Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KPP Opole Lubelskie)
45-letni kierowca został zatrzymany przez policję, bo korzystał z telefonu w trakcie jazdy. Okazało się, że w organizmie ma sporo promili.
Opolscy policjanci zatrzymali kierowcę forda w poniedziałek, bo zauważyli, że korzysta z telefonu podczas jazdy. Funkcjonariusze sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że 45-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie ma w organizmie 1,5 promila alkoholu. Za prowadzenie pod wpływem alkoholu stanie przed sądem. Grozi mu do 3 lat więzienia i wysoka grzywna.
- Oprócz zagrożenia karą pozbawienia wolności sąd w takiej sytuacji musi orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zakaz wynosi od 3 lat do lat 15. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Zgodnie z nowymi przepisami, sąd może wobec kierującego zastosować konfiskatę auta, którym kierował – przekazuje starszy aspirant Katarzyna Bigos z KPP Opole Lubelskie.
