Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 sierpnia 2005 r.
21:00
Edytuj ten wpis

Wróżyłam mordercy

Gdy przypadkiem wzięła do rąk przeklętą talię, zaczął się kłopot. Poręczyła kredyt i musiała go spłacać. Oddała całe osiem tysięcy dolarów. Dziś rozumie Cyganki, które jak ognia boją się kart tarota

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Do Hordzieżki przyjechała aż ze Śląska. - Ekonomistka z dużego miasta przyjechała tu, czyli na Dziki Zachód i robi przetwory - śmieje się Halina Czarnecka. Wokół niej pełno słoików. - Czy żałuję? Wcale, bo tu mam duże niebo nad głową. To moje miejsce na ziemi.
Interesuje się Dzikim Zachodem. Ale jej największą pasją są karty tarota. Mimo to dom nie wygląda jak gabinet wróżki. Nigdzie nie widać kart.
- Nie wolno ich trzymać na zewnątrz, bo niektóre są przerażające - mówi Halina. Które są ulubione? - Nie potrafię wskazać jednych, bo to tak jakby któreś dziecko bardziej lubić - mówi.
Marzenie z dzieciństwa
Karty same do mnie przyszły. Kiedy byłam małą dziewczynką z wypiekami na twarzy słuchałam, jak mama opowiadała sąsiadce o jednej kobiecie, co ma diabelskie karty i wróży - wspomina. - Zapragnęłam też mieć takie karty.
We wczesnych latach 80. natknęła się w jednej z gazet na całą talię kart tarota wraz z opisami.
-Wtedy moje marzenia odżyły ze zdwojoną siłą.
Tarot to narkotyk
Próbowała sama nauczyć się znaczenia kart z książek, ale to było za trudne. - Pewnego dnia w pracy wypadło mi szkło z okularów. Musiałam pójść do optyka. Po drodze na słupie zobaczyłam ogłoszenie o kursie tarota - opowiada. Kiedy zadzwoniła pod podany numer okazało się, że znowu ma szczęście, bo kurs zaczyna się w następnym tygodniu. Prowadził go Janusz Wielobub, autor wielu książek o tarocie. - Dzięki niemu zrozumiałam, że mogę się tarotem zajmować. Bo to zależy od psychiki. To nie jest zabawa dla wrażliwych. Dla nich karty są niebezpieczne, działają jak narkotyk - bawią, wciągają, uzależniają i zabijają - ostrzega tarocistka.
Przeklęta talia
Czy tarot przynosi pecha? - pytam. - Oj tak, to prawda. Wszystko ma swoją cenę i ja też ją musiałam zapłacić - mówi cicho Czarnecka. W Tychach otrzymała przeklętą talię tarota. Nieznajomy mężczyzna powiedział jej, że ma ogromny kłopot. Czyli karty które przyniosły mu pecha. Chciał je komuś oddać. - Byłam świadoma zagrożenia, ale wzięłam. Z ciekawości. I zaczął się pech. Poręczyłam kredyt, który musiałam później spłacić. Od-dałam 8 tysięcy dolarów. Straszną kupę pieniędzy. Przez dwa lata klepałam biedę - niechętnie wspomina te chwile. Pech minął, kiedy pozbyła się trefnego tarota. Kiedy prowadziła szkółkę tarota dla przyjaciół, przyszedł człowiek, który chciał uczestniczyć w kursie. Ale nie miał kart. - Pożyczyłam mu pechowe. Włożyłam do pięknego etui. Przyszedł jeszcze tylko jeden raz i zniknął.
Karty za 100 dolarów
Karty są drogie. Najdroższe kosztowały 100 dolarów. - Nie byłoby mnie na nie stać, ale tu też zadecydował przypadek - mówi pani Halina. Kiedy studiowała medycynę, poznała cudowną koleżankę, Ewę Stolz. - Była moim przeciwieństwem. Ja zawsze byłam duża i gruba, a ona niska i chuda. Ja ważyłam 130 kg a ona 45 - śmieje się. - Ale połączyła nas pasja do Dzikiego Zachodu. To jest rzadkie hobby, dlatego jak już się odnalazłyśmy, to nie mogłyśmy się rozstać.
Później Czarnecka zmieniła studia. Ich drogi się rozeszły, bo Ewa wyjechała za granicę. - Kiedy spotkałyśmy się po 25 latach powiedziałam jej, że karty tarota stały się moją nową pasją. A ona tylko spojrzała na mnie, otworzyła szufladę i zapytała: "takie?” pokazując mi swoją kolekcję - wspomina pani Halina. - To ona kupiła mi większość talii i cały czas przysyła mi nowe.
Cyganka boi się tarota
Nie zajmuje się wróżbiarstwem. - Tylko kilkadziesiąt razy w życiu wróżyłam. Ale nigdy nie odmawiam pomocy, jeśli ktoś prosi - mówi. - Ludzie chcą, żeby im wróżyć. Przychodzą z różnymi problemami. Czy wziąć sobie kochanka czy nie, czy zostać z mężem czy go porzucić?
Zdaniem Czarneckiej tarot pomaga tylko znaleźć rozwiązanie problemu, wybrać lepsze dobro albo mniejsze zło. - Ale wróżba tylko pokazuje, co może być, a nie to, co stanie się na pewno - tłumaczy tarocistka. - Bo na los człowieka ma wpływ nasza wola. To nie jest tak, że brunet będzie wieczorową porą. On tyko może być.
Blisko niej mieszka Cyganka, ale układa kabałę perską z normalnych kart. - Kiedy zapytałam, dlaczego wróży zwykłymi kartami, odpowiedziała, że boi się tarota.
Wróżyłam modercy
Są karty, które służą do oglądania, pokazywania i tylko do wróżenia. Tych do wróżenia nie wolno nikomu dawać do ręki. Ale kiedyś jej ulubione nagle przestały wróżyć. - Okazało się, że wróżyłam tymi kartami mordercy i przesiąknęły złą energią. Pamiętam jak dziś moje pierwsze słowa po rozłożeniu kart. Szepnęłam: "Pan jest złym człowiekiem”. Roześmiał się jak diabeł. Pamięta tę wróżbę, tak jak pamięta wszystkie niezapłacone wróżby. Tak jak tę, kiedy wywróżyła kobiecie, że dopiero śmierć uwolni ją od męża tyrana. I tak się stało.
- Żeby zapomnieć, muszę dostać choćby 2 zł. Bo ja bardzo nie lubię pamiętać. BHP wróżki mówi: spuścić wróżbę z wodą w klozecie - śmieje się Czarnecka.

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium