Miasto Puławy pokazało projekt budżetu na przyszły rok. Planowane dochody mają przekroczyć 407 mln zł, a wydatki sięgnąć nieco ponad 401 mln zł. Wygospodarowaną "nadwyżkę" władze chcą przeznaczyć na obniżenie długu. Najważniejszą inwestycją będzie remont starej hali.
Puławskich radnych czeka jedna z najważniejszych decyzji w roku - przyjęcie nowej uchwały budżetowej. Jak mają się miejskie finanse w roku 2026? Z projektu wynika, że wydatki pójdą w dół, a dochody lekko w górę. Te pierwsze (licząc rok do roku) czeka spadek z 408,6 mln zł do 401,3 mln zł, te drugie z kolei mają podnieść się natomiast z 394,5 do 407,3 mln zł. W efekcie powstanie nadwyżka w wysokości 6 mln zł, która ma zostać przeznaczona na wykup obligacji. Jak wynika z wieloletniej prognozy, kwota długu Puław na koniec przyszłego roku ma spaść w związku z tym z obecnych 160 do 154 mln zł.
Listę najważniejszych wydatków miasta oczywiście rozpoczyna oświata i wychowanie. Na ten cel w 2026 roku Puławy przeznaczą ponad 157 mln zł, a więc niemal 40 proc. całego budżetu. Najwięcej z tej puli, bo ponad 64 mln zł pójdzie na utrzymanie szkół podstawowych, niecałe 33 mln zł na przedszkola, ponad 17 mln zł na licea, a ponad 4 mln zł na świetlice.
Drugie miejsce zajmują inwestycje, na które Ratusz chce przeznaczyć ponad 46 mln zł. Najdroższą z nich będzie remont i przebudowa starej hali sportowej z basenem przy al. Partyzantów, gdzie powstanie m.in. miejskie SPA z saunarium oraz korty do squasha. Na ten cel tylko w przyszłym roku trafi ponad 19 mln zł. Niecałe 10 mln zł trafić ma natomiast na dotowany funduszami UE lifting mariny z remontem budynków portowych, dalb, murków, budową przystani dla kajaków i skuterów, przebudową schodów itp. oraz budowę wodnego placu zabaw w puławskim Parku Wodnym.
Miasto w nowym roku ma zamiar także ucywilizować nieco warunki dla pasażerów komunikacji międzymiastowej poprzez budowę nowego punktu przesiadkowego przy ul. Wojska Polskiego (dawny dworzec). W projekcie nowego budżetu na ten cel zapisano 6,4 mln zł.
Drogowo w mieście działo będzie się niewiele. Na dokończenie trwającej już przebudowy ul. 4 Pułku Piechoty W.P. zapisano ponad 5 mln zł. Jedyną nową drogą ma być odcinek ul. Fabrycznej (boczna Szwedzkiej) w kierunku kilku posesji na os. Wólka Profecka. Na ten cel zapisano 550 tys. zł. Równe 100 tys. zł to natomiast koszt dokumentacji dla przebudowy skrzyżowania ul. Pustej z Kołłątaja, gdzie ZDM chce wprowadzić ruch okrężny. Kierowców ucieszyć powinna przebudowa parkingu przy dworcu kolejowym, celem zwiększenia liczby miejsc postojowych. W przyszłym roku na ten cel urzędnicy chcą wydać 450 tys. zł (z miliona).
Dobra wiadomość również dla pieszych, o ile tym razem obędzie się bez protestów - remontu doczeka się chodnik pomiędzy os. Atrium, a boiskiem SP nr 11 (550 tys. zł). Poprawić ma się także wygoda poruszania się po kilku szkołach, zwłaszcza pomiędzy piętrami. W ramach unijnego projektu "szkoły bez barier" nowe windy mają zostać zamontowane w SP nr 4, SP nr 10, SP nr 11 oraz w ZSO nr 2 (2,6 mln zł). Dla tych, którzy zamiast ułatwień w poruszaniu się wolą przeszkody skorzystają natomiast ze ścianki wspinaczkowej na błoniach (175 tys. zł). To jedno z wygranych zadań budżetu obywatelskiego.
W nowym budżecie kosztowne będą również pomoc społeczna (33 mln zł) oraz administracja (31 mln zł). W ramach tej drugiej - na utrzymanie Ratusza trafi ponad 22 mln zł, straży miejskiej (2,4 mln zł), a rady miasta - 724 tys zł. Nieco więcej, bo 727 tys. zł zostanie wydane na zadania związane z promocją Puław, a 923 tys. zł zaplanowano na zarządzanie kryzysowe.
Kolejnym dużym punktem w wydatkach jest gospodarka komunalna (30,6 mln zł), z czego blisko połowa to koszt systemu odbioru odpadów. Prawie 4 mln zł trafi na utrzymanie zieleni, 2,7 mln na oczyszczanie miasta, 715 tys. zł na schronisko dla zwierząt. Warto wspomnieć również o sporcie (13,7 mln zł - nie licząc inwestycji) z czego większość otrzyma MOSiR. To nieco więcej, niż wydatki na kulturę (łącznie 11,7 mln zł) rozłożone na Dom Chemika (5,3 mln zł), Bibliotekę Miejską (4,5 mln zł) oraz Muzeum Czartoryskich (1,4 mln zł).
- Okres inwestycyjnego boomu, wielkich projektów, jak stadion, hala sportowa, czy mediateka miasto Puławy ma już za sobą. Dzisiaj nie możemy rozdmuchiwać naszych wydatków, zarówno tych majątkowych, jak i bieżących. Staramy się podchodzić do nich ostrożniej, z rozwagą, by konsekwentnie obniżać kwotę długu - ocenia Grzegorz Nowosadzki, z-ca prezydenta Puław.
O ostatecznym kształcie nowej uchwały budżetowej zdecydują radni. Sesja budżetowa tradycyjnie zwoływana jest w grudniu.
