Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

29 sierpnia 2022 r.
13:36

Szkoła, która tak wiele znaczy dla mieszkańców. Wspomnień o niej nie ześlą na wygnanie

Autor: Zdjęcie autora agdy

Najpierw walczyli o budynek, teraz martwią się losem pamiątek. Likwidowana z końcem sierpnia szkoła jest dla mieszkańców niezwykle ważnym miejscem i budzi wielkie emocje. Ale chyba wszystko dobrze się skończy, sentymenty zostają.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W zeszłym tygodniu były jeszcze poprawkowe matury, teraz wielka inwentaryzacja i pożegnanie. 31 sierpnia Zespół Szkół w Chodlu przestaje istnieć. To koniec trwającego od pół roku procesu, uchwałę intencyjną w sprawie likwidacji placówki radni powiatowi przegłosowali na początku tego roku. Głównym argumentem za zamknięciem był niż demograficzny i wybory młodych mieszkańców, którzy woleli uczyć się poza Chodlem. Zamiast pięciu szkół, które formalnie tworzyły zespół, praktycznie działało tylko Technikum Budowlane, gdzie chodziło kilkanaście osób.

Ale siedziba ZS jest dla mieszkańców miejscem szczególnym. Powiatową nieruchomość traktują bardzo sentymentalnie i jak swoją. Siedziba dawnego liceum powstała z inicjatywy ich ojców i dziadków na przełomie lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Co więcej: z ich składek i pracy. Nic dziwnego, że zebrali aż 2 tysiące podpisów pod petycją do powiatu, bo chcieli, by budynek znów stał się gminny. Stracili go ponad 20 lat temu. Do tworzonych wówczas powiatów trafiły, między innymi, szkoły średnie i ich siedziby.

Widmo Kluczkowic

O szkole znów zrobiło się głośno po tym, jak 11 lipca zarząd powiatu zadecydował o podziale składników mienia ruchomego likwidowanego ZS. W uchwale napisano, że pamiątki historyczne należy przekazać do Muzeum Regionalnego w Kluczkowicach.

Mieszkańców Chodla ta informacja zbulwersowała. Pisma pisały władze gminy i samorządowcy. Wszyscy się bali, że już nigdy szkolnych pamiątek nikt nie zobaczy, bo skończą zapomniane gdzieś w magazynie w Kluczkowicach. Zwłaszcza, że Muzeum Regionalne to zaledwie cztery pomieszczenia i dawna kaplica w pałacu rodziny Kleniewskich, który zaraz po II wojnie światowej stał się siedzibą szkoły i nadal służy celom oświatowym. Na spuściznę po zlikwidowanym ZS nikt tu nie czekał.

– W pałacowym salonie organizujemy wystawy czasowe i projekcje, w jadalni jest dział etnografii, w dawnym gabinecie Jana Kleniewskiego pracownia przyrodnicza. Korzystamy także z dawnej pałacowej biblioteki, która jest miejscem jedynym w Polsce. Przetrwały biblioteczne szafy projektowane w zakopiańskim stylu przez Stanisława Witkiewicza – wylicza Jadwiga Religa, kustosz Muzeum Regionalnego w Kluczkowicach, placówki, która realizuje swoje cele i program.

Powiatowe muzeum działa od 2007 roku w pomieszczeniach, których użycza mu powiatowa szkoła. Nie ma tu powierzchni magazynowych ani dodatkowej przestrzeni, gdzie by mogły trafić wszystkie rzeczy z Chodla.

– Absolwenci chcą mieć kontakt z przedmiotami świadczącymi o przeszłości ich szkoły, a uczniowie z podstawówek w ramach lekcji powinni mieć możliwość poznania dorobku społeczności – uważa radna powiatowa Bernarda Giza-Małecka, która wspomina, że bardzo dużo jej znajomych i członków rodziny uczyło się w chodelskiej szkole.

Radna, która reprezentuje w radzie mieszkańców Chodla, jako jedyna była przeciwna likwidacji placówki. Teraz zaalarmowana przez mieszkańców rozmawiała z władzami powiatu.

Wszyscy chcą dobrze

– Kiedy zobaczyłam treść lipcowej uchwały, jaką podjął zarząd, rozmawiałam ze starostą Piotrowskim, z wicestarostą Złotuchą i członkiem zarządu Kramkiem, prosząc, by uwzględnili pozostawienie pamiątek w Chodlu. Wysłuchali moich argumentów. Dostałam zapewnienie, że zostanie stworzona izba pamięci na terenie budynku szkoły, pamiątki zostaną wyeksponowane – dodaje Bernarda Giza-Małecka.

