Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 kwietnia 2009 r.
12:30
Edytuj ten wpis

Wysyłałam już 200 listów do gwiazd

0 1 A A

Edyta Borowicz-Czuchryta, nauczycielka z lubartowskiego gimnazjum, rocznie wysyła kilkadziesiąt listów do sławnych osób z zaproszeniem do szkoły. W ciągu czterech lat uczniów odwiedzili już m.in. Cezary Żak, Wojciech Malajkat czy Krzysztof Respondek.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Niektórzy odpisują, że z powodu nawału obowiązków nie będą mogli się spotkać, tak jak... królowa Elżbieta II i książę Karol. Ale już brytyjski premier nie widział przeszkód. Tylko list przyszedł o dzień za późno...

Nauczycielka mówi, że pomysł narodził się, kiedy jeszcze sama była uczennicą. - Tego mi brakowało w szkole - przyznaje Edyta Borowicz-Czuchryta, nauczycielka języka angielskiego w Gimnazjum nr 2 w Lubartowie. - Kiedy sama zaczęłam pracę w szkole, pomyślałam, żeby zrobić coś więcej dla moich uczniów. Żeby mieli jakieś przyjemności wśród ciężkiej pracy, jaką jest nauka.

Pertraktacje z żoną

Pierwszy list wysłała 4 lata temu do kabareciarza Stefana Mullera. Odpisał i zgodził się na spotkanie z uczniami w Warszawie. Do dziś pani Edyta wysłała ponad 200 listów. Adresów do gwiazd szuka w Internecie.

- Do Wojtka Malajkata napisałam na adres Teatru Narodowego. Odpisała mi jego żona Katarzyna i z nią prowadziłam całą korespondencję. Ustaliłyśmy wszystko łącznie z terminem - wspomina. Również Cezarego Żaka namierzyła w teatrze. Odpisał mailem, że chętnie się spotka. Ale wtedy zaczęło się kręcenie kolejnej serii "Rancza” i wszystko się odwlekło.

Gwiazdy nie tylko zapraszają, ale i same przyjeżdżają. Pierwszymi gośćmi w szkole był kabaret z Lubelszczyzny, Ani Mru-Mru. - Zapytali, czy młodzież coś dla nich przygotuje. I od tego się zaczęło, że uczniowie zawsze szykują dla gości skecze, piosenki i pytania - opowiada nauczycielka.

\"Piasek” waszych rodziców

Uczniów odwiedzili też Robert Janowski, Krzysztof Piasecki, Kevin Aiston, Conrado Moreno, Olga Bończyk, Krzysztof Respondek…

- Ja najbardziej bałam się spotkania z Krzysztofem Piaseckim. Jak odpisał, że nas odwiedzi, to młodzież myślała, że to chodzi o Andrzeja "Piaska” Piasecznego. Musiałam im wytłumaczyć, że ten, który przyjedzie to "Piasek” ich rodziców. Ale wyszło fantastycznie i myślę, że pan Krzysztof zyskał nowych fanów - opowiada pani Edyta.

Dodaje, że niespodziankę sprawił też Kevin Aiston, który po spotkaniu w szkole poszedł do lubartowskich strażaków i zasiedział się u nich 3 godziny.

- Szczerze mówiąc, nie wybieram gwiazd, tylko piszę do wszystkich jak leci. Może to jest tak, że odpowiadają ci fajni? - żartuje kobieta.

Tort dla Stuhra

Szkoła nie tylko przyjmuje gości, ale również jeździ z wizytami. - Napisałam do Jerzego Stuhra, że jedziemy na wycieczkę do Krakowa i czy nie znalazłby dla nas czasu. Odpisał, że generalnie takie spotkania odbywa tylko raz w roku, gdy są drzwi otwarte w szkole teatralnej, ale nas chętnie przyjmie. To było 7 dni przed jego okrągłymi urodzinami, więc pojechaliśmy z kwiatami i tortem ze świeczkami. Był bardzo zaskoczony - śmieje się pani Edyta.

Później napisała do Jolanty Kwaśniewskiej, która zaprosiła młodzież do swojej fundacji w Warszawie. - Uczniowie jechali na to spotkanie z mieszanymi uczuciami, bo postrzegali ją jako osobę zdystansowaną. Ale, jak opowiada nauczycielka, po 5 minutach spotkania pani prezydentowa miała młodzież u swoich stóp. Byli bardzo podbudowani, gdy zaczęła pytać o ich działania wolontariackie, o odwiedzanie chorych w szpitalach.

List do królowej

Rok temu klasa jechała na warsztaty do Londynu. Nauczycielka okazji nie przegapiła i napisałam trzy listy: do brytyjskiej królowej Elżbiety II, do księcia Karola i do premiera Wielkiej Brytanii, Gordona Browna.

- Napisałam, że wybieramy się z klasą do Londynu i zapytałam, czy nie zechcieliby nas zaprosić na herbatę. Odpowiedzieli, że z powodu nawału wcześniej zaplanowanych obowiązków nie znajdą czasu.

