Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

12 marca 2010 r.
14:28
Edytuj ten wpis

Złoty środek - rozmowa z Wojciechem Sadleyem

Podczas zmartwychwstania musiało nastąpić tak silne naświetlanie, jak podczas wybuchu bomby atomowej. Stąd odbicie ciała. Podobne odbicie zachowało się w Hiroszimie. Z katastrofy został budynek, a na budynku jest odbity ślad człowieka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Urodził się pan w Lublinie. Uczęszczał do Wolnej Szkoły Malarstwa i Rysunku, tu studiował w Konserwatorium Muzycznym w klasie fortepianu. Jaki Lublin został panu w pamięci?

– Ten z okupacji. Moja klasa została rozstrzelana z samolotu. Ale to stare dzieje...

• Wygląda pan dwadzieścia lat młodziej niż pan ma. Wciąż pan pracuje z młodzieńczą radością. Jak to się robi?

– Trzeba sobie znaleźć ustronne, spokojne miejsce i pracować.

• Panie profesorze, kto wymyślił sekret wyrobu jedwabiu?

– Japończycy. Marco Polo przywiózł w lasce kokony jedwabników do Europy. Chcę powiedzieć, że tych jedwabi jest bardzo dużo. Nawet na mojej wystawie jest jedwab z dzikich jedwabników, z hodowanych, z afrykańskich. Tafta jest z innego jedwabiu, bureta z innego, jest jedwab z jedwabników hodowanych nie na morwie, ale na dębie.

• Skąd u pana zainteresowanie jedwabiem?

– Po pierwszych studiach z architektury pracowałem w Milanówku. Kierowałem wielką malarnią w Centralnym Zjednoczeniu Jedwabiu Naturalnego "Milanówek”. Nawet na rajd Monte Carlo zrobiłem polskim kierowcom chusty malowane na jedwabiu. Niedawno dostałem list od mojej studentki z Francji, która taką chustę kupiła na aukcji.

• Teraz maluje pan całuny. Czy całun, w którym zawinięto ciało Jezusa jest punktem wyjścia?

– Tak. Ale nie pretenduję do kopiowania i naśladowania.

• Wiemy, z jakiego materiału wykonano całun Chrystusa?

– Płótno. Trzy Maryje poszły zabalsamować ciało Jezusa i zawinęły w całun.

• Na płótnie odbiło się ciało Jezusa?

– Podczas zmartwychwstania musiało nastąpić tak silne naświetlanie, jak podczas wybuchu bomby atomowej. Stąd odbicie ciała. Podobne odbicie zachowało się w Hiroszimie. Z katastrofy został budynek, a na budynku jest odbity ślad człowieka.

• Spór o całun turyński wciąż trwa, a pan jest pewny?

– Ciągle tak będzie, bo wciąż są ludzie, którzy twierdzą, że Boga nie ma, bo go nie widzieli. Jak by zobaczyli, toby uwierzyli. A cała rzecz polega na tym, że ten będzie pobłogosławiony, który nie widział, a uwierzył.

• Co pan odbija w swoich całunach? To, co przeminęło?

– Moje myśli, światło, znaki. Jak patrzymy na niebieskie niebo, to tam więcej widzimy niż tylko niebo. Cudowne wakacje, piękne chwile, które zdarzyły się w czasach młodości, radość z dnia.

• Całuny są znakiem przemijania?

– Wszystko jest znakiem przemijania. Ale to nie jest tak, że teraz maluję przemijanie. To czasem wychodzi przemijanie.

• Jak pan teraz patrzy na swoje życie wstecz, to co w nim jest najważniejsze?

– Wszystko jest ważne. Ale trzy rzeczy są najważniejsze, wartości rodzinne, etyczne i sztuka. Wszystkie trzy spinają się w jedną całość. Ale można je rozpiąć. I błędem jest je rozpinać. Jeśli ten triumwirat jest, to wtedy jest świetnie. Trzeba się starać, żeby rodzina trwała, wtedy każdy może siebie realizować. I jednocześnie żyć tak, żeby nikogo nie skrzywdzić. To wystarczy. Już więcej nie potrzeba.

• Czuje pan, że czas płynie coraz szybciej?

– Wiem jedno: pracuję coraz wolniej. Ze względów zdrowotnych. Ale nie czuję, żeby mi czas mijał coraz szybciej. Jeśli wiem, co mam w życiu zrobić jeszcze i staram się to wypełnić, to czym mam się przejmować? Muszę przyzwyczaić się do swoich ograniczeń. Bo jestem chory, to, tamto, dziesiąte. Wiek spowalnia. Przez to mniej możemy zrobić. Więc muszę sobie tak zbudować dzień, żeby zrobić, co zaplanowałem. I być z tego zadowolonym. Trzeba przyhamowywać.

• Czy z upływem lat podchodzi pan do życia spokojniej. Mniej się denerwuje. Przejmuje?

– Nie interesuję się ludźmi, bo wyznaję zasadę, że trzeba się nimi interesować, kiedy trzeba pomóc. I nie ma się co denerwować. Mało tego, ja się cieszę, że niektórych rzeczy w życiu nie zrobiłem.

• Dlaczego?

– Bo mogłem się skompromitować. Widocznie byłem dobrze kierowany. To chciałem, tamto chciałem, ale nie za bardzo chciałem. Ja nigdy za bardzo nie chcę.

• To jest recepta na życie?

– Nie wiem czy recepta. Ja tak postępuję. Dla innych to jest nie do przyjęcia. W życiu muszą sobie wywalczyć. Ja nigdy nie walczyłem. Ja tylko robiłem swoje.

• Czy pan okres Wielkiego Postu traktuje szczególniej?

– Post przychodzi, trzeba wstrzymywać się od pewnych rzeczy.

• Pan pości?

– Tak. To jest bardzo dobre i zdrowe. Mało jem. Tak jak moi bliscy. Post to post. Zresztą, ja cały czas mam post. Trzeba być skupionym i wybierać same dobre rzeczy – nie tylko do jedzenia – a rezygnować z niepotrzebnych.

Pozostałe informacje

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium