Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci uratowali kobietę, która chciała skoczyć z mostu w Puławach. Była pijana.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w Puławach. Policjanci otrzymali informację, że na moście przy ul. Piłsudskiego jest młoda kobieta, która prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo.
Zaraz po tym sygnale dyżurny policji wysłał na miejsce patrol. Mundurowi zauważyli stojącą na środku mostu kobietę. Była zdenerwowana, roztrzęsiona. Krzyczała, że za chwilę skoczy do Wisły.
Policjanci długo i spokojnie rozmawiali z nią, prosząc by przeszła na drugą stronę. W pewnym momencie kobieta przechyliła się do przodu. Wszystko trwało zaledwie kilka sekund. Mundurowi natychmiast złapali ją za ręce, a później wciągnęli na most zapewniając jej bezpieczeństwo.
20-letnia kobieta w chwili zdarzenia była nietrzeźwa, miała w organizmie 1,3 promila alkoholu. Kiedy wytrzeźwieje trafi pod opiekę lekarzy.