Kilkanaście dni temu klasa znów odwiedziła wyspiarzy. Wizyta była oczywiście poprzedzona korespondencją i… - W poniedziałek przed wyjazdem dostałam odpowiedź od królowej, że zapoznała się z listami, życzy nam miłego pobytu, ale nie znajdzie czasu dla nas. Dzień później przyszedł list od księcia Karola, który również nie mógł się spotkać, ale przesłał pięknie wydane materiały o monarchii.

- Kiedy wróciliśmy, miny nam zrzedły: kilka godzin po naszym wyjeździe przyszedł list od premiera Browna. Podał numer do asystentki, która miała nas oprowadzić po siedzibie premiera i zaproponował zwiedzanie parlamentu. Napisał nawet, że gdyby akurat miał czas, to chętnie wyjdzie do nas na chwilę - opowiada Borowicz-Czuchryta.

Polscy politycy też dostawali listy z Lubartowa, ale odpisał tylko premier Tusk i Bronisław Komorowski. - Nie mają czasu, by przyjechać, ale chociaż przysłali list - dodaje anglistka. - Reszta milczy.

Do Kuby z rodzicami

Klasa jeździ też na nagrania różnych programów rozrywkowych. Na nagranie "Jaka to melodia” zaprosił ich Robert Janowski, który wcześniej był w szkole. U Szymona Majewskiego byli już trzy razy. A w tym roku szkolnym na wycieczkę do Kuby Wojewódzkiego wybrała się… z rodzicami swoich nowych uczniów. - Zaskoczyli mnie tą propozycją na zebraniu, ale powiedziałam, że zobaczę, co się da zrobić, bo nie jest tak, że ja mam magiczny notesik z telefonami do znanych osób - śmieje się nauczycielka. - Okazało się, że nie ma problemu i w 25 osób wybraliśmy się busem do Warszawy.

Autograf za pieniądze

Za kulisami programów zdarzają się czasem niemiłe sytuacje. - Moi uczniowie byli zniesmaczeni na arogancją ze strony kilku swoich ówczesnych idoli, od których usłyszeli, że za autografy trzeba zapłacić - dziwi się nauczycielka.
Niektóre gwiazdy nie pozwalały na robienie zdjęć. - To też jest nauka. Zobaczyli ogromną różnice między zachowaniem danej osoby przed kamerami, gdzie była uśmiechnięta i wyluzowana, jak jeden z prowadzących popularny program rozrywkowy. Kiedy kamery zostały wyłączone i młodzież podeszła zapytać, czy mogą z nim chwilę porozmawiać, to powiedział, że absolutnie nie, bo to jest show-biznes.

Zakład z Respondkiem

Pozytywnie zaskoczyła Joanna Trzepiecińska, która rozmawiała z uczniami o dzieciach. Oczarowała ich Kasia Cichopek, która miała czas dla każdego i była bardzo miła. I Tomasz Stockinger, o którym myśleli, że jest niedostępny, a okazał się serdeczny i nawet zaśpiewał. - Ja zwykle stoję z boku i obserwuję, a oni biegają od gwiazdy do gwiazdy, rozmawiają, biorą autografy. Przed wyjazdem na nagranie "Jak oni śpiewają” prosili, bym napisała kilka listów i za kulisami roznosili je do swoich ulubieńców. I wtedy właśnie Krzysztof Respondek obiecał im, że jak wygra program, to do nas przyjedzie. Słowa dotrzymał.

Pozostałe informacje

Biurka z regulacją wysokości – dlaczego warto się na nie zdecydować?

Biurka z regulacją wysokości – dlaczego warto się na nie zdecydować?

Ergonomia w miejscach pracy oraz biurka z regulacją wysokości zyskują na popularność. Innowacje technologiczne pozwalają na zaprojektowanie mebli, które nie tylko ułatwiają wykonywanie obowiązków, ale również przyczyniają się do poprawy zdrowia i samopoczucia pracowników. Dlaczego warto zdecydować się na takie rozwiązanie?

Tomek Makowiecki w Domu Kultury
20 kwietnia 2024, 19:00

Tomek Makowiecki w Domu Kultury

Tomasz Makowiecki rusza na „Bailando” po Polsce. Jego nowy album „Bailando” będziecie mogli usłyszeć na żywo już w najbliższą sobotę w lubelskim Domu Kultury. Artyście na scenie towarzyszyć będą: Mikołaj Dobber, Krzysztof Pożarowski oraz Wojciech Warmijak.

Zawodnicy Lubelskie Perła Polski Cycling Team startowali w Czechach oraz Kanadzie

Zawodnicy Lubelskie Perła Polski Cycling Team startowali w Czechach oraz Kanadzie

Dużo bardziej istotny start miał miejsce w Kanadzie, gdzie w Pucharze Świata w kolarstwie torowym walczono o kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

Porozmawiajmy o Strategii Kultury Lublin 2030+

Porozmawiajmy o Strategii Kultury Lublin 2030+

W Lublinie rozpoczęły się konsultacje społeczne Strategii Kultury Lublin 2030+. Swoje uwagi dotyczące dokumentu można do ratusza kierować do 30 kwietnia. Dla zainteresowanych będzie zorganizowane także spotkanie konsultacyjne.