– Od początku mówiłam, że te rzeczy trzeba tutaj zostawić. Takie było moje stanowisko i pomysł na ekspozycję, gdy rozmawialiśmy o tym w starostwie. Nikt niczego nie chciał wyrzucać. Wystarczyło do mnie zadzwonić i zapytać, jak to będzie zorganizowane – mówi Elżbieta Żyszkiewicz, dyrektor Powiatowej Biblioteki Publicznej w Opolu Lubelskim, która nadzoruje także pracę muzeum w Kluczkowicach.

W podobnym tonie wypowiada się w komentarzach w mediach społecznościowych, tłumacząc oburzonym mieszkańcom, że szkolne pamiątki nie trafią do Kluczkowic ani nigdzie indziej. Zostają i będzie do nich swobodny dostęp.

Pokój pamięci

Na siedzibę szkolnej izby pamięci przeznaczono dawny pokój nauczycielski. To nie jest małe pomieszczenie, ale już jest wniosek o udostępnienie sąsiedniego, które będzie magazynem.

– Mamy szafy i witryny, w których będą wyeksponowane pamiątki, ale jest ich tyle, że część można schować, dzięki temu wystawa będzie się mogła zmieniać. Myślę, że to będzie bardzo ciekawe i bardzo chętnie odwiedzane miejsce. Do organizacji izby pamięci włączają się emerytowani nauczyciele, którzy planują założenie stowarzyszenia. Będzie się ono zajmowało działalnością tego miejsca. Już teraz około sześciu osób zaangażowało się w pracę – mówi dyrektor Żyszkiewicz, która sama uczyła się w tym gmachu, a jej dziadek był jednym z wielu mieszkańców, którzy brali czynny udział w jego budowaniu.

– Pracy jest jeszcze bardzo dużo, bo wszystkie rzeczy, które trafią do izby pamięci trzeba zgromadzić, zbierając je z całej szkoły, i zabezpieczyć. Stare kroniki, dzienniki lekcyjne, pamiątkowe tablice, sztandar. W bibliotece szukałam najstarszych książek z początkowymi numerami katalogowymi, bo gdy powstała szkoła, część księgozbioru podarowali mieszkańcy Chodla. W piątek nosiłam piłki, dyplomy sportowe, puchary. Są płyty i adapter. Z dyrektorką szkoły i pracownikami robimy kilometry, szukając po całym budynku pamiątek, które przydadzą się do izby pamięci. Z pracowni biologicznej, chemicznej czy fizycznej zostawiamy najstarsze pomoce naukowe. Takie, które dawno wyszły z użycia, a mówią o nauczaniu w latach 60. czy 70. Wagi szalkowe, szkło laboratoryjne, piękne tablice poglądowe, preparaty. Tak, żaby w formalinie też są. I nie tylko żaby – przyznaje dyrektor.

Sąsiedzi nie widzą przeszkód

Obecność szkolnych pamiątek akceptują przyszli użytkownicy pustoszejącego budynku.

– W mojej ocenie lokalizacja izby pamięci nie przeszkadza w działalności stowarzyszenia, chociażby z powodu różnicy powierzchni do zagospodarowania. A naszych podopiecznych będzie edukować zachowania tradycji, dziedzictwa narodowego, a także poszanowania historii obiektu – mówi Tadeusz Burek, prezes Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną w Poniatowej, które przeprowadzi się do Chodla.

Termin jest uzależniony od dostosowania budynku do potrzeb osób niepełnosprawnych, w tym poruszających się na wózku inwalidzkim. Remont zrobi właściciel nieruchomości, czyli powiat opolski. Największy wydatek to montaż windy. Powiat już ma na ten cel 600 tys. złotych, które pozyskał w ramach Polskiego Ładu.

Dzyń, dzyń

Jeszcze nie wiadomo, kiedy szkolna izba pamięci zostanie otwarta, ale już wiadomo jak. Jest pierwszy szkolny dzwonek z rączką, jakiego używano w czasie, gdy nie było dzwonków elektrycznych. Jego dźwięk ogłosi oficjalny początek wspomnień. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale
zdjęcia
galeria

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale

W Trybunale Koronnym zakończyła się już uroczysta sesja Rady Miasta Lublin, która rozpoczęła oficjalne obchody święta w stolicy Lubelszczyzny. Teraz czas na poloneza, potem m.in. fire show.

