Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowy solaris jeszcze zanim do taboru dołączą elektryki
(fot. archiwum UM)
Zanim pierwsze elektryki wyjadą na ulice Białej Podlaskiej, miejski przewoźnik zdążył jeszcze kupić 12-metrowego solarisa. To już kolejny taki pojazd w taborze.
Niskopodłogowy solaris napędzany jest silnikiem spełniającym normę emisji spalin Euro 6. Naszpikowany elektroniką w środku nie odbiega od obecnych standardów nowoczesnego transportu publicznego. Może zabrać 90 pasażerów. - Wyposażony jest w 3 kamery wewnątrz i 3 na zewnątrz. Posiada 3 kasowniki elektroniczne, z których pierwszy od kierowcy daje możliwość zakupu biletu bezgotówkowo, zbliżeniowo kartą płatniczą lub telefonem - zaznacza Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzeczniczka ratusza.
Miejski Zakład Komunikacyjny zakupił autobus za 1 mln 390 zł ze środków własnych. Do przetargu stanął tylko solaris. – Obecnie flota MZK liczy 35 pojazdów. Przez ostatnie 6 lat zakupionych zostało 14 nowych autobusów- przypomina prezydent Michał Litwiniuk.
Dokładnie rok temu przewoźnik zakupił również 3 takie solarisy. Ale prawdziwa rewolucja ma dopiero nadejść, bo w ciągu kilku miesięcy na ulice Białej Podlaskiej wyjadą pierwsze elektryki. W sumie to 12 pojazdów za 43 mln zł również od solarisa. Miasto dostało na ten cel dofinansowanie z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej.