Upadek profesjonalnego dziennikarstwa? Gorące dyskusje o przyszłości mediów na prestiżowej konferencji w Lublinie!
Dzień Wschodzi
film

Upadek profesjonalnego dziennikarstwa? Gorące dyskusje o przyszłości mediów na prestiżowej konferencji w Lublinie!

Najważniejsi badacze mediów zjechali do Lublina na 15. jubileuszową konferencję naukową pt. "Współczesne Media". Tegorocznym hasłem przewodnim jest "nadawca-odbiorca-użytkownik".

Ważna impreza żużlowa w sierpniu odbędzie się w Lublinie

Ważna impreza żużlowa w sierpniu odbędzie się w Lublinie

Na 6 lipca zaplanowano pierwszą imprezę z cyklu Indywidualnych Mistrzostw Polski. Jedna z czterech rund zostanie rozegrana w Lublinie.

"Przysięga Ireny" film nakręcony w przestrzeniach Lublina już w kinach
ZDJĘCIA
galeria

"Przysięga Ireny" film nakręcony w przestrzeniach Lublina już w kinach

Premiera filmu " Przysięga Ireny"  z udziałem twórców, odbyła się w środę w Chatce Żaka. Premiera polsko-kanadyjskiej produkcji w reżyserii Louise Archambaut, trafi do kin już 19 kwietnia. Fabuła dramatu wojennego oparta jest na faktach z życia Ireny Gut-Opdyke, która z narażeniem życia ratowała Żydów ukrywających się po likwidacji getta. To przejmująca opowieść o zachowaniu człowieczeństwa w nieludzkich czasach II wojny światowej.

Samica sokoła przed gniazdem na kominie, ale to nie Wrotka. Co dalej z sokołami?
WIDEO

Samica sokoła przed gniazdem na kominie, ale to nie Wrotka. Co dalej z sokołami?

Fani lubelskich sokołów obserwując gniazdo na kominie elektrociepłowni Wrotków zauważyli obcą samicę sokoła. To może być trop w zaginięciu Wrotki.

Mateusz Cierniak z dziką kartą na Grand Prix w Warszawie

Mateusz Cierniak z dziką kartą na Grand Prix w Warszawie

To sytuacja, której chyba jeszcze nie było. Aż czterech zawodników Orlen Oil Motoru będzie występować w cyklu Grand Prix. Do Bartosza Zmarzlika, Fredrika Lindgrena i Jacka Holdera dołączył na stałe jeszcze Dominik Kubera. Co więcej, w środę gruchnęła wieść, że podczas zawodów w Warszawie, które odbędą się 11 maja, z dziką kartą wystartuje dodatkowo Mateusz Cierniak!

Dąb posadzony, teraz trzeba go nazwać

Dąb posadzony, teraz trzeba go nazwać

Posadzony z okazji 70-lecia uczelni dąb przezimował i teraz puszcza pierwsze wiosenne liście. Uczelnia ogłasza konkurs na imię dla niego.

XIV edycja Lublin Blues Session
patronat
17 maja 2024, 19:00

XIV edycja Lublin Blues Session

W dniach 17-18.05. w Dzielnicowym Domu Kultury SM „Czechów” odbędzie się po raz 14. „Lublin Blues Session”. Podczas tegorocznej edycji usłyszymy różne oblicza gitary rezofonicznej (dobro). Wystąpią: Puhovsky, Adam Bartoś oraz słowacki duet - Bena i Radvanyi.

Nie żyje Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu

Nie żyje Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu

W środę, 17 kwietnia zmarł Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Miał 61 lat.

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

Nieudana wyprawa do Bydgoszczy, PZL Leonardo Avia Świdnik zakończyła sezon

PZL Leonardo Avia Świdnik przegrała decydujące spotkanie w ćwierćfinale play-off z BKS Visłą Proline Bydgoszcz 1:3. Tym samym zakończyła sezon 2023/2024.

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]
galeria

Derby dla Lublinianki, nieudany debiut nowego trenera Stali Kraśnik i 10 goli Cisowianki [zdjęcia]

W środę nasi czwartoligowcy rozegrali 23. kolejkę spotkań. Nie obyło się bez niespodzianek. Największą była zdecydowanie domowa porażka Stali Kraśnik ze swoją imienniczką z Poniatowej 0:1. Efekt nowej miotły nie zadziałał, bo w tym meczu na ławce gospodarzy zadebiutował Kamil Witkowski. Po dwóch porażkach z rzędu pełną pulę wywalczyła za to Lublinianka, która rozbiła rezerwy Motoru 4:0.

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

Trzeci mecz z Chrobrym Głogów też wyrównany, ale medalu Azotów Puławy w tym roku nie będzie

W trzecim decydującym spotkaniu ćwierćfinału play-off Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z Chrobrym Głogów 24:26. Tym samym przegrali rywalizację o półfinał 1-2. Rafał Przybylski i spółka zagrają co najwyżej o piąte miejsce.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium