Cztery premiery u Renault

To początek ofensywy Renault na polskim rynku. Na tym jednak francuska marka nie poprzestaje, bo równie atrakcyjnie zapowiada się druga część sezonu. W połowie roku drugą odsłonę rozpocznie koleos, jesienią pojawią się dacia sandero, nowy megane hatchback i kombi, laguna coupé oraz krótkie kangoo. To pozwala z dużym optymizmem patrzeć w przyszłość. Wszystkie cztery nowe modele sprawdziliśmy pośród lasów południowego Mazowsza.

Zaczniemy od najładniejszego auta w gamie - nowego twingo. W kwietniu 1993 roku wchodzące na rynek twingo było prawdziwą sensacją. Po 14 latach od premiery Francuzi pokazali prawdziwego miejskiego wojownika, który nic nie stracił z ducha innowacyjności poprzednika, a nabrał pewności dojrzałego auta. Twingo jest 4-osobowe. To praktyczne auto, dzięki systemowi przesuwanych tylnych siedzeń, nie ma typowej ławki, może służyć zarówno jako środek transportu ludzi, jak i towarów. We wnętrzu już nie zobaczymy elementów blachy, jak w poprzednim modelu. Całość wnętrza jest wykończona gustownym tworzywem. Na pokładzie MP3, złącze USP, możliwość podłączenia iPoda.

Jest to auto dla ludzi młodych lub tych, w sile wieku, już nieobarczonych przychówkiem. Do serca najbardziej trafia silnik 1.2 turbo z wersji GT. Ta mała jednostka rozwija moc 100 km, silnik 1.4 litra ma moment obrotowy silnika 1.6, a pali tyle, co motor o pojemności 1.2 litra. Bez oporu "kręci się” do 6,2 tysiąca obrotów. Do miasta idealny. Cena startowa 29,9 tysiąca złotych.

No cóż, nie ma co ukrywać. Modus się w Polsce nie przyjął. Ani to van, ani auto do miasta. Taka dziwna hybryda. Receptą ma być grand modus, czyli duży. Nadwozie urosło o 16 cm (4 034 mm), bagażnik ma teraz pojemność 410 litrów z możliwością powiększania dzięki przesuwnej i składanej tylnej ławce w układzie 1/3-2/3 lub w całości. Liczne schowki i pomysłowe rozwiązania - takie jak składane stoliki - są dostępne dla wszystkich pasażerów.

Nowy modus jest przeznaczony dla osób poszukujących kompaktowego (długość 3874 mm) i zwrotnego samochodu miejskiego (min. średnica skrętu 9,9 m, zależnie od wersji). W ofercie obu samochodów dostępna jest szeroka gama jednostek napędowych zapewniających wysokie osiągi, niskie zużycie paliwa i przyjaznych dla środowiska, jak na przykład silniki TCE 75, 80 i 100 KM, 1.5 dCi 85 KM i 105 KM (dostępny z filtrem cząstek stałych) i 1.6 110KM . Mimo tych zabiegów, modus może podzielić los fiata stilo. Modus w najtańszej kompletacji, z silnikiem 1.2, kosztuje 45,5 tysiąca złotych.

Clio grandtour jest jednym z najbardziej kompaktowych kombi na rynku - długość 4202 mm. Czysta, dynamiczna linia godna hatchbacka, stanowi zapowiedź wysokiej przyjemności jazdy. Kąt pochylenia tylnej szyby podkreśla płynną linię, świadczącą o przynależności tego auta do świata samochodów rekreacyjnych.

Duża pojemność bagażnika wynosząca 439 litrów (plus 50 proc. w stosunku do clio III hatchback), pozwala dostosować się do różnych potrzeb i sytuacji, związanych z aktywnym spędzaniem wolnego czasu, sportem lub rodzinnymi wyjazdami. Clio grandtour spełni potrzeby każdego użytkownika dzięki składanej ławce w układzie 1/3 - 2/3 oraz wysuwanej i składanej podłodze pozwalającej uzyskać całkowicie płaską powierzchnię.

Dostępne będzie z trzema silnikami benzynowymi - 1.2 16 V 75 i 80 KM, TCE 100 KM i 1.6 16V 110 KM i trzema wysokoprężnymi - 1.5 dCi 70 KM, 85 KM i 105 KM. Tak naprawdę clio grandtour prawdopodobnie odniesie największy sukces wśród... przedstawicieli handlowych. Pojemny i nie za drogi, bo cena zaczyna się od 43,9 tys. zł.

Nowe kangoo proponuje pomysłowe rozwiązania umożliwiające zmianę konfiguracji wnętrza. Praktyczne, zaprojektowane z myślą o aktywnym spędzaniu wolnego czasu, zapoczątkowuje w tym segmencie nową koncepcję ergonomii i przestronnego oraz przyjaznego wnętrza. Przestrzeń ładunkową można dowolnie modelować i korzystać z pojemności od 660 l do 2 866 l. Konfiguracja ta pozwala na przewóz przedmiotów o długości 2,50 m.

Nowe kangoo jest niezwykle przestronne. Wewnątrz jest o 10 centymetrów szersze niż poprzednik. Jest to zasługa pewnej filozofii tworzenia, bo nowy model powstał na płycie scenica jako auto osobowe. Dopiero na tej bazie stworzono pojazd dostawczy. Poprzedni model powstawał odwrotnie. Kangoo dysponuje w ofercie silnikiem benzynowymi 1.6 litra o mocy 105 koni oraz jednym wysokoprężnym dostępnym w trzech poziomach mocy - 70, 85 i 105 KM.

Nowe kangoo będzie także oferowane w wersji towarowej o nazwie express.