Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

27 września 2018 r.
9:19

Uderzył karkiem w próg auta, stracił przytomność. Po wypadku sprawdził jak gmina remontowała drogę

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
– Tak zbudowano odwodnienie stromej drogi – pokazuje Ernest Olszowy. Gmina będzie musiała zainwestować w betonowe rynny
– Tak zbudowano odwodnienie stromej drogi – pokazuje Ernest Olszowy. Gmina będzie musiała zainwestować w betonowe rynny (fot. Krzysztof Mazur)

Na wyremontowanej ul. Św. Wawrzyńca w Karczmiskach pan Ernest miał wypadek. O trwałą utratę 5 procent zdrowia obwinia gminę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ulica Św. Wawrzyńca biegnie ostro pod górę. Niżej płynie rzeka Karczmianka, wyżej jest kościół i duży cmentarz parafialny. Wąską nitkę równego asfaltu położono w 2013 roku. Przy tej ulicy Mieszka Ernest Olszowy.

– Był styczeń 2017 roku. Wracałem ze służby. Podjechałem pod wjazd na podwórko, otworzyłem bramę. Było bardzo ślisko, jezdnię skuła 7–8-centymetrowa warstwa lodu. Kiedy ruszyłem, samochód wjechał w słupek ogrodzenia. Przy wysiadaniu stopa mi odjechała w czymś, co nazywa się odwodnieniem. Uderzyłem karkiem w próg auta. Ocknąłem się, kiedy była już policja. Mundurowy powiedział, że nie ukarze mnie mandatem, bo samochód uderzył w moje ogrodzenie – opowiada Ernest Olszowy.

Podczas upadku uszkodził kręgi szyjne, co skończyło 110 dniami zwolnienia lekarskiego i orzeczeniem o trwałej utracie 5 proc. zdrowia.

Ale to nie był koniec. – Po czterech dniach ten sam policjant przyjechał do mojego domu i powiedział, że musi mnie ukarać 100-złotowym mandatem za niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Mandatu nie przyjąłem, sprawa trafiła do sądu, który w efekcie przyznał mi rację. Policja nie odwołała się od wyroku – mówi Olszowy.

Erenst Olszowy zaczął drążyć sprawę. – Odkryłem, że remont tej drogi z 2013 roku wykonano bez pozwolenia budowlanego i bez wymaganej dokumentacji technicznej. Położono dywanik asfaltowy, zostawiając po każdej stronie po kilkanaście centymetrów starej nawierzchni w formie ścieku, odwodnienia. I właśnie to zagłębienie było przyczyną mojego zimowego wypadku.

O nieprawidłowościach poinformowałem nadzór budowlany w Opolu Lubelskim – mówi Olszowy.

Jego zdaniem ulica jest źle zbudowana. – Zimą wygląda jak tor bobslejowy. Z góry płynie woda, zamarza, ulica pokrywa się kilkucentymetrową warstwą lodu. Gmina posypuje to piachem, zamiast środkami chemicznymi. W styczniu i lutym firma komunalna nie odbiera od nas śmieci, bo już uszkodzili kilka ciężarówek – dodaje.

Po zgłoszeniu Olszowego nadzór budowlany przysłał na miejsce inspektorów. Orzekli, że wzdłuż drogi trzeba zbudować odwodnienie.

– Przyjechała kopareczka, coś tam pogrzebała, robotnicy sypnęli grysem do łatania dziur. Pierwszy deszcz zmył to wszystko, a nadzór stwierdził, że gmina nie wykonała zaleceń – mówi Olszowy.

Wójt nie poczuwa się do winy. – W 2103 roku robiliśmy drogę przy kościele. Ulica Św. Wawrzyńca była przewidziana do łatania. Jednak była w tak złym stanie, że wykonawca poradził, aby położyć nowy dywanik. Za te same pieniądze. Tak zrobiliśmy. Niestety pracownik gminy nie zgłosił tego zadania w odpowiednim trybie. Nikomu to jednak nie przeszkadzało, bo ludzie dostali nową drogę – mówi Janusz Goliszek, wójt gminy Karczmiska. – Po bokach zostawiliśmy odpływy ze starej nawierzchni, które do tej pory doskonale się sprawdzały. Po interwencji pana Olszowego musimy wykonać betonowe rynny po obu stronach drogi. Mamy na to czas do końca listopada. Tak brzmi zalecenie nadzoru budowlanego – dodaje wójt.

Wójt musi wykonać zalecenia, choć nie ma na to pieniędzy. Ernest Olszowy walczy, aby zimą gmina posypywała jego ulicę solą, bo nie chce ponownie wylądować na zwolnieniu lekarskim.

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium