Ksiądz Ryszard Ostasz: jedni kochają go miłością bezgraniczną i twierdzą, że to dusza-człowiek. Inni uważają za despotę poniżającego bliźnich. Obie strony próbowały przekonać do swych racji zwierzchnika duchownego. Po trzech latach prób złagodzenia konfliktu biskup nie wytrzymał i odwołał Ostasza z parafii w Gdeszynie pod Zamościem. Ksiądz odszedł. Konflikt pozostał.