Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. BS)
Z powodu wykrycia koronawirusa u pracownicy Banku Spółdzielczego w Końskowoli, placówka od tygodnia pozostaje zamknięta. Zgodnie z decyzją sanepidu, przebadano już pozostały personel oddziału, a także osoby, które mogły mieć kontakt z zakażoną. Wyniki są optymistyczne.
Kobieta nie miała objawów, więc nikt nie spodziewał się, że mogła być nosicielką koronawirusa. Gdy badania potwierdziły zakażenie, umieszczono ją w izolatorium na terenie szpitala w Nałęczowie, bank zamknięto od odwołania, a puławski sanepid rozpoczął wywiad mający na celu wychwycenie wszystkich osób, które miały z nią kontakt. Przebadani zostali już pozostali pracownicy oddziału banku z ul. Pożowskiej w Końskowoli, a także klienci, którzy od 6 do 9 kwietnia osobiście skorzystali z jego usług.
- Na szczęście okazało się, że nasi klienci i pozostali pracownicy są zdrowi. Najbardziej bałem się o drugą z pań, z którą przez tydzień pracowała w bliskiej odległości od zakażonej. Dlatego, gdy dowiedziałem się, że pozostałe testy wyszły negatywnie, poczułem dużą ulgę. Bezpieczeństwo pracowników zawsze jest dla nas priorytetem - mówi Krzysztof Zawadzki, prezes Banku Spółdzielczego w Końskowoli.
Puławska inspekcja sanitarna w przypadku pracownicy banku po raz pierwszy (od początku epidemii) wskazała na konkretne przedsiębiorstwo i posłużyła się komunikatami w internecie do znalezienia osób, z którymi kobieta mogła mieć kontakt. Tego rodzaju informacje dotychczas nie były upubliczniane. Z informacji, jakie do nas docierają, wynika, że mieszkanka gminy Końskowola najprawdopodobniej zaraziła się od jednego z domowników - pracownika biura Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach.
Tymczasem nieczynny od tygodnia Bank Spółdzielczy powoli przygotowuje się do otwarcia.
- Planujemy wznowienie działalności w najbliższy czwartek - zapowiada Krzysztof Zawadzki. Placówka będzie mogła obsługiwać klientów, ale tak jak dotychczas, w związku z epidemią, zalecany jest kontakt telefoniczny lub internetowy.
Na koniec podajemy numer telefonu do puławskiego sanepidu 81 886 12 05 (do godz. 15) lub 509 282 119 (po godz. 15) dla wszystkich osób, które w dniach od 6 do 9 kwietnia mogły przebywać na terenie placówki przy ul. Pożowskiej, a nie zostały jeszcze przebadane pod kątem infekcji wirusem SARS-CoV-2.
