Blok na Czubach miał mieć 44 metry. Będzie niższy

Blok miałby stanąć na gruntach położonych niemal naprzeciw wyjazdu z ul. Watykańskiej w ul. Jutrzenki. Mowa o terenie, na którym przez lata działał parking strzeżony o prowizorycznej nawierzchni. Zabudowę tej nieruchomości dopuściła Rada Miasta, uchwalając dwa lata temu plan zagospodarowania terenu wyznaczający tu miejsce pod bloki. Wcześniej można tu było lokować jedynie usługi, ale właściciele nieruchomości prosili o zmianę tych ograniczeń i tłumaczyli, że parking strzeżony jest nieopłacalny. Radni uchwalili nowy plan, w którym wysokość dopuszczalnej w tym miejscu zabudowy została ograniczona do 26 metrów.

O wiele wyższy blok, bo niemal 44-metrowy, chciała tutaj postawić lubelska spółka RWS Inwestycje, która zamierzała skorzystać z ustawy zwanej „lex dweloper”. Wspomniana ustawa otwiera furtkę do budowy mieszkań z pominięciem ograniczeń zapisanych w miejscowych planach zagospodarowania, ale stawia warunek: na taką budowę muszą się zgodzić radni.

Spółka poprosiła o taką zgodę wiosną zeszłego roku, gdy złożyła do Urzędu Miasta koncepcję 13-piętrowego wieżowca, który stałby się najwyższym blokiem na Czubach. Pomysł mocno oprotestowali okoliczni mieszkańcy obawiający się, że będą skazani na życie w cieniu wielkiego bloku i że po jego powstaniu zakorkuje się wyjazd z os. Ruta.

Zdaniem urzędników z miejskiego wydziału architektury tak wysoki blok spowodowałby „zamknięcie korytarza przepływu powietrza” oraz zacieniałby sąsiednie, dużo niższe bloki. Krytyczna była też straż pożarna oraz sanepid. Ostatecznie deweloper nie dostał zgody, na którą liczył, bo w lipcu zeszłego roku Rada Miasta podjęła uchwałę odmowną. Deweloper mógł ją zaskarżyć do sądu, ale tego nie zrobił.

Teraz ta sama spółka zgłosiła się do Ratusza z nowym projektem, znacznie skromniejszym. – Spółka RWS Inwestycje złożyła wniosek o pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego – potwierdza Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. W projekcie mowa jest o bloku mieszczącym się w ograniczeniach wynikających z obowiązującego planu zagospodarowania terenu. – Wniosek dotyczy budynku o wysokości 8 kondygnacji, z usługami na parterze – dodaje Góźdź. Jeżeli projekt będzie spełniał wszystkie warunki, inwestor dostanie pozwolenie na budowę.