

Było ich dwóch. Starszy, 19-letni już został tymczasowo aresztowany. Młodszy, zaledwie 15-letni chłopak ma odpowiadał przed sądem dla nieletnich. Obaj, według policji, uczestniczyli w rozboju na 36-latku.

Poszkodowany 36-latek zgłosił się do komendy w Kraśniku pod koniec lipca. Opowiedział, że w pobliżu zalewu został napadnięty, pobity i okradziony.
Sprawą zajęli się kraśniccy kryminalni. - Przeprowadzili oględziny, przejrzeli okoliczne monitoringi i podjęli czynności mające na celu ustalenie sprawców - informuje asp. Paweł Cieliczko, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
W ten sposób funkcjonariusze dotarli do 19-latka i 15-latka. Ustalili, że dwaj młodzi ludzie "działając wspólnie i w porozumieniu doprowadzili 36-latka do stanu bezbronności uderzając go po ciele, po czym zabrali mu m.in. alkohol".
Starszy z zatrzymanych został już tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, jeśli ostatecznie będzie uznany winnym rozboju, może trafić do więzienia nawet na 15-lat.
Sąd rodzinny i nieletnich podjął również decyzję wobec jego młodszego kolegi i zastosował wobec 15-latka środek tymczasowy w postaci skierowania do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
Policja w Kraśniku prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
