Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

7 maja 2010 r.
16:05
Edytuj ten wpis

Więzienie i grzywna za pobicie złodzieja, który go okradał

Złapiesz złodzieja na gorącym uczynku, nie podnoś ręki, bo możesz mieć kłopoty. Przekonał się o tym 23-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, który za mocno porachował kości namolnemu złodziejaszkowi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Wystarczyło zatrzymać sprawcę, wykręcić mu ręce i wezwać policję – uzasadniał pod koniec kwietnia wyrok sędzia Arkadiusz Kopańko z Sądu rejonowego w Tomaszowie Lubelskim. – Poszkodowany doznał bardzo poważnych obrażeń, usunięcie śledziony traktowane jest jako trwałe kalectwo. Nie mogło być mowy o odpieraniu ataku, oskarżony sam wymierzył sprawiedliwość.

Broniąc swego garażu przed złodziejami Jacek W. przekroczył – według sądu – granicę obrony koniecznej. Sąd nie miał wątpliwości, że poszkodowany wraz ze szwagrem kolejny raz zamierzali okraść Jacka W., pod uwagę wzięto wzburzenie oskarżonego, który próbował bronić swojej własności. – Sąd wymierzył karę najniższą z możliwych – dodał sędzia Kopańko.

Za ciężkie uszkodzenie ciała grozi od 1 do 10 lat pozbawienia wolności. Jacek W. dostał rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, dodatkowo, musi wypłacić poszkodowanemu 5 tys. złotych nawiązki, choć Grzegorz K. domagał się 10 razy więcej. Wyrok nie jest prawomocny.

Przepraszam złodzieju

Przed zamknięciem przewodu i ogłoszeniem wyroku głos zabrały strony. Prokurator mówił, że oskarżony zaatakował, gdy poszkodowany uciekał z posesji, dlatego wnosił o dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat, dozór kuratora, 3 tys. złotych grzywny i 5 tys. złotych zadośćuczynienia.

Obrońca domagał się uniewinnienia. – Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem – uzasadniał znany zamojski mecenas, Witold Rychter. – Sprawca stawiał opór, więc mój klient mu oddał, bo jest starszy i silniejszy. Nie można w stresowej sytuacji łagodnie obchodzić się ze złodziejem, bo nie wiemy, czy nie ma noża w kieszeni. Nie można powiedzieć: "Bardzo przepraszam cię złodzieju, muszę cię uderzyć, ale tak, żeby nie zrobić ci krzywdy, dlatego obróć się plecami”. Stało się nieszczęście, ale na prośbę szwagra Grzegorza K.

Dodał, że wyrok uniewinniający podziałałby odstraszająco na przestępców. – Idziesz na włamanie, to pamiętaj, że może cię spotkać wszystko, włącznie z pęknięciem wątroby i złamaniem szczęki – mówił obrońca.

Na koniec do bagażnika

To było 25 czerwca. Po ostatniej kradzieży Jacek W. stał się bardziej czujny. Gdy w nocy zauważył samochód, który powoli przejechał koło jego posesji i zatrzymał się sto metrów dalej, zaczaił się w krzakach. Z kryjówki wyskoczył, gdy złodzieje zaczęli majstrować przy drzwiach jego garażu. 23-letniemu Łukaszowi S. udało się uciec, Grzegorz K. miał mniej szczęścia.

Jacek W. bił go po całym ciele rękami, kopał i zdaniem śledczych okładał go pałką albo prętem. Na koniec wpakował chłopaka do swojego bagażnika samochodu i wezwał policję. – Gdyby nie szybka pomoc medyczna, poszkodowany mógłby umrzeć – podnosił Artur Hypiak, wiceszef Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Lubelskim.

Według obrońcy, doszło do wymiany ciosów, a do bagażnika Jacek W. kazał wejść nastolatkowi po to, by mieć wolne ręce i zadzwonić po policję. – Ale na ciele oskarżonego nie było śladów walki – podnosił sędzia Kopańko.

Nie pierwszy raz kradł

Grzegorz K. przeszedł za to dwie operacje, usunięto mu pękniętą śledzionę. Podczas śledztwa przyznał się do wcześniejszego włamania do garażu Jacka W., którego dokonał wspólnie ze szwagrem. Twierdził, że ostatnim razem nie zamierzali kraść: chcieli tylko kupić paliwo. Ale w to nikt nie uwierzył.
Stróże prawa ustalili za to, że wspólnie z Łukaszem S. chłopak włamał się wcześniej do czterech garaży. Łukaszowi S. grozi do 10 lat więzienia. Grzegorz K. odpowie przed sądem rodzinnym.

Według prokuratury, Jacek W. przekroczył granicę obrony koniecznej. – Jego działanie nie było adekwatne do sytuacji, w jakiej się znalazł – stwierdzili śledczy, którzy oskarżyli 23-latka o ciężkie uszkodzenie ciała, skutkujące chorobą realnie zagrażającą życiu.

Ale sąd nie uwzględnił ich wniosku o tymczasowe aresztowanie. Jacek W. dostał dozór policyjny i zakaz zbliżania się oraz kontaktu z poszkodowanym. Przed sądem odpowiadał więc z wolnej stopy.

Za bardzo go poniosło

Mieszkańcy jego rodzinnej wioski z mieszanymi uczuciami przyjęli wyrok. – Myślałem, że zostanie uniewinniony, bo on tylko bronił się przed złodziejami – mówi jeden z sąsiadów. – Za bardzo go poniosło: mógł skopać cwaniakowi tyłek i nikt by go po sądach nie ciągał.

Co na to sam oskarżony? – Żałuję tego, co się stało, ale gdyby ten chłopak nie stawiał oporu, na pewno bym go nie pobił – powiedział Jacek W.

Nie wiadomo, czy złoży apelację. Dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka uważa, że sąd postąpił słusznie. – Jeżeli sprawcy nic nie zdążyli ukraść i uciekali z posesji, to nie było bezpośredniego, bezprawnego zamachu, a więc nie może być mowy o obronie koniecznej – twierdzi.

– Oskarżony mógł być wzburzony, bo kolejny raz próbowano go okraść, ale nie powinien sam nikomu wymierzać sprawiedliwości.

Pozostałe informacje

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium