Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 listopada 2003 r.
11:11
Edytuj ten wpis

Zakupy z kulą u nogi

0 0 A A

d Niebywałą furorę swego czasu zrobiła książka pt. „Płeć mózgu”, której autorka udowadnia, że zwoje kobiet i mężczyzn różnią się zasadniczo oraz że nie wszyscy mamy ich po równo. To najprawdziwsza prawda. Jednak nie pamiętam, czy ta mądra autorka miała także na myśli proces robienia zakupów. Bo, że mężczyznom niewątpliwie brak szarej komórki (a może genu?) odpowiadającej za chęć i przyjemność buszowania po sklepach, to wszyscy wiemy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować



Dlaczego idziemy z mężczyzna na zakupy? – To proste – mówi Anna Z. – muszę, niestety, się z nim wlec, bo później ma pretensje, że nie starcza do pierwszego. W zasadzie i tak nie ma pojęcia, ile co kosztuje, ale rzuca okiem na rachunek przy kasie i rwie włosy z głowy. Mnie to specjalnie nie wzrusza. Jak mi się chce, to mu udowadniam, że to on sięgnął po ten najdroższy jogurt na półce, i mówię, że w sklepie obok produkty są tańsze. Ale wtedy zaczyna się marudzenie: – O rany, to jeszcze mam iść na trzecią ulicę? Ostatecznie, skoro nie pozwala mi jeździć swoim ukochanym samochodzikiem, to niech dźwiga siaty. Choć naprawdę zakupy z nim to gehenna.
Robert Z., mąż Anny, jest zupełnie innego zdania.
– Ona zupełnie traci rozum w sklepie. Wszystko obmacuje, sprawdza daty i ceny, jakby nigdy na oczy nie widziała mleka. I po co nam kilka proszków do pieczenia, skoro i tak na święta idziemy do mamy? Poza tym jest tłok, gorąco, bachory płaczą i tratują wszystkich wózkami. Zupełny koszmar!
Tak wygląda codzienny, szary i zwyczajny obowiązek robienia zakupów. Bierzemy ich z sobą, gdyż potrzebny jest ktoś do noszenia siatek, a poza tym rzeczywiście – niech wiedzą, dlaczego starcza nam tylko do piętnastego.
Są jednak zakupy okazjonalne
Idzie Mikołaj, święta i dopiero się zacznie; niezawodnie padnie pytanie: – „Słuchaj, co kupić twojej mamie pod choinkę?” Już słyszę odpowiedź: – „Cokolwiek” albo: – „Nic, ona i tak wszystko ma”.
– Już mnie głowa boli, jak sobie pomyślę, co mnie czeka – mówi on.
– Zachowuje się jak cham – konfidencjonalnie zwierza się Anna. – Pogania mnie w sklepie, prawie że poszturchuje. „– No to kupuj tę bluzkę mamie”. „– Przecież widzisz, że oglądam”. „– Co tu oglądać , bluzka jak bluzka”. „– Ale może w biuście za ciasna”. „– To sobie mama odmieni”. – Chodź, pójdziemy zobaczymy tam dalej”. „ – Cooo?! Dalej?! Nigdzie nie idę. Za chwilę zacznie się mecz. Wracam do domu”.
– Tak jest co roku, a przecież pod choinkę powinno się dawać przemyślane prezenty. Nie pamiętam przedświątecznych zakupów bez awantury – irytuje się Anna.
Pan dyrektor poważnej firmy chodzi niemal od lat w tym samym garniturze. Niemodnym. Mówi, że na samą myśl o wstąpieniu do sklepu, o przymierzeniu ubrania w ciasnej przymierzalni, w której nie dociągają się zasłony i nie ma gdzie powiesić płaszcza, na samą myśl o takim samobójczym kroku, odechciewa mu się wszystkiego i woli chodzić w tym co ma. Do tego stopnia nie znosi zakupów, że nie ma pojęcia, jak dziś zmieniły się sklepy i moda.
– Czy wolę kupujących mężczyzn czy kobiety ? – zastanawia się Ewa Rudzik ze sklepu z konfekcją przy ul. Lubartowskiej w Lublinie. – Kobiety są bardziej kompetentne, choć często marudzą. Ale to wynika z tego, że chcą tańsze albo lepsze. Mężczyźni nieraz nie wiedzą, jaki numer kołnierzyka noszą, kupują trzy niebieskie koszule na raz. Rzadko spotykam takiego, który chce i lubi coś przymierzyć. Często natomiast kobiety robią u mnie zakupy swoim mężczyznom.
