Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 września 2011 r.
19:30
Edytuj ten wpis

Zabójstwo w Janowie Podlaskim: Nadal nie znaleziono sprawcy

0 4 A A
W Janowie Podlaskim 7 sierpnia na miejscu zbrodni przy alei dojazdowej do stadniny pracowała ekipa d
W Janowie Podlaskim 7 sierpnia na miejscu zbrodni przy alei dojazdowej do stadniny pracowała ekipa d

Wśród tysięcy osób, które na początku sierpnia przyjechały do Stadniny Koni w Janowie Podlaskim były dwie, które się spotkały z fatalnym skutkiem. Jedna przyjechała z Sandomierza volkswagenem golfem. I już nie żyje. O drugiej nikt nic nie wie. To morderca.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W niedzielę, 7 sierpnia, około godz. 6 rano stażysta, który szedł do pracy w stadninie, zobaczył na łące przy alei dojazdowej do stadniny zwłoki kobiety. Ciało leżało w kałuży krwi przy samochodzie stojącym nieopodal bramy do stadniny. Volkswagen golf o numerach rejestracyjnych z Sandomierza parkował na prowizorycznym parkingu zorganizowanym na łące. Stadnina przygotowywała się wówczas do największej dorocznej imprezy – Dni Konia Arabskiego. Spodziewano się tysięcy gości.

Policja natychmiast zamknęła ten parking i ogrodziła go taśmami. Przyjechał prokurator. Z pierwszych ustaleń policyjnych wynikało, że stażysta znalazł ciało 46-letniej Małgorzaty J. z Sandomierza. Kobieta prawdopodobnie nocowała w samochodzie, bo w aucie znaleziono śpiwór.

– Śmierć 46-latki nastąpiła wskutek wykrwawienia. Ofiara miała sześć ran kłutych zadanych w szyję – mówiła po otrzymaniu wyników sekcji zwłok prokurator Beata Syk-Jankowska, rzecznik prasowy lubelskiej Prokuratury Okręgowej. – Zabezpieczono szereg śladów kryminalistycznych. Żadnej hipotezy w śledztwie nie wykluczamy. Apelujemy do obywateli, którzy coś wiedzą o okoliczności tego przestępstwa, aby skontaktowali się z prokuraturą lub policją – podkreśliła rzecznik.
To było prawie miesiąc temu.

Nie zasługiwała na okrutną śmierć

– Jeszcze dzisiaj nie możemy uwierzyć, że tak po prostu jej nie ma – mówi jedna z koleżanek z pracy 46-letniej kobiety, która pracowała w sandomierskim szpitalu. Zajmowała się rehabilitacją, pomagała przy hipoterapii. – Nie ma wątpliwości, że kochała konie. Mogła o nich opowiadać godzinami. Wszystkie podziwiałyśmy ją za taką pasję – dodaje znajoma.

Na jednym z popularnych portali społecznościowych Małgorzata J. zamieściła 54 zdjęcia. Na większości widać konie albo przytulającą się do nich panią Małgorzatę. Pod zdjęciami pisała: Zawsze kochane przeze mnie. Jej siostra komentowała fotografie: Ta miłość, to na całe życie.

Każdą wolną chwilę spędzała w stadninie. Bywała na różnych pokazach. Sama potrafiła jeździć konno na oklep. Na wyjazd do Janowa szykowała się od dawna, zwłaszcza że od kilku lat była tam stałym gościem. Nie wynajmowała pokoju w hotelu. Spała w samochodzie, żeby było taniej.

Była niezwykle pogodną osobą. Mimo że, jak mówią znajomi, los jej nie rozpieszczał. Jakiś czas temu miała ciężki wypadek. Przeżyła zderzenie z ciężarówką. Ledwo co z tego wyszła.

Była w Sandomierzu bardzo lubiana i szanowana. Jej tragiczną śmierć komentowało całe miasto. Przy słupach z nekrologami zatrzymywało się mnóstwo ludzi. Ci, co ją znali, podkreślali, że nie zasługiwała na tak okrutną śmierć. Osierociła dwóch synów, jeden ma 25, drugi 19 lat.
Nikt stąd

Policja poszukuje człowieka, którego widziano przy samochodzie. Na podstawie zeznań świadków opublikowała portret pamięciowy mężczyzny, który może mieć coś wspólnego z tą tragedią. Widziano go też w barze, był agresywny.

– W sobotę w jednym z lokali w Janowie ludzie widzieli dziwnie wyglądającego mężczyznę. Był w towarzystwie kobiety. Zachowywał się jakby był naćpany. Był agresywny, miał jakieś pretensje do kobiety. Oboje byli przyjezdni. Czy nie była to jakaś zawiedziona i odrzucona miłość? – zastanawia się mieszkanka Janowa Podlaskiego. I dodaje, że ten dziwnie zachowujący się obcy nie pojawił się już więcej.

– Pewnie grasował tu ktoś z zewnątrz – uważa Maciej Falkiewicz, malarz. – Ludzie są tym zszokowani – dodaje i ma nadzieję, że to nie będzie zbrodnia bez wykrytego sprawy. Pan Andrzej z Janowa Podlaskiego też uważa, że w sprawę zabójstwa jest zamieszany obcy. – Ciągle odczuwamy, że nie jest to nikt stąd.
Jacek Drabarek, szef bialskiego Ośrodka Zamiejscowego Prokuratury Okręgowej, przyznaje, że trwają poszukiwania ważnego świadka. – Policja stara się odnaleźć osobę, której rysunkowy portret opublikowała. Zeznania tego mężczyzny mogą coś wnieść do sprawy. Dotychczas nie ustalono żadnych motywów tego przestępstwa – wyjaśnia prokurator.

Podinsp. Tadeusz Węgrzyniak z bialskiej Komendy Miejskiej Policji ma nadzieję, że poszukiwany świadek może posiadać informacje istotne dla wyjaśnienia tajemnicy. – Na łące przed stadniną mogło nie dojść do zabójstwa. Przestępstwo może zostać zakwalifikowane jako pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Sprawa jest skomplikowana, bo w grę nie musiał wchodzić motyw rabunkowy. Portfel 46-latki znaleziono pod jej ciałem – podkreśla podinspektor.

Pozostałe informacje

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium