Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zespoły śpiewacze z całego powiatu puławskiego, koła gospodyń i lokalne stowarzyszenia w niedzielę, w Nałęczowie zaprezentowały swój dorobek artystyczny i kulinarny. Mieszkańcy regionu bawili się podczas dożynek powiatowych. Wieczorem wystąpi Red Shoes Boogie Band.
Nałęczowianie, kuracjusze, turyści oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości w ostatnią niedzielę, w Nałęczowie mieli okazję bawić się podczas powiatych dożynek. Te rozpoczęły się mszą polową, dzieleniem chleba oraz występem Gminnej Orkiestry Dętej z Kurowa. Na placu przed ratuszem swoje stoiska rozstawiły lokalne stowarzyszenia, które promowały tradycyjne wyroby.
- Jesteśmy z Bronic, z Koła Gospodyń Wiejskich i Stowarzyszenia "Miłośnicy Bronic". Mamy dzisiaj ciasteczka, smalec, wszystko swojskie, według receptur naszych babć. Poza tym częstujemy sokiem malinowym. Przywieźliśmy również jabłka z 80-letniej jabłoni oraz plecione wianki dla dziewczyn, naprawdę piękne - mówi Ewa Mrozek-Rodzik.
Swoje wyroby zaprezentowała także "Arka" z Sielc koło Końskowoli. - Przywiozłyśmy chlebek na zakwasie, ciasta, placki i dżem z dyni, ketchup swojej roboty i wiele innych rzeczy - wymienia Bogusława Ciotucha, jedna z członkiń stowarzyszenia.
Na stoisku sołectwa Borowa-Skoki z gminy Puławy, oprócz ciast, pierogów, krokietów, czy tradycyjnego chleba można było z kolei znaleźć także haftowane obrazy i palmy wielkanocne.
- Jesteśmy bardzo zadowolone z tego, że uczestniczymy w dożynkach, bo możemy się pokazać i wypromować swoje wyroby - przyznaje Walentyna Nowak, członkini "Kobiet z pasją". Na stołach ich konkurentek z Anielina również nie brakowało przysmaków. Jak podkreśla sołtys Reneta Jagieła, mieszkańcy zachwalali żurek, bigus i malinowy sernik z musem. Na wystawie były również złote jajka. - To tylko nasze kury tak potrafią - śmieją się reprezentanki gminy.
Warto było zajrzeć także do kobiet z KGW Janowice z gminy Janowiec, które specjalnie na dożynki przygotowały swoje słynne "zawijoki", a także placki warzywne, zupy z ogórkami, czy pierogi z kapustą i grzybami. - Przed chwilą były tu jeszcze racuchy, ale co dobre, szybko znika - mówi Małgorzata Madejska. Na dożynkach nie brakowało także nalewek. Te przygotowały m.in. panie ze stowarzyszenia "Kobiety razem" z Klementowic. - Robimy nalewki malinowe, aroniowe, orzechowe i wieloowocowe, mamy tutaj same dobre rzeczy. Zachęcamy do spróbowania nasyzch pasztetów z cukini - wymienia Aleksandra Dymecka.
Na scenie duże wrażenie na widzach zrobił występ zespołu "Cyganeria" z Góry Puławskiej. Wieczorem swoje umiętności artystyczne pokazał także chór "Zorza", "Bystrzacy", "Rosa", a także Zespół Pieśni i Tańca "Powiśle" z Puław.
Najlepsze tradycyjne wieńce dożynkowe
1. "Zagrody Razem" z gminy Żyrzyn
2. KGW Bronisławka z gminy Kurów
3. Zespół Śpiewaczy "Kotlinianki" z gminy Żyrzyn
Wyróżnienie dla KGW Drzewce z gminy Nałęczów
Najlepsze nowoczesne wieńce dożynkowe
1. Sołectwo Wojszyn z gminy Janowiec
2. "Kobiety Razem" z Klementowic w gminie Kuów
3. KGW Zagóźdź z gminy Baranów
Najładniejsze stoiska
1. "Zagrody Razem" z gminy Żyrzyn
2. Stoisko gminy Puławy
3. Stow. Kobiet Aktywnych z gminy Markuszów
Najsprawniejsi sołtysi
1. Halina Kołodyńska i Krzysztof Wawerek z gminy Baranów
2. Terasa Ścibior i Anna Wysocka z gminy Wąwolnica
3. Ewa Ochal i Zdzisław Urbanek z gminy Puławy
Ponadto, konkursy na wypiek chleba wygrały "Śniadowianki" z gminy Baranów, "Kaolinki" z gminy Baranów i "Zagrody Razem" z gminy Żyrzyn. W konkursie tkackim najlepsza okazała się Barbara Ambrożek z gminy Baranów, w hafciarstwie - Teodora Dębska z gminy Puławy, a w plecionkarstwie - Barbara Rułka z gminy Żyrzyn. Najlepszym obrazem dożynek zostało natomiast "Deszczowe Lato" autorstwa Teresy Przypis z Puław.
