ROZMOWA z Danielem Kozińskim, kierownikiem budowy osiedla Nowy Felin, na którym znajduje się główna nagroda w naszej loterii mieszkaniowej
– Bardzo dobrze. Budowa idzie zgodnie z harmonogramem. Prace w piwnicach zostały już zakończone. Teraz przenosimy się na pierwsze dwa piętra. Myślę, że bez problemów zakończymy budowę w terminie, czyli w trzecim kwartale 2014 roku.
• Czy oba budynki są identyczne?
– Oba będą miały po cztery piętra i identyczne elewacje. Jeden jest w kształcie prostokąta, a drugi trochę większy w
kształcie litery L. W budynku nr 4 oferujemy 48 mieszkań, a w budynku nr 5 – 39.
• Czy jest coś szczególnego w tych blokach, czym różnią się od innych?
– Przede wszystkim są budowane w nowej technologii znacząco odbiegającej od wszystkich pozostałych budynków mieszkalnych na osiedlu. W każdym naszym czteropiętrowym bloku będą windy. Trzeba jeszcze wspomnieć o parkingu podziemnym i oczywiście o ogródkach. To ciekawe rozwiązanie, ostatnio coraz popularniejsze, ale wcześniej stosowane raczej rzadko.
• Ile będzie ogródków?
– W sumie 11. Będą dostępne tylko dla mieszkań znajdujących się na parterze. Mają jednak różne powierzchnie od 20 do 50 mkw.
• Uważa pan, że okolica będzie atrakcyjna dla mieszkańców?
– Zdecydowanie tak. Niedaleko powstaje duże centrum handlowe. Dodatkowo są tu całkiem niezłe połączenie komunikacyjne z centrum. Nawet są linie trolejbusowe. Co ważne dla rodzin z dziećmi, w pobliżu jest żłobek, przedszkole i szkoła. Kolega mi podpowiada, że niedaleko znajduje się też biblioteka, więc naprawdę nie będzie na co narzekać.