesiedlono z Baligrodu w Bieszczadach do Białego Boru. Tam Stefan był ministrantem, chodził do jedynej w PRL-u podstawówki z ukraińskim językiem nauczania.

Co pamięta z dzieciństwa?

Terkot maszyny do szycia, na której ojciec szył mu ubranie do pierwszej komunii. Zapach kutii na wigilijnym stole. Nabożeństwa w skromnej cerkwi, w której ojciec był kościelnym. - Zabierał mnie motorem do świątyni. Patrzyłem jak pracowicie obcinał wielkie świece, ścinki spadały do wielkiej skrzyni. Stuk, stuk, wosk się kruszył. Jak się napełniła, wosk jechał do wytwórni świec.

Na księdza

Do liceum poszedł w Kołobrzegu. Wybrał klasę matematyczno-fizyczną. Pierwsza myśl o seminarium duchownym przemknęła mu przez głowę na rekolekcjach wielkopostnych. Był w szóstej klasie podstawówki. - To, że tata był kościelnym miało duży wpływ na moją decyzję. Przesiąkłem cerkwią - przyznaje ks. Batruch. - Najbardziej lubiłem słuchać śpiewu. Po maturze poszedłem do seminarium duchownego w Warszawie.

Po dwóch latach przeniósł się do Lublina. W tutejszym seminarium zaczęli uczyć się greckokatoliccy klerycy.

- Zachwyciłem się Lublinem. W katolickim kościele na zamku były ruskie malowidła - dodaje ks. Stefan.

Niczego nie żałuję

W seminarium dużo pracował. Siedział w bibliotece. Grał w teatrze. Po uzyskaniu absolutorium pojechał na roczną praktykę formacyjną do mnichów św. Teodora Studyty w Marino koło Rzymu. Po powrocie do Lublina rozpoczął studia licencjackie z teologii duchowości. Na kapłana został wyświęcony 4 maja 1991 r. w cerkwi Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy w rodzinnym Białym Borze.

• Leżał ksiądz na posadzce?
- Tak.

• Jakie to uczucie?
- Radość, że mam to, co chciałem.

• Miał ksiądz dziewczynę przed wstąpieniem do seminarium?
- Były zauroczenia, fascynacja, zakochanie.

• Żałował ksiądz?
- Niczego nie żałowałem. Greckokatolicki ksiądz może mieć żonę. Ale ja wybrałem Boga. Nie da się oddać całego siebie Bogu i człowiekowi. Na całe życie - mówi ks. Batruch.

Marzenia o cerkiewce

1 stycznia 1993 roku arcybiskup Przemysko-Warszawski Jan Martyniak erygował w Lublinie Parafię greckokatolicką pw. Św. Jozafata a ks. Batrucha mianował jej pierwszym administratorem.

- Modliliśmy się w kościele rektoralnym przy Zielonej, który kiedyś był cerkwią. Brakowało nam spokoju i ciszy. Modliliśmy się, nagle do kościoła wchodziły inne wspólnoty, zaczynały modlić się z boku - wspomina Batruch.

Zaczął marzyć o swoje cerkwi. Poszedł do arcybiskupa Pylaka. Jeździł po Roztoczu i szukał opuszczonej świątyni. Trafił do Tarnoszyna. - Zobaczyłem biedną, opuszczoną, okradzioną i podpalaną świątynię - mówi ks. Batruch.

Katastrofa coraz bliżej

Okazało się, że pochodzi z Uhrynowa. Do 1947 roku tarnoszyńska cerkiew służyła grekokatolikom, po deportacji ludności ukraińskiej przerobiono ją na kościół katolicki. Po 1960 roku zabytkowa cerkiew została opuszczona. Cerkiew dwukrotnie podpalano, lecz za każdym razem ratowali ją mieszkańcy. Ale do katastrofy budowlanej było coraz bliżej.

- Dowiedziałem się, że Muzeum Wsi Lubelskiej chciałoby mieć u siebie cerkwiew. W 1994 roku kupiliśmy "ruinę” w Targoszynie. W 1997 roku poświęciliśmy plac w skansenie pod budowę, w 1998 roku zakończono rekonstrukcję cerkwi, do 2001 roku konserwatorzy odrestaurowali polichromię, ikonostas i elementy wyposażenia - relacjonuje ks. proboszcz.

Procesja w Korczminie

Korczmin to jak dotąd największa przygoda jego życia. Leży tuż przy granicy Polski z Ukrainą. Po polskiej stronie jest najstarsza drewniana cerkiew na Lubelszczyźnie. Za pasem granicznym cudowne źródełko, należące do cerkwi. - Pomyślałem, żeby najpierw odnowić świątynię. Następnie z ikoną Matki Bożej przejść przez granicę do źródełka.

• A druty kolczaste, strażnicy?
- Zadzwoniłem do Komendanta Straży Granicznej. Pojechałem do Warszawy. Powiedziałem, że chcę przeciąć druty - wspomina ksiądz. - Wysłuchał. Zgodził się. I powiedział: teraz niech się ksiądz dogada z Ukraińcami.

• Co było dalej?
- Pojechałem do Kijowa. Dostałem zgodę - śmieje się ks. Batruch.

W 2004 roku stara cerkiew w Korczminie została rekonsekrowana. - W procesji do drutów kolczastych blokujących granicę ruszyło ponad 1500 osób. Razem ze strażnikami przecięliśmy druty. Przeszliśmy na ukraińską stronę - opowiada ks. Batruch.

Nigdy nie zapomni sceny, kiedy ikona z Matką Bożą Korczmińską nie mogła przejść przez druty.

- Strażnicy podcięli je na wysokość człowieka. Ikona szła wyżej. Trzeba było druty podgiąć rękami - dodaje ksiądz Stefan.

Proboszcz na pontonie

Granicę w Korczminie przekroczył z procesją już pięć razy. W ubiegłym roku na pograniczu odbył się wielki koncert Kayah i innych gwiazd sceny. To samo zrobił w Dołhobyczowie. Teraz chce przejść z procesją przez Bug. W Kryłowie. - Mostu nie ma, dlatego w sierpniu chcę zbudować most pontonowy - mówi skromnie. - Chce też zadbać o opuszczone cerkwie na Lubelszczyźnie. Najgorzej jest w Wyżłowie. Stoi cerkiew, nie ma ludzi. Wymarli…

Fot. Maciej Kaczanowski

Pozostałe informacje

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium