Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Screen z YouTube)
- Wróciłem na 100 proc. - takie słowa padły z ust Donalda Tuska podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej w Warszawie. Były premier przejął stery w partii od Borysa Budki.
- To jest ten dzień. Na moje zaproszenie i na moją prośbę Donald Tusk wraca do polskiej polityki, wraca na 100 proc. Chcę ci dziś Donaldzie przekazać stery Platformy i chcę byś poprowadził nas do zwycięstwa - mówi Borys Budka, ustępujący przewodniczący PO.
- Nie żebym uwierzył, że wszyscy w Polsce czekali z utęsknieniem na mój powrót, ale wystarczająco dużo Polaków z dobrą energią i wiarą w to, że można zmienić ten fatalny układ, który dzisiaj dusi Polskę - podkreśla z kolei Donald Tusk. - Wróciłem nie tylko powodowany własną determinacją (...), ale wróciłem także dlatego, że stanowicie zespół naprawdę niezwykłych ludzi - dodaje.
Były Prezes Rady Ministrów zdradził także, dlaczego zdecydował się na powrót do polskiej polityki. - Tak naprawdę tym politycznym powodem jest moja wiara - i nic jej nie zmieni - że Platforma jest niezbędna, jest potrzebna jako siła, a nie jako wspomnienie, żeby wygrać z PiS-em walkę o przyszłość - argumentuje nowy przewodniczący PO.
Donald Tusk był już przewodniczącym PO w latach 2003-2014. Był również premierem Polski w latach 2007-2014. W 2014 roku odsunął się od krajowej polityki i objął stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Od 2019 roku jest za to przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej.
