Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 sierpnia 2019 r.
10:46

Speed Car Motor Lublin myśli o końcówce sezonu i przygotowuje się już do kolejnych rozgrywek

Tumany kurzu wciąż unoszą się w powietrzu po niedzielnym meczu w PGE Ekstralidze i przez najbliższe kilka dni na pewno nie opadną. Speed Car Motor Lublin zbliżył się do utrzymania w elicie, ale jeszcze musi wstrzymać się ze świętowaniem. Działaczom klubu nie przeszkadza to jednak w realizowaniu bardziej odległych planów: kompletowaniu składu na nowy sezon

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wygrana 50:40 w rewanżu z truly.work Stalą Gorzów oraz zwycięstwo 91:89 w dwumeczu z tym zespołem dały w pełni zasłużone 3 punkty w ligowej tabeli. „Koziołki” zajmują teraz szóstą lokatę: tę, która daje pewne utrzymanie w najlepszej lidze świata. Korki od szampana będą jednak mogły wystrzelić dopiero 23 sierpnia - wtedy Motor zmierzy się na wyjeździe z MRGARDEN GKM Grudziądz. Równie ważne będzie też to, co w domowym starciu z forBET Włókniarzem Częstochowa zrobią żużlowcy gorzowskiej Stali, którzy tracą do rywali ze wschodu Polski tylko jeden punkt.

4 rozwiązania

Ten sportowy dylemat może się rozwinąć na cztery sposoby. Pierwszy z nich to wygrana drużyn z Lublina i Gorzowa. Wtedy utrzymane zostaje status quo. Podobnie będzie w przypadku zwycięstwa Motoru i porażki Stali oraz przegranej obu tych ekip. Jeśli jednak „Koziołki” okażą się słabsze, a „Stalówka” pokona Włókniarza, wtedy klub z Lublina wyląduje w barażach i walka o utrzymanie będzie trwać dalej.

Działacze Speed Car Motoru Lublin nie tracą czasu i nie czekają, aż sprawa pozostania w elicie się rozstrzygnie. Jest to trochę hazardowa taktyka, bo kartą przetargową z obecnymi i nowymi zawodnikami będzie właśnie to, czy „Koziołki” pojadą w przyszłym roku w PGE Ekstralidze. Warto jednak już zawczasu wybadać grunt, po którym się stąpa.

Stadionowy serial

W głowie musimy mieć też cały czas to, że serial zatytułowany „Nowy stadion żużlowy w Lublinie” będzie miał jeszcze co najmniej kilka odcinków. Pytanie tylko, czy doczekamy się szczęśliwego zakończenia. Głupio by było, gdyby żużlowcy podpisywali kontrakt z klubem, który nie ma stadionu. Pewnym gwarantem tego, żeby jednak do takiej sytuacji nie doszło, ma być utworzenie harmonogramu działań, dotyczącego modernizacji obiektu przy Al. Zygmuntowskich. Władze miasta, w porozumieniu z klubem, będą musiały wskazać stadion zastępczy, na którym Motor będzie mógł występować w czasie remontu przy Z5.

Nowy sezon, znane twarze

Negocjacje trwają jednak w najlepsze. Speed Car Motor Lublin oficjalnie potwierdził, że porozumiał się z Wiktorem Lampartem, Pawłem Miesiącem i Mikkelem Michelsenem. Warunkiem podpisania przez nich nowych umów jest utrzymanie w PGE Ekstralidze.
Decyzja o dogadaniu się z tymi zawodnikami nie powinna dziwić, bo pierwszy z nich jest jednym z najbardziej perspektywicznych juniorów w lidze. Na dodatek, już na dobre zadomowił się w reprezentacji Polski pod okiem trenera Rafała Dobruckiego. Natomiast „Łełek” wywalczył sobie swoje miejsce w PGE Ekstralidze.

Największym zwycięzcą z tej trójki wydaje się być jednak Michelsen. Duńczyk przychodził do Lublina z łatką „ekstraligowego niewypału”, a przerodził się w jeźdźca z prawdziwego zdarzenia, lidera zespołu. Nie powinno więc dziwić, że i klub i kibice chcą widzieć go u siebie w kolejnym sezonie, występującego w żółto-biało-niebieskich barwach.

Warto dodać, że w zespole pozostanie również drugi z młodzieżowców Wiktor Trofimow, który ma ważny kontrakt do 2020 roku. To też dobra wiadomość dla lubelskiej drużyny.

Lista życzeń

Dla zdrowia własnego i sympatyków „czarnego sportu” w Lublinie, działacze Motoru będą musieli poszukać na rynku żużlowców, którzy wzmocnią ten kolektyw. Z obecnego składu kandydatami do pozostawienia są jeszcze Grigorij Łaguta i Robert Lambert. Rosjanin wniósł do zespołu nową jakość, a Brytyjczyk nie raz pomagał kolegom, startując z pozycji rezerwowego. Jedną wielką niewiadomą jest za to Grzegorz Zengota, a raczej jego forma. Z powodu dotkliwej kontuzji „Zengi” nie miał nawet okazji do pokazania lubelskiej publiczności swoich umiejętności.

Głównym kandydatem do opuszczenia zespołu jest Dawid Lampart. PGE Ekstraliga po prostu go przerosła. Nie wiadomo także, co z Andreasem Jonssonem, który po kontuzji z początku sezonu był ewidentnie zagubiony.

Poszukiwania nowych żużlowców można zacząć od dosyć oczywistego miejsca, czyli od Torunia. Miejscowy Get Well po raz pierwszy w swojej historii pożegnał się już z najlepszą ligą świata. Właściciel klubu - Przemysław Termiński - powiedział w rozmowie z Eleven Sports, że w przyszłym roku jego drużyna może zostać gruntownie przemodelowana. To oznacza, że na rynek trafią tacy zawodnicy jak Jason Doyle, Niels Kristian Iversen czy bracia Chris i Jack Holderowie.

Australijski mistrz

Najbardziej łakomym kąskiem, nie tylko dla Motoru Lublin, jest pierwszy z wymienionych sportowców. Australijczyk jest nie tylko byłym indywidualnym mistrzem świata z 2017 roku (takim samym osiągnięciem, tyle że z 2012 roku może się pochwalić Chris Holder), ale w tym sezonie był jedynym pewniakiem w składzie Get Well. W kilku meczach tylko on nawiązywał równą walkę z rywalami.

W kontekście zmiany barw klubowych często pojawia się również nazwisko Krzysztofa Kasprzaka. Doświadczony żużlowiec wystąpił w niedzielnym spotkaniu z Motorem. Zapytany przez reportera stacji nSport+ o ewentualny transfer do Lublina odpowiedział dyplomatycznie, że dopiero czas pokaże, co go spotka w przyszłości. Zadeklarował jednak, że jeżeli Stal będzie chciała go zakontraktować na nowy sezon, to zostanie w Gorzowie Wielkopolskim.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium