Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 kwietnia 2008 r.
16:21
Edytuj ten wpis

Stare Miasto, nowe pomysły

Autor: Zdjęcie autora DOMINIK SMAGA

Wcześniej była tu dzielnica żydowska, którą zniszczono w czasie wojny. Dziś jest obskurny dworzec autobusowy, bazar

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
i blaszana hala targowa. Co będzie jutro? Miejscy architekci opracowali dwie koncepcje zagospodarowania lubelskiego Podzamcza. Jak oceniają je eksperci?

Pomysły powstawały przez kilka miesięcy w Lubelskiej Pracowni Urbanistycznej Urzędu Miasta. Pracowały nad nimi niezależne zespoły architektów. Obydwa plany zakładają zburzenie Bazaru, dworca i hali Nova, a także odsłonięcie rzeki Czechówki, która od 1938 r. płynie podziemnym kanałem. Każda z wersji przewiduje też wzniesienie zupełnie nowych budynków.

Nisko i zielono

Pierwsza koncepcja zakłada, że między Lubartowską a Nadstawną powstaną czteropiętrowe domy. Dalej, w kierunku cerkwi zabudowa byłaby już niższa. Z obecnego dworca PKS zostałby przystanek przesiadkowy wkomponowany w budynek galerii handlowej. W miejscu Transpedu byłby zielony skwer. Koło cerkwi powstałby taras widokowy. Sprzed wzgórza zamkowego na Podzamcze prowadziłaby kładka nad al. Tysiąclecia. Druga pobiegłaby nad ul. Ruską.

Albo ciut wyżej

Wedle drugiego pomysłu nowe domy przy Lubartowskiej miałyby nawet pięć pięter. Fasady niektórych kamienic w tym miejscu byłyby wkomponowane w zupełnie nowe budynki. Od Nadstawnej do ul. Podzamcze stałyby niskie, najwyżej jednopiętrowe domy. W miejscu obecnego placu manewrowego PKS powstałby otwarty, amfiteatralny plac a za nim, przy wzgórzu Czwartek - taras widokowy. Ta koncepcja nie zakłada już budowy kładek nad al. Tysiąclecia, ale tunel dla pieszych z wejściem w zboczu zamkowego wzgórza. Także i tu mówi się o stworzeniu zielonego placu obok cerkwi na obecnym Transpedzie.

Kłopot z aleją

Miejscy planiści myśleli też, co zrobić z al. Tysiąclecia. Zastanawiali się, czy nie przerzucić dwupasmówki na estakadę, ale uznali, że zbytnio zepsułoby to widok. Odrzucili też pomysł przeniesienia jezdni do tunelu, bo zaszkodziłoby to przyrodzie. A plan całkowitego zamknięcia tej arterii odrzucili jako nierealny.


Jacek Ciepliński, Biuro Architektoniczne Idea

Teren Podzamcza należy wypełnić tkanką miejską, nawiązującą do historycznego układu żydowskiego podgrodzia, zespołu urbanistycznego, który w nieodległej przeszłości został zmieciony z powierzchni ziemi. Nowe obiekty powinny nawiązywać do tamtego klimatu, ale nie jako rekonstrukcja starej zabudowy.

Powinna tam powstać nowa architektura dopasowana klimatem i gabarytami do starej dzielnicy. Pomysł odsłonięcia Czechówki wydaje mi się dość kontrowersyjny, bo gdy burzono Podzamcze rzeka była już skanalizowana.

W tych planach nie pasuje mi też pozostawienie trasy W-Z tak, jakby była ona na zawsze przypisana do tego miejsca. Ta droga niepotrzebnie przecina Stare Miasto, bo Podzamcze nie jest nawet częścią XIX-wiecznego śródmieścia, ale właśnie Starego Miasta. Budowa kładek i przejść podziemnych to jakaś paranoja. Jeżeli dyskusja dotycząca tej drogi sprowadza się do pomysłów jej podniesienia lub schowania w dole, to jest to mylenie pojęć.

Lechosław Lameński, historyk sztuki

Podzamczu trzeba przywrócić pierwotną funkcję. Warto odsłonić rzeczkę, która płynie teraz pod ziemią i zbudować wzdłuż niej bulwary. Trzeba pamiętać, że jest to miejsce styku kilku kultur. Jest przecież kościół, jest cerkiew, ślad dawnego miasta żydowskiego w postaci studzienki i warto to wyraźnie zaakcentować.

Na pewno nie jest to dobre miejsce na dworzec autobusowy, bo to właśnie stąd jest najpiękniejsza panorama Starego Miasta. Nie powinien to być obszar dużej zabudowy. Widziałbym tam raczej niskie budynki z dużym naciskiem na handel i rekreację. Jedna ze studentek startując w konkursie ogłoszonym przez "Gazetę Wyborczą Lublin” przygotowała piękną koncepcję, która sprawdza się na Zachodzie: do południa plac jest miejscem targu, później wszystko się sprząta i pozostaje plac do rekreacji.

Co zrobić z trasą W-Z? Nie jesteśmy przecież najbiedniejszym krajem i zawsze można puścić drogę pod ziemią, albo estakadami. Funkcję tej trasy trzeba zminimalizować, między innymi przez likwidację dworca, który zwiększa ruch pojazdów. A tranzyt należy puścić dalej tak, żeby powstał teren do chodzenia. Niemożliwe? Nie tak dawno nie wyobrażaliśmy sobie takiej sytuacji, że nie można wjechać samochodem do ścisłego śródmieścia, a teraz coraz częściej się o tym mówi.

Euzebiusz Maj, historyk sztuki

Przed rozwojem miasto nie może uciec, ale miasta o tak wielkim potencjale historycznym i zabytkowym wyróżniającym nas wśród innych nie można przekształcać tak gruntownie. Zmiany muszą być czynione z największą odpowiedzialnością i kunsztem, by nie naruszyć tej historycznej przestrzeni utworzonej przez wzgórza. Daleki byłbym od wypełniania tej doliny zabudową nawet, jeśli miałaby ona być niska. Owszem, w koncepcji mówi się, że będą to budynki jedno, lub dwukondygnacyjne. Tylko pytanie, co to oznacza? Kondygnacja handlowa to nie to samo, co mieszkalna.

Nie widzę w tych pracach głębokiej idei, wyczucia, znajomości tego miasta i odwoływania się do jego historii. Bo jakiemu celowi może służyć amfiteatr do odbioru miasta na stojąco, kiedy Lublin odbiera się wędrując? Wskazuje się, że myśl o odkryciu Czechówki jest czymś wielkim. Ale jaki sens ma odkrywanie rzeki, która biegnie między wysoką zabudową, zasłaniającą jej dolinę? Nie jestem pod wrażeniem tych koncepcji.

Bolesław Stelmach, Biuro Architektoniczne Stelmach i Patrnerzy

Kiedy mówimy o trasie W-Z, to przenalizowałbym, czy nie może ona przejść pod Lubartowską, co otwierałoby bezkolizyjne piesze połączenie między terenem projektowanego Podzamcza, a place, Zamkowym. Od ronda do Lubartowskiej zjeżdżałoby się w dół. Wydaje mi się to możliwe, ale czym innym jest takie wstępne spojrzenie, a czym innym dogłębne studium komunikacyjne. Bardzo brakuje mi tu koncepcji komunikacyjnej, która pozwoliłaby na zdefiniowanie jaki powinien być system parkowania, czy dworzec PKS powinien być tej czy innej wielkości, jak szeroka powinna być ul. Ruska... Tego tu nie ma.

Pozostałe informacje

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium