Będziemy mieli obowiązek wożenia apteczek pierwszej pomocy w samochodach. Poza tym wprowadzone zostaną minimalne odstępy między samochodami na ekspresówkach i autostradach oraz tzw. korytarze życia. Te zmiany w prawie o ruchu drogowym mają wejść w życie jeszcze w tym roku
Ministerstwo Infrastruktury chce, by każdy samochód posiadał nie tylko trójkąt ostrzegawczy i gaśnicę, ale dodatkowo także apteczkę. Ten wymóg dotyczy teraz taksówek, samochodów do nauki jazdy oraz autobusów i ciężarówek.
– Uważam to za dobry ruch, bo nawet prosty koc termiczny może się okazać niezwykle przydatny przy udzielaniu pomocy ofiarom wypadków – mówi Grzegorz Gorczyca, prezes Automobilklubu Chełmskiego, ratownik drogowy.
Jeszcze większa rewolucję szykuje Ministerstwo w zakresie bezpieczeństwa jazdy. Na drogach szybkiego ruchu ma obowiązywać minimalna odległość pomiędzy pojazdami. Jest to walka z popularną w Polsce i niezwykle niebezpieczną „jazdą na zderzaku”. Jaka ma to być odległość – nad tym pracują ministerialni eksperci. Można się jednak spodziewać rozwiązań podobnych do przepisów francuskich czy niemieckich. Tam ta odległość zależy od prędkości i wynosi połowę szybkości, z którą porusza się samochód. Jeżeli kierowca jedzie 140 km/h, to ma zachować 70-metrowy odstęp od poprzedzającego samochodu. – Niemcy rygorystycznie przestrzegają tego przepisu.
Jazda na zderzaku jest poważnym wykroczeniem w tych krajach - mówi Jarosław Kupisz, kierowca z Lublina. Mandat za zbyt mały odstęp wynosi 75 euro w Francji i 200 euro w Niemczech. – Niestety w Polsce jazda na zderzaku jest nagminna – dodaje kierowca.
Trzecia zmiana to wprowadzenie obowiązkowego „korytarza życia” na drogach szybkiego ruchu. Jest to spowodowane częstymi przypadkami niewłaściwego zachowań kierowców nieustępujących drogi pojazdom uprzywilejowanym. Ma to być uregulowane przepisami. Przypomnijmy, że to kolejne zmiany. Od 1 października kierowcy nie będą musieli ze sobą wozić dowodu rejestracyjnego i poświadczenia ubezpieczenia OC.
Karolina Szwałek, instruktorka pierwszej pomocy z Lublina
Apteczkę zawsze warto mieć w samochodzie, bo nigdy nie wiemy, co nas może spotkać na drodze. Możemy nagle znaleźć się w sytuacji, kiedy będziemy musieli udzielić pierwszej pomocy. W apteczce powinny znaleźć się rękawiczki, maseczka, gazy opatrunkowe, bandaże, chusta trójkątna, agrafka, zestaw plastrów, płyn do dezynfekcji. Mając taki zestaw mamy możliwość udzielenia pierwszej pomocy w wielu różnych sytuacjach. s