19-latek z Parczewa ma swój portal rowerowy, markę odzieżową, a teraz napisał swoją pierwszą książkę – poradnik
Marzenie z dzieciństwa staje się rzeczywistością. W wieku 19 lat wydaję swoją pierwszą książkę – cieszy się Paweł Blicharski, na co dzień uczeń technikum w Jabłoniu (pow. parczewski).
Książka „21 wiek choroba przeciętności” jeszcze w tym roku ma trafić do sprzedaży. – Jak sam tytuł wyjaśnia, że poruszam w niej temat naszego społeczeństwa, które jest ograniczone, w człowieku zanikają ambicje, marzenia, plany. Książka jest poradnikiem.
Chcę zachęcić młodych ludzi do wyjścia ze strefy komfortu – opowiada 19–latek. – Uwielbiam łamać swoje bariery i korzystać z życia na maksa. Jeszcze jako 17-latek byłem cichym, zakompleksionym nastolatkiem, dla którego celem dnia był powrót ze szkoły i kolejny poziom w grze komputerowej. W przeciągu tych dwóch lat zmieniłem się diametralnie. Pokazuję, że można wiele, tylko trzeba zacząć od zmiany siebie – tłumaczy Paweł.
Wydawcą książki jest Karol Tomasz Nasiłowski.
Ale 19-latek może pochwalić się znacznie szerszą działalnością. – Jestem założycielem najszybciej rozwijającego się portalu rowerowego w kraju – ww.wysportowani–portal–kolarski.pl. Mam też drużynę kolarską, która reprezentuje mój portal w całym kraju – podkreśla.
Swój portal zaczął budować w kwietniu 2016 roku. – Miałem wtedy 17 lat. Projekt był niskobudżetowy. Startowałem z 200 zł w portfelu. Wyszło jednak z tego coś ponadprzeciętnego – uważa mieszkaniec Parczewa.
Na tym nie koniec. Paweł stworzył też własną markę odzieżową Pablo Wear, która teraz przechodzi „rebranding”.– Tworzę też nową markę skarpetek kolarskich – zaznacza.
Nastolatek spełnia się też w roli prelegenta, występował m.in. na Digital Youth Forum. – Teraz tworzę nowy projekt o nazwie krolzyciaeu. Chcę pokazać moim rówieśnikom, że można robić naprawdę ciekawe rzeczy w życiu. Będą to wydarzenia biznesowe, które zorganizuję w kilku miastach w Polsce – zapowiada 19-latek z Parczewa.
Jak to wszystko udaje mu się pogodzić? – Staram się mądrze dysponować czasem, unikać czynności, które nic nie wnoszą w moje życie. Zdaję sobie sprawę z tego, że mój czas jest ograniczony i chcę być w pełni usatysfakcjonowany z tego, co wykonałem w danym dniu – tłumaczy. – Jednak za jakiś czas będę musiał poświęcić się wyłącznie szkole, ponieważ w styczniu czeka mnie egzamin zawodowy, a w maju matura – przyznaje Paweł.
Na swoich projektach chłopak już zarabia. – Staram się jednak nie wychodzić daleko w przyszłość. Żyję teraźniejszością, chcę, aby moja książka trafiła do szerokiego grona odbiorców i wielu księgarń, a marka odzieżowa, agencja interaktywna i inne projekty funkcjonowały nadal – podsumowuje 19-latek.