– Mój mąż się po prostu nie zna – wtrąca jedna z klientek sklepu. – Kiedy raz przyszedł do domu z paką i powiedział, że kupił właśnie wiśniowy garnitur, wszyscy byliśmy na granicy zawału. Po rozpakowaniu okazało się, że ubranie było brązowe. Od tej pory niestety chodzimy razem po zakupy.
Chroniczna alergia
Są ostentacyjni, demonstrują swoją niechęć w różny sposób.
Najłagodniejszy to ten: – „Kochanie, ty najlepiej wiesz, co kupić”.
Inny to powarkiwanie: – „No już, bierz to i chodźmy stąd, bo mi gorąco”.
Dyplomatyczny to: – „Ja poczekam przed sklepem i sobie zapalę”.
Wreszcie: – „Po cholerę mi druga koszula, przecież ta jest jeszcze dobra”.
Lub: – „Weź mu te klocki, które stoją z brzegu. Co? W ubiegłym roku dostał klocki? To będzie miał jeszcze jedne”.
Nie jest w stanie przekonać ich argument, że w następnym sklepie ten sam towar może będzie tańszy, albo w innym kolorze. Lub że za rogiem w ogóle może wisi na wieszaku taki sweter, jakiego szukamy i jakiego tu właśnie nie ma.
– Kobiety są bardziej praktyczne – stwierdza Anna Z. – Ale oni, oczywiście, nie mogą tego zrozumieć. No, chyba, że kobieta ma chandrę, depresję. Wtedy najlepszym lekarstwem są zakupy.
Terapia między półkami
Anna przyznaje, że zdarza się, a nawet że trzeba stracić głowę i kupić coś na poprawienie humoru. Z reguły jest to wydatek nieracjonalny, zakup szalony, przedmiot absolutnie zbędny, drobiazg, który kosztuje krocie i który zupełnie do niczego nie pasuje. Ale cóż – jest to przejaw pewnej patologii, niezależnej od woli, to jednostka chorobowa uznana przez lekarzy na całym świecie. I tylko rajd po sklepach (lub salonach fryzjersko-kosmetycznych) może kobietę uleczyć.
Coś jednak kupują!
Jednak męska, demonstracyjna niechęć do łażenia po sklepach nie zawsze się ujawnia. Komórki ich mózgu reagują odmiennie na takie zakupy jak samochód, śrubki, robaki dla ryb. W salonach samochodowych niemal amok, po dotknięciu lakieru mercedesa – orgazm. Śrubki potrafią oglądać długo i dokładnie jak brylanty na amsterdamskiej giełdzie. Po robaki skłonni są wstać zanim świt nadejdzie, jechać kilkanaście kilometrów, stać w kolejce i niemal posmakować, czy są świeże.
Podobnie mogą zachowywać się, jeśli dziewczyna nie jest jeszcze żoną. Wtedy dla swego koteczka trzymają wieszaki z bluzkami, doradzają kolor, wąchają kolejne dezodoranty i wcale nie dostają od tego alergii, nadciśnienia, nie pocą się nagle i nie muszą natychmiast zapalić na ulicy. Nie marudzą wtedy, że nie starczy do pierwszego.
Generalnie robienie zakupów z mężczyzną jest koszmarne. Nie dość, że trzeba się samej naganiać, naprzymierzać, poszukać towaru tańszego i takiego, co spodoba się jego mamie to jeszcze należy tonizować jego niehumory, nasłuchać się, że go bolą nogi i że przez ten czas na pewno mu założyli szczęki na samochód, bo źle zaparkował, i to nasza wina, bo nam się zachciało zakupów. Czyli – zamiast pomocnika, doradcy i nosiłkowego, skazujemy się na rajd po sklepach z rozkapryszonym dużym dzieckiem, któremu humor się dopiero poprawi, jeśli w końcu kupi sobie dwudziesty pierwszy haczyk na ryby, osiemnastą część do komputera, lub zgoła nowy samochód.
No nieee, kogo na to stać? Zbliża się Mikołaj i święta – pora zakupów. I jak co roku to wszystko przed nami!

