

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się dziś (19 maja) tuż przed godziną 15:00 w Zamościu, przy ulicy Partyzantów. 55-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego wspiął się na maszt telekomunikacyjny o wysokości 66 metrów, a następnie skoczył z jego szczytu. Mimo podjętej reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować.

Świadkowie zdarzenia, widząc mężczyznę wspinającego się na maszt, natychmiast powiadomili służby ratunkowe, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Na miejsce skierowano policyjne patrole oraz zespół ratownictwa medycznego. W momencie przyjazdu służb, mężczyzna znajdował się już na szczycie konstrukcji. Kilka minut później skoczył w dół.
Pomimo natychmiastowej akcji ratunkowej prowadzonej przez obecne służby, nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanego.
– Prawdopodobnie mężczyzna był nietrzeźwy, ale są to wstępne ustalenia. Na miejscu prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratora – poinformowała asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy zamojskiej policji.
Służby wyjaśniają okoliczności i motywy tego tragicznego zdarzenia.
Gdzie zgłosić się po pomoc w trudnej sytuacji życiowej? Zadzwoń na bezpłatny kryzysowy: telefon zaufania dla dorosłych: 116 123 (czynny codziennie od godz. 14.00 do 22.00). Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 (czynny codziennie od godz. 12.00 do 2.00). Aktualne dane dotyczące ośrodków pomocowych znajdziesz na stronie www.pokonackryzys.pl. W sytuacji zagrożenia życia, gdy nic nie pomogło, zadzwoń na numer alarmowy 112.
