Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Al. Racławickie w Lublinie
(fot. Maciej Kaczanowski)
W środę ogłoszony ma być nowy przetarg na przebudowę Al. Racławickich oraz ul. Lipowej. Zapowiedział to we wtorek prezydent Lublina. Krzysztof Żuk przekonuje, że wycinka drzew przy ulicach będzie o wiele mniejsza niż pierwotnie zakładano. O jakich liczbach mowa?
Poprzednie przetargi na przebudowę Alej kończyły się porażką, bo zainteresowani wykonawcy chcieli więcej pieniędzy niż miasto miało do wydania. Jeżeli tym razem Ratusz zdoła wybrać wykonawcę robót, to kierowców będą czekać wielomiesięczne utrudnienia na głównej arterii. – Planowane zakończenie robót budowlanych to czerwiec 2021 roku – zapowiada Urząd Miasta.
Nie wszystko jednocześnie
Prace mają być podzielone na dwa etapy. Pierwszym z nich będzie przebudowa Al. Racławickich wraz z rondem oraz budowa nowej jezdni ul. Poniatowskiego, odsuniętej nieco od budynków mieszkalnych, dla których powstanie osobna jezdnia obsługująca ruch lokalny.
Ratusz nie rezygnuje z wydzielania buspasów na Al. Racławickich, zarówno w stronę ronda, jak też w kierunku Krakowskiego Przedmieścia. Buspasy mają też służyć kierowcom skręcającym na skrzyżowaniach w prawo. Dla skręcających w lewo dobudowane mają być dodatkowe pasy ruchu w obrębie skrzyżowań. Po obu stronach Alej przewidziano drogi rowerowe.
W drugim etapie Lipowa
– Na ul. Lipowej planowane jest pozostawienie czterech pasów ruchu, ale też wydzielenie buspasów i zastosowanie elementów uspokojenia ruchu m. in. w formie zawężonych pasów i wydzielenia azyli dla pieszych – informuje Urząd Miasta.
Na skrzyżowaniach wytyczone będą dodatkowe pasy dla skręcających w lewo. Ratusz nie precyzuje, kiedy zacznie się drugi etap. – Harmonogram prac na poszczególnych etapach inwestycji poznamy po wyłonieniu wykonawcy.
Przebudowa ma być powiązana z zakupem pięciu autobusów elektrycznych do komunikacji miejskiej. Pojazdy będą zamawiane osobno, przetarg na ich dostawę jest zapowiadany na przyszły rok.
Żuk: ograniczamy wycinkę
Ratusz przekonuje, że dzięki zmianom w projekcie znacznie zmniejszona zostanie skala wycinki przydrożnych drzew.
– Mając pełną świadomość emocji, jaką wywoływał pierwotny projekt poleciłem dokładne przeanalizowanie tej inwestycji pod kątem zieleni – poinformował we wtorek na portalu Facebook prezydent Krzysztof Żuk.
– Ostateczna wersja dokumentacji uwzględnia zmiany i stanowi kompromis. Chcemy zachować lub przesadzić możliwie największą liczbę drzew w pobliżu inwestycji, ograniczając przy tym konieczność usunięcia zieleni do absolutnego minimum – deklaruje Żuk w internecie.
W oficjalnym komunikacie prezydent przekonuje również, że przebudowa jest konieczna ze względu na stan podziemnej kanalizacji. Wspomina też o obecności gazociągu z lat 70., którego stan, jak twierdzi Żuk, „może stanowić realne zagrożenie”.
Ile będą wycinać drzew
Pierwotne plany mówiły o usunięciu 88 spośród 396 drzew rosnących wzdłuż Al. Racławickich. Teraz Urząd Miasta zapowiada, że wycinka przy Alejach obejmie 26 drzew, a 37 innych ma być przesadzonych.
Na Lipowej, przy której rośnie dziś 69 drzew, planowano początkowo wycinkę 29 z nich. Z komunikatu wynika, że ostatecznie wyciętych ma być 11, a przesadzonych 19.
Największej wycinki można się spodziewać na ul. Poniatowskiego, gdzie rosną 173 drzewa. Wcześniejsza dokumentacja przewidywała wycięcie 109, z nich, a teraz jest mowa o 73, natomiast 46 ma być przesadzonych.
Szczegółowa dokumentacja nie była we wtorek dostępna. Ma być opublikowana dzisiaj wraz z ogłoszeniem o przetargu.