Pozostałe informacje

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Strażacy przeprowadzili sprawną akcję gaśniczą. Spłonęła część budowlanej konstrukcji.

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Do miasta ma trafić obszar dawnych stawów hodowlanych nad Klukówką. Takie obietnice padły tuż przed wyborami samorządowymi. Lasy Państwowe odpowiadają jednak, że pierwszy krok należy do samorządu.

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Mówił, że zarządzanie niektórymi miejskimi spółkami mu się nie podoba. Na razie ich prezesi odwołani nie zostali, ale w radach nadzorczych Rafał Zwolak, prezydent Zamościa zmiany już wprowadził. I to poważne.

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem
galeria

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem

Podczas pierwszej sesji nowej kadencji rady miasta przetestowana została uformowana dzień wcześniej koalicja, która wybrała prezydium. Na czele lubartowskiej rady stanął Tomasz Krówczyński z komitetu Wspólnoty Lubartowskiej. Zastępcą burmistrza został Radosław Szumiec.

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Ta aromatyczna przyprawa, zawierająca bogactwo witamin i służąca jako środek leczniczy jest ostatnio często podrabiana. Jak rozpoznać fałszywkę?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Nazywają to porozumieniem programowym. We władzach powiatu radzyńskiego doszło do nietypowego sojuszu PiS z komitetem bezpartyjnego Jakuba Jakubowskiego, który wcześniej działania polityków tej partii krytykował choćby w mieście. Niektórzy radni powiatowi czują się oszukani.

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Jeżeli w Radzyniu Podlaskim marzą jeszcze o utrzymaniu, to w sobotę muszą przerwać serię czterech porażek z rzędu. Orlęta Spomlek podejmą Czarnych Połaniec (godz. 17). Niestety, Tomasz Złomańczuk do końca sezonu nie będzie mógł skorzystać z dwóch ważnych zawodników ofensywnych.

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Porzucony i przestraszony pies został odnaleziony obok stawu w miejscowości Minkowice. Policja ustala szczegóły i prosi o pomoc, jeśli ktoś zna sprawcę.

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Po efektownej wyjazdowej wygranej z Radunią Stężyca, Wisła Grupa Azoty w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem II Lubin (godz. 16).

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów
galeria

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów

Saperzy zakończyli prace przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej. Ewakuowani mieszkańcy mogą wrócić do domów.

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Protesty trwają na terenie powiatów chełmskiego, hrubieszowskiego, krasnostawskiego i zamojskiego. Tam można spodziewać się utrudnień w ruchu.

Słoneczna prognoza pogody
Pogoda na weekend
film

Słoneczna prognoza pogody

Jak co weekend przedstawiamy prognozę pogody dla Lubelszczyzny. Tradycyjnie przygotowali ją meteorolodzy z Instytutu Nauk o Ziemi i Środowisku UMCS. Prezentuje Gabriela Szewczyk.

Górnik Łęczna jedzie po trzy punkty na Konwiktorską

Górnik Łęczna jedzie po trzy punkty na Konwiktorską

Walczący wciąż o miejsce w strefie barażowej Górnik Łęczna w niedzielny wieczór (godz. 18) zagra na wyjeździe z Polonią Warszawa. Jeśli zielono-czarni nadal marzą o PKO BP Ekstraklasie, to muszą ze stolicy przywieźć komplet punktów.

Mniej czy więcej niż poprzednicy? Wiemy, ile zarobi wiceprezydent Zamościa

Mniej czy więcej niż poprzednicy? Wiemy, ile zarobi wiceprezydent Zamościa

Nieco mniej, niż poprzedniczka na identycznym stanowisku, ale więcej niż drugi z wiceprezydentów za czasów Andrzeja Wnuka ma zarabiać Marek Kudela, pierwszy zastępca Rafała Zwolaka, nowego prezydenta Zamościa.

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Na pomysł wpadli dwaj mieszkańcy gminy Niedźwiada. Upili się, położyli się na jezdni i pozorowali potrącenie, bo chcieli mieć podwózkę do domu radiowozem.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium