

W wyniku awantury między dwoma Ukraińcami, jeden z nich trafił do szpitala w ciężkim stanie. 24-letni sprawca został zatrzymany przez policję.

Wszystko zaczęło się w minioną niedzielę, gdy służby ratunkowe zostały wezwane do nieprzytomnego mężczyzny na terenie giełdy pod Lublinem. 40-latek z poważnymi obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala. Jak się później okazało, był nietrzeźwy, a jego tożsamość początkowo nie była znana.
Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji w Niemcach, wspierani przez funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Po analizie monitoringu z miejsca zdarzenia udało się odtworzyć przebieg incydentu. Wynika z niego, że między dwoma mężczyznami doszło do kłótni, która przerodziła się w bójkę.
– W czwartek funkcjonariusze do sprawy ustalili i zatrzymali 24-latka, również obywatela Ukrainy. Jak się okazało pomiędzy mężczyznami doszło do awantury na tle rozliczeń finansowych w trakcie której 24-latek uderzył swojego rodaka – mówi podkomisarz Kamil Karbowniczek z lubelskiej policji.
Dzisiaj mężczyzna został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie, gdzie usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Decyzją prokuratora objęto go policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego.
Na razie nie wiadomo, jak potoczy się dalszy los 24-latka. Sprawą zajmie się sąd. Za zarzucany czyn grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
