Elżbieta Tokarska z Chełma już jest w finale Miss Polonia 2009, a Katarzyna Dąbrowska z Parczewa ma jeszcze na finał szansę.
108 kandydatek
Do ćwierćfinałów stanęło 108 kandydatek z całej Polski. – Mnóstwo czasu zajęły nam przygotowania i na zwiedzanie czasu nie było – opowiada nam Katarzyna. – I ćwierćfinały były najbardziej stresujące. Bez publiczności, tylko przed jurorami i na dodatek część rozmowy odbywała się po angielsku.
– Na szczęście obyło się bez pytań typu "co zrobisz, jak zostaniesz miss?” – śmieje się Ela. – Pytali mnie głownie o moje studia i… wzrost, bo ma 180 cm., a na dodatek była jeszcze w wysokich szpilkach.
Zakłady i namowy
Chełmianka jeszcze przed wakacjami zdobyła tytuł I Wicemiss Polonia Regionu Chełmskiego. To był jej pierwszy start. – W sumie zawsze chciałam spróbować swoich sił w takich konkursach, ale zdecydowałam się dopiero teraz; po namowie znajomego.
Katarzynę też trzeba było namawiać. – Rodzice ciągle mnie namawiali, aż wreszcie tata się ze mną założył. Nie mogłam nie pójść – śmieje się Katarzyna. W czasie finału Miss Polonia Województwa Lubelskiego parczewianka zdobyła tytuł miss czytelników Dziennika Wschodniego i dziką kartę na udział w eliminacjach ogólnopolskich. I tylko ona wraz z chełmianką ostatecznie pojechały do Łodzi.
Ostra selekcja
A tam do sobotnich półfinałów przeszły już tylko 34 kandydatki, które niemal przez cały czwartek, piątek i jeszcze pół soboty szykowały układy choreograficzne.
Półfinały były też znacznie bardziej "konkursowe”: z publicznością na widowni i z klasycznymi wyjściami w sukniach czy strojach kąpielowych.
Zgrupowanie w Tajlandii
Elżbieta Tokarska jest już na czwartym roku psychologii klinicznej w Szkole Wyższej Psychologii społecznej w Warszawie. – Ten kierunek zawsze mnie interesował, ale konkretnych planów zawodowych na przyszłość jeszcze nie mam. Może zostanę psychoterapeutką?
Na decyzje chełmianka ma jeszcze sporo czasu. I całe szczęście: przed finałowym konkursem czekają ją jeszcze dwa zgrupowania. Jedno nad polskim morzem, a drugie, dwutygodniowe w Tajlandii.
Dzika karta
Czy pojedzie na nie – z dziką kartą – Katarzyna Dąbrowska, jeszcze nie wiadomo. – Ale na brak zajęć nie narzekam. Jestem już na trzecim roku administracji na UMCS, a teraz mam praktyki. W straży pożarnej w Parczewie.
Na razie do finału Miss Polonia zakwalifikowało się 16 kandydatek. Trzy zostaną wyłonione w wyborach dla polonii amerykańskiej i australijskiej, a ostatnia, dwudziesta pretendentka do tytułu najpiękniejszej Polski spośród pozostałych półfinalistek.