W derbach Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

W spotkaniu derbowym Chełmianka Chełm zremisowała ze Świdniczanką Świdnik 2:2

Najlepsze kreacje przygotowane w Nałęczowie trafią na finał, ogólnopolski pokaz mody w Warszawie
ekologia
galeria

Młodzież z Nałęczowa uszyła ubrania z opadów. Pokażą je w stolicy

Spódnice, torebki, bluzki, sukienki - a to wszystko z zielonych i niebieskich odpadów. Uczniowie szkół podstawowych z gminy Nałęczów w poniedziałek wzięli udział w akcji "Moda na recykling". We wrześniu pojadą do Warszawy na ogólnopolski finał z udziałem gwiazd telewizji.

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisaj ok. godz. 10:30 na alei Solidarności w Lublinie. Tuż przed węzłem drogowym Sławinek na jezdni prowadzącej od strony Warszawy zatrzymało się kilka aut, z których wysiadła grupa obcokrajowców. Jeden z pojazdów najpewniej jechał pod prąd.

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Górnik Łęczna po porażce 1:3 z Pogonią Siedlce nie ma prawa być zadowolony. Zespół, który jeszcze niedawno zmierzał do strefy barażowej w ostatnich dwóch meczach zdobył tylko punkt. Nie ma co ukrywać, że na ostatnie wyniki z pewnością spory wpływ ma fakt, że wobec sztabu szkoleniowego i piłkarzy pojawiły się zaległości finansowe. Po ostatnim meczu o przyszłość w klubie zapytany został także trener Pavol Stano

Do zdarzenia doszlo w lasach w powiecie biłgorajskim

Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci 14-latki. Policja zatrzymała stajennego

Prokuratura w Biłgoraju prowadzi śledztwo dotyczące przyczyn tragicznego wypadku w Woli Małej, w którym zginęła 14-latka. Dziewczynka spadła z konia podczas przejadżdzki po okolicy. Mężczyzna wydający konie tego dnia był pijany.

Poszkodowany chciał kupić cyfrowe aktywa. Trafił na oszusta

Chciał zarobić na kryptowalutach. Lublinianin stracił majątek

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który zaufał niewłaściwym ludziom. Sądził, że inwestuje w kryptowaluty u "brokera". W rzeczywistości nawiązał kontakt z oszustami.

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

Mieszkaniec gm. Krasnystaw podczas poszukiwań z zastosowaniem wykrywacza metalu prowadzonych w jednym z lasów na terenie gminy Siennica Różana odnalazł niewybuch. Te wciąż są groźne.

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

Po środowej wygranej nad PGE Spójnia Stargard podopieczni Wojciecha Kamińskiego są już niemal pewni miejsca w czołowej szóstce, co oznacza udział w fazie play-off

Ostrzeżenia przed burzami obowiązują od godz. 11 do północy
pogoda

Nadchodzi załamanie pogody. IMGW ostrzega przed burzami

Dla całej południowej Polski, w tym dla województwa lubelskiego, wydano ostrzeżenia o burzach. W ich trakcie wiatr może w porywach osiągać nawet 90 km/h. Burze przyniosą ulewne deszcze. Lolalnie spadnie grad.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

W piątek wieczorem Górnik Łęczna przegrał na swoim stadionie z Pogonią Siedlce i mocno utrudnił sobie kwestię znalezienia się na koniec sezonu w strefie barażowej. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

Choć jest jeszcze bardzo mały, przeszedł więcej niż niejeden dorosły. 13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Pierwszą: w pierwszym dniu życia. Przez 9 miesięcy był podłączony do respiratora. – Poza tym te miesiące na intensywnej terapii nauczyły mnie, że nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko trudne i wymagające ogromnej pracy – mówi jego mama, Elżbieta Dec

Oktawia Fedeńczak, skrzydłowa PGE MKS FunFloor Lublin

Oktawia Fedeńczak (PGE MKS Funfloor Lublin): Do Kobierzyc jedziemy po trzy punkty

Rozmowa z Oktawią Fedeńczak, szczypiornistką PGE MKS FunFloor Lublin

Lublin: Dzisiaj święto 3 maja. Miejskie autobusy pojadą inaczej
Przypominamy

Lublin: Dzisiaj święto 3 maja. Miejskie autobusy pojadą inaczej

W sobotę w Lublinie zaplanowano uroczystości związane z rocznicą uchwalenia konstytucji 3 maja. To oznacza zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej. Pasażerowie mogą spodziewać się tymczasowych objazdów.

Uroczystości 3-majowe przy kościele garnizonowym w Lublinie.
Foto
galeria

Święto Konstytucji 3-maja. Zobaczmy, jak dawniej świętowano

3 maja Polska i Polacy na całym świecie obchodzą święto narodowe upamiętniające przyjęcie w 1791 r. pierwszej w Europie i drugiej na świecie konstytucji. Święto Konstytucji 3 Maja jest jednym z najważniejszych świąt państwowych Rzeczypospolitej Polskiej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium