Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W polskich salonach Nissana dostępny jest charakterystyczny model cube. Nowy cube to już wprawdzie trzecia generacja tego modelu, ale pierwsza, która oferowana jest poza Japonią.
Chociaż z profilu podobny jest do swojego poprzednika, nowy cube to zupełnie nowa konstrukcja. Kwadratowa stylistyka pozostała, została jednak złagodzona większą ilością krzywizn i geometrycznych kształtów, dla których inspiracja zaczerpnięta została z czasem bardzo dziwnych źródeł. Auto jest teraz masywniejsze, ma większych rozstaw osi, co powoduje, że jeszcze lepiej prezentuje się na drodze.
Nowy nssan cbe zachował niekonformistyczne DNA designu swojego poprzednika, jest od niego jednak dłuższy, wyższy i szerszy. Rozstaw osi wynoszący 2530 mm oznacza, że samochód urósł o 170 mm, podczas gdy ogólna długość zwiększyła się o 250 mm z wynikiem 3980 mm. Ma 1670 mm wysokości i 1695 mm szerokości, co oznacza odpowiednio dodatkowe 54 mm i 85 mm. Dla porównania, Nissan Note jest dłuższy, z rozstawem osi wynoszącym 2600 mm i całkowitą długością 4100 mm, ale jego wysokość to zaledwie 1550 mm.
Cube zbudowany jest na zmodyfikowanej i uznanej przednionapędowej platformie B Nissana, którą współdzieli z modelem Note. Szeroki rozstaw osi oraz sprawdzone zawieszenie – klumny MacPhersona z przodu oraz belka skrętna z tyłu – sanowią idealne połączenie dla bezpiecznego prowadzenia i komfortowej jazdy. Cuba napędza 1.6-litrowy silnik benzynowy o mocy 81kW (110KM) Za przeniesienie napędu odpowiada pięciobiegową skrzynia manualna.
