Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 marca 2011 r.
12:29
Edytuj ten wpis

Wędzonka z barmana, czyli petujemy, aż się kurzy

79,7 proc. z kilkuset ankietowanych lokali wprowadziło całkowity zakaz palenia.  (Archiwum)
79,7 proc. z kilkuset ankietowanych lokali wprowadziło całkowity zakaz palenia. (Archiwum)

Kelnerki i barmani wniebowzięci. Konsumenci antynikotynowi także. Konsumenci-palacze mniej. Od 119 dni nie wolno palić w miejscach publicznych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Od czterech miesięcy – czyli od 15 listopada zeszłego roku – obowiązuje ustawa zakazująca palenia w miejscach publicznych. Przed wejściem nowych przepisów w życie właściciele lokali straszyli, że to koniec ich branży, że klienci przestaną przychodzić, lokale upadną i setki osób żyjących z gastronomii wylądują na bruku. Protestowali też palacze.
Zasłona dymna

Dziennikarze z ogólnopolskich mediów: palący Jacek Żakowski i palący Piotr Najsztub dowodzili, że to zamach na ich wolność. Że ustawa dyskryminuje palaczy, tworząc z nich ludzi drugiej, gorszej kategorii.

– Zakaz palenia w miejscach publicznych jest potrzebny – uważa Wojciech Olszewski, właściciel restauracji wegetariańskiej "Owca cała” w Zamościu.

– Ubrania klientów przesiąkają brzydkim zapachem, nie można do lokali wprowadzać dzieci, a serwowane jedzenie w oparach tytoniu traci smak. W mojej restauracji i bez ustawy palić nie wolno – dodaje Olszewski, który przyznaje się do nałogu. – Jestem palaczem, ale staram się nikomu nie przeszkadzać…

"Owca cała” nie odczuła obowiązujących od listopada przepisów i się ich nie bała. Ale właściciele większość lokali, w których można było swobodnie palić, zastanawiali się, jak zareagują klienci.

Z okazji jubileuszu wprowadzenia nowych przepisów (4 miesiące obowiązywania) Stowarzyszenie Manko (organizator kampanii społecznej Lokal Bez Papierosa.pl) przeprowadziło szereg badań zarówno lokalnych, jak i ogólnopolskich.

Petowanie popieramy

79,7 proc. z kilkuset ankietowanych lokali wprowadziło całkowity zakaz palenia. Jedynie niewiele ponad 20 proc. lokali wydzieliło sale dla palących bądź palarnie. I dobrze zrobili, bo 68 proc. palaczy popiera zakaz palenia w miejscach, gdzie przebywają niepalący i 84 proc. antynikotynowców uważa, że w ich towarzystwie palić się nie powinno.

Barman wędzony

– Nie palę ze dwadzieścia lat, a może więcej? To chyba już jestem niepalący, prawda? – zastanawia się Michał Mirzewski, historyk z wykształcenia, pracujący w prywatnej firmie z branży budowlanej. – Więc jako antynikotynowiec chwalę sobie lokale bez dymu. Pamiętam, jak biegłem kiedyś do lubelskiej Chatki Żaka na koncert czy spektakl. Chciałem się dostać do budynku drzwiami od strony barku. Jak zwykle zrobiłem głęboki wdech, żeby dobiec na salę widowiskową i… szok. Nie ma dymu, mogę normalnie oddychać. To mi uświadomiło, że weszły nowe przepisy – opowiada Michał, który dorywczo pracował w gastronomii i za najgorszą katorgę uważał totalne uwędzenie dymem.

– Po kilku godzinach za barem sam już nie czułem tej zawiesiny, ale w domu koszmar. Nie wiadomo, czy ciuchy na balkon czy do pralki. A głowę pod kran? Zazdrościłem łysym – żartuje.

Stowarzyszenie Manko zapytało 400 osób pracujących w branży gastronomicznej i rozrywkowej. Prawie 74 proc. popiera zakaz palenia. 48,3 proc. ankietowanych odczuło pozytywne skutki zakazu dla swojego zdrowia lub samopoczucia.

– Nowe prawo zapewnia lepszą ochronę zdrowia branży, w której pracuje w Polsce około 252 500 osób (dane Główny Urząd Statystyczny za 2010 rok – przyp. red.) – komentuje Magdalena Petryniak – koordynator kampanii Lokal Bez Papierosa.pl

Uciekali, aż się dymiło

W 40 losowo wybranych lokalach w Polsce zbadano powietrze przed i po wprowadzeniu nowego prawa. Z badań wynika, że aż w 40 proc. lokali, jakość powietrza się nie polepszyła! Dlaczego? Właściciele nie dostosowali ich do wymogów ustawy. Nie było wydzielonych pomieszczeń dla palących i kiepsko działała wentylacja.

– Tymczasem w lokalach, w których nowe regulacje prawne są ściśle przestrzegane i dymu jest mniej, zaobserwowano większą liczbę klientów niż w lokalach, w których prawo nie jest egzekwowane – mówi dr n. farm. Maciej Goniewicz ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, który nadzorował badania czystości powietrza. – Obecne przepisy nadal nie zapewniają wystarczającej ochrony zdrowia osób niepalących. Najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie całkowitego zakazu palenia w miejscach publicznych – dodaje doktor.

Wolnoć dymku w swoim domku

A co mają zrobić ci, którzy lubią palić, chcą palić i nie mają zamiaru rzucać nałogu?

– To nie jest tak, że palić w restauracjach czy pubach nie wolno. Jeśli właściciel wydzieli hermetyczne, wyposażone w odpowiednią klimatyzację pomieszczenie, może wpuścić tam palaczy. Wiadomo, że nie jest to łatwe, ale możliwe… Mnie jednak zmiana przepisów cieszy, bo nie palę. Zmiany były potrzebne – uważa Andrzej Gwiazdowski, właściciel pubu Piąta Strona Świata w Zamościu.

Dym po grób

Z powodu palenia tytoniu umiera w Polsce rocznie około 70 000 osób, a bierne palenie zabija około 8000 osób.

45 proc. palących uważa, że zakaz palenia w miejscach publicznych może zachęcić osoby palące do podjęcia decyzji o rzuceniu palenia. Wśród niepalących wiara w pozytywny wpływ zakazu na decyzje o zaprzestaniu palenia jest jeszcze wyższa – uważa tak 57 proc. ankietowanych przez TNS OBOP na zlecenie stowarzyszenia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego

– Nowe przepisy budziły strach wśród niektórych Polaków, głównie pracodawców, jednak okazuje się, że niepotrzebnie, bowiem zakaz palenia w miejscach publicznych sprawdza się! – mówi Krzysztof Przewoźniak – przewodniczący Obywatelskiej Koalicji "Tytoń albo Zdrowie”. – Polacy popierają restrykcyjne przepisy, częściej odwiedzają lokale, w tym bary, puby, restauracje, a pracownicy czują znaczne polepszenie warunków pracy – dodaje.

Pozostałe informacje

